Tak jak w innych serwisach internetowych, w empik.com wykorzystywane są pliki cookies oraz inne podobne technologie, aby nasz portal był dla Ciebie przyjazny i wygodny.
Są to pliki instalowane na Twoim urządzeniu, które pomagają nam zapewnić ważne funkcjonalności serwisu, zadbać o jego bezpieczeństwo, ulepszać go, dostosować do Twoich potrzeb oraz prezentować dopasowane do Ciebie treści i reklamy.
Poza plikami, które są nam niezbędne do prawidłowego i bezpiecznego działania serwisu - są także takie, które wymagają Twojej zgody.
Każda udzielona zgoda poprawi Twoje doświadczenia jeśli jesteś naszym Użytkownikiem.
Zgoda na pliki cookies jest dobrowolna i można ją wycofać w dowolnym momencie z poziomu strony „Dostosuj zgody”.
Administratorem Twoich danych osobowych jest Empik S.A. z siedzibą w Warszawie, a w niektórych przypadkach nasi Partnerzy.
Więcej informacji o korzystaniu przez nas z plików cookies oraz o przetwarzaniu Twoich danych osobowych, w tym o przysługujących Ci uprawnieniach, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
Jeśli po zakupie tego produktu, znajdziesz go taniej w wybranych sklepach internetowych, zwrócimy Ci różnicę w formie eKarty Empik. Obowiązują ograniczenia. Zobacz warunki akcji
Sukcesy w pracy – są.
Przyjaciółki – są.
Życie miłosne – hmm…
Ida: po trzydziestce, rozmiar czterdzieści, wzrost sto siedemdziesiąt siedem. Pracuje głównie w domu, w swojej niedużej kawalerce. I choć trudno jej się otrząsnąć z marazmu, w jaki ostatnio wpadła, potrafi spojrzeć na siebie z dystansem.
Bernadetta to profesjonalistka, na pozór chłodna i pozbawiona skrupułów. Nie stroni od przygód miłosnych, byleby były krótkie i bez zobowiązań.
Przebojowa Natalia przeprowadziła się z innego miasta, które opuściła porzucona przez narzeczonego. I mimo że nie ma sobie równych w podkreślaniu swojej niezależności i jest pierwsza w doradzaniu koleżankom, sama boi się uczuciowego zaangażowania.
Wkrótce życiem tych trzech singielek pracujących w jednej międzynarodowej korporacji wstrząsną zawirowania większe niż w pralce o tysiącu ośmiuset obrotach. Przyjazd delegacji z Niemiec z nowym szefem, randka z aplikacji, wakacje na Rodos… Oj, będzie się działo. I będzie gorąco.
O, Ida! - @ada_kussowska_autorka Albo raczej: O, Ada! Ale Ty mi przyjemność sprawiłaś tą książką! Na zapowiedzi książki trafiłam jeszcze przed jej wydaniem i intuicja podpowiadała mi, że to będzie coś co mi się spodoba. Miałam rację. Spełniła ona moje oczekiwania w 100%. Jest wszystko to co trzeba, jest romans, jest romantycznie, jest 🌶️🌶️🌶️, są rozterki i perypetie. Trzy główne bohaterki są bardzo sympatyczne, chciałoby się z nimi konie kraść albo chociaż iść na piwo na Mariacką 😅 nie brakuje tutaj dobrego humoru, który jest wszechobecny w książce. Uwielbiam sarkazm głównych bohaterek. Co dla mnie ważne, te postaci są bardzo autentyczne i co jest na duży plus nie ocieka tu wszystko dolarsami jak to jest w innych tego typu książkach. Jest to historia realistyczna co jest podkreślone tym, że akcje rozgrywają się w miejscach, które faktycznie istnieją. Ja osobiście znam te miejsca, bywałam w nich i to daje tak dużo frajdy! Przeżywa się dzięki temu te historie dziewczyn. A na końcu jest taki plot twist, że o jacie kręcę! Polecam gorąco książkę i czekam na kolejne tomy.
Kwadransnakawe
27.06.2024
Kiedy za jakąś książką stoi prywatna historia to ewidentnie spojrzenie na nią się zmienia, więc wybaczcie jeśli będę mało obiektywna. Kiedy zderzyłam się z opisem wydawcy o propozycji pełnej namiętności to automatycznie wybuchłam śmiechem i praktycznie chciałam skreślić ten tytuł, ale los spłatał mi niesamowitego psikusa oraz zmotywował do przeczytania i objęcia go patronatem. Książka ta okazała się nie dennym erotykiem czy bajeczką dla pensjonarek, ale pełną humoru pozycją o lekkim podtekście seksualnym, który jest przedstawiony ze smakiem bez nachalności czy wulgaryzmu (ok, k* poleciała, ale nie o takim wulgaryzmie piszę). Ale to jest jeszcze nic! Pozycja ta okazała się niesamowitym przekazem na wielu płaszczyznach! Między innymi: mamy poruszone relacje międzyludzkie i złożone emocje, wartość przyjaźni oraz pozycji kobiety w społeczeństwie, to jak na nią patrzymy, a także jak jest traktowana przez społeczeństwo. Autorka w wysublimowany sposób zbudowała historię, która być może nie jest dla wszystkich, ale bez wątpienia skradnie niejedno serce, gdyż fabuła ta jest niebywale zachęcająca do poznania naszych wyjątkowych bohaterek i ich perypetii. Zważając, iż jest to debiut chylę czoła przed umiejętnością budowania wielopłaszczyznowych sytuacji oraz bardzo przemyślanych postaci, dzięki czemu wszystko to składa się na bardzo zaskakującą całość. Sama fabuła zaś opiera się na tytułowej postaci o imieniu Ida i jej przyjaciółkach, Bernadetty i Natalii. Te trzy singielki po trzydziestce zapewnią nam atrakcyjny czas, gdy będziemy śledzić ich poczynania. Naszee bohaterki pracując w korporacji swoje dotychczasowe życie muszą pożegnać, gdyż wkraczają w świat namiętności i randek z aplikacji, a do tego jeszcze pojawi się delegacja z Niemiec oraz podróże... Ironicznie skonstruowany splot zdarzeń ukaże nam jak przebojowa i pewna siebie kobieta potrafi zniknąć na koniec jak rumiana dziewica przed mężczyzną mężczyzną. Tuszy czmychnął tak popłochu i przed kim? To już musicie sami sprawdzić, szczególnie, że mamy tutaj naprawdę złośliwe i kpiące monologi, często nie mające końca. Która z naszych bohaterek będzie przeżywać kolejną sinusoidę i efektownie zakończy ją na minusie? Komu namiesza w życiu Szymon? Jaką rolę w całości odegra Otto? Czy po tej burzy na pewno wyjdzie słońce? Cóż.. odkryć niesamowity świat Idy! I może taki mały niuansik: czy to możliwe, aby w książce wystąpił instagramer? Może to akurat Ty? Ta książka bez wątpienia zaskoczy!
Pokaż więcej
Żaneta
31.07.2024
Studiowałam w Katowicach kilkanaście lat temu, mieszkałam w akademiku w centrum miasta 4 lata (na ósmym piętrze o zgrozo!) i marzyłam o pracy w korporacji, ale życie potoczyło mi się inaczej. Dziś patrzę na to bez żalu, ale wcześniej była to dla mnie… porażka. Powieść Ady Kussowskiej „O, Ida” była dla mnie sentymentalną podróżą do czasów moich studiów i stawiania przeze mnie pierwszych zawodowych kroków. Ada, brawo, to było… bombowe! Praca w korporacji to dla wielu młodych ludzi spełnienie marzeń. Ogrom możliwości nauki, szkoleń (polskich i zagranicznych) a przy tym i zwiedzania i poznawania nowych ludzi… Czy aby na pewno? Praca w korporacji to też nienormowany czas pracy, godziny nadliczbowe, praca pod presją czasu i stresu. Ciągły pośpiech. Ciągle za mało dajesz od siebie: energii i czasu dla firmy. Już czuję się zmęczona. A gdzie work-life balance? W tym wszystkim cudowna przyjaźń Idy, Bernadetty i Natalii – aż miło było mi je poznać i z ciekawością małego dziecka wręcz śledziłam ich perypetie służbowe i prywatne. Pandemia i zamknięcie pracowników w ich domach, z korposzczurów zrobiła z ludzi korpożuli: „podsumowując definicję korpożula – korpoSZCZUR przynajmniej potrafił się ubrać. KorpoŻUL ani się specjalnie nie szanował, ani specjalnie nie wyglądał”. Ada Kussowska zdecydowanie, odważnie i bezkompromisowo pokazuje świat korporacji szczelnie zamknięty i zasłonięty mitami i przekonaniami. W powieści „O, Ida” Ada Kussowska oprowadza czytelnika po Katowicach, które mało kto zna i raczy czytelnika różnymi ciekawostkami. Snuje opowieść o tęsknocie za prawdziwą miłością i obnaża codzienne lęki każdego z nas i dryfuje po meandrach zakamarków ludzkich umysłów, emocji i uczuć. Konfrontuje nasze wyobrażenia o świecie i o nas samych z brutalną rzeczywistością. A praca, to tylko praca, ale czy bez pieniędzy da się żyć? „Być czy mieć”? Bohaterki – kobiety, brawo Ada! Ida - „ z kwadratowym, płaskim kuprem. (…) Nogi pokryte cellulitem przy moich stu siedemdziesięciu siedmiu centymetrach prezentowały się jako długie i całkiem zgrabne. Kwadratowy tyłek zwieńczony był niezłym wcięciem w talii. Piersi, co prawda już nie te idealne, na których wzór stworzono kieliszki do szampana (te z XVII wieku, poczytajcie sobie!),ale cały czas przypominające bardziej skocznię narciarską niż zdechłą skarpetę, przy dobrym staniku ciągle wyglądały seksi”, Bernadetta - „sztunia bez grama cellulitu”, Natalia – szczupła, niska, w rozmiarze 38. Nareszcie powieść, która nie romantyzuje miłości, związków, przyjaźni a wręcz brutalnie pokazuje, że znalezienie odpowiedniego, zdrowego psychicznie partnera (w okolicach trzydziestki i później),to droga przez mękę a randkowanie to swoista gra w kasynie, na początku trochę wygrywasz, by później wszystko przegrać. Ada mistrzowsko pokazała to na przykladzie Idy i Otto w Portugalii ;) Zawsze wsparcie kręgu kobiet jest najważniejszym elementem do zachowania psychicznej równowagi. Opowieści o seksie i masturbacji kobiecej w wykonaniu Ady Kussowskiej no chapeau bas! To ważny głos w sprawie seksualności kobiet! Chciałabym, żeby to tak wyglądało, bez żadnego tabu na co dzień. Akcja powieści „O, Ida” jak w korporacji, pędzi na łeb, na szyję, ani się obejrzysz a jesteś wciągnięty w oko cyklonu korporacji i już tym żyjesz. A przy ostatniej kropce czujesz żal, że musisz się na chwilę pożegnać z Idą, Bernadettą i Natalią ale, ale! Drugi tom ich przygód już w sierpniu i nie mogę się doczekać :) Bardzo przypadł mi do gustu bezkompromisowy styl i cięty język Ady Kussowskiej a użycie dialektyzacji i stylizacji środowiskowej przy pierwszoosobowej narracji, nadało powieści „O, Ida” wyjątkowego charakteru. Przekonajcie się sami! Za egzemplarz do recenzji dziękuję Autorce Adzie Kussowskiej i Wydawnictwu Znak.
Pokaż więcej
anonymous
26.07.2024
" O, Ida!" Ada Kussowska Premiera 25.06.2024 Współpraca @zysk_wydawnictwo SUKCESY W PRACY - SĄ. PRZYJACIÓŁKI - SĄ. ŻYCIE MIŁOSNE - HMM... Hej kochani! Jestem świeżo po lekturze " Idy" i powiem Wam, że takiej przygody z książką się nie spodziewałam. Przeczuwałam, że będzie zabawnie i gorąco jak cholercia, ale to co się działo przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania 🤩. Nie pamiętam już kiedy tak świetnie bawiłam się czytając. Kiedy uśmiech nie schodził z mojej twarzy nawet na chwilę. Kiedy mocno ściskałem uda z wiadomych względów 🤣 Kiedy ciągle było mi mało 🤣 Czyste szaleństwo, które kupuję!!! No i był jeszcze On 🤩 Niemiecka wersja Wiedźmina. Trzy kobiety. Trzy przyjaciółki. Trzy historie. Ida, Bernadetta i Natalia. Kobiety z bagażem doświadczeń, singielki z wielkim pechem do mężczyzn i szalone na swój sposób ☺️. Natalia - jej wymagania wobec facetów przypominały ogłoszenia o pracę, w których potrzeba piętnastoletniego doświadczenia i jednoczesnego statusu studenta. Bernadetta - perfekcjonista, lubiła życie na wysokim standardzie i gadżety z najwyższej półki, a jej upór był jak sześcian z betonu wzmocnionego gęstwiną drutu zbrojowego - kopem w rzyć tego z pewnością nie ruszysz. Iga - ach Iga ją polubiłam najmocniej. Odważna, z dystansem " I to właśnie ta mieszanka wad i zalet składa się na obraz, który w pełni akceptowałam i który potrafiłam obrzydzić lub znacząco upięknić, zależnie od mojego zaangażowania." Kochani już dawno nie czytałam tak fantastycznego debiutu. Zaskakujący, zabawny, gorący, momentami sarkastyczny z mnóstwem świetnych dialogów i scen tak spicy, że rumieniec wypełza nawet gdy o nich pomyślę🔥🤭. POLECAM!!!!!!! #oida#romansbiurowy#debiut#czytaniemojapasja#czytamdebiuty#takczytam#czytampolskieksiążki#polskiepisarki#bookstagramczyta#lovebook#bookish#bookworm#dobrakskążka#czytaniejestsexy#czytamlegalnie#czytamwszędzie#kochamksiazki#uzależnionaodksiążek#bookstagrampolska#współpracareklamowa#wspierampolskichpisarzy#książkaprzykawie#ksiazkowelove
Pokaż więcej
Anonim
28.07.2024
Sukcesy w pracy – są. Przyjaciółki – są. Życie miłosne – hmm… Co to jest za historia! ,,O, Ida!” to historia trzech przyjaciółek – każda z nich jest inna, ma inne pasje i styl bycia, ale łączy je jedno: nie mają szczęścia w miłości. Ida, Bernadetta i Natalia to kobiety, których nie sposób nie lubić i trudno jest im nie kibicować w drodze po szczęście. Z ogromną ciekawością śledziłam ich losy. To książka o kobietach dla kobiet. ,,O, Ida!” to przezabawny i oryginalny romans biurowy z ciekawie rozbudowaną warstwą obyczajową. Wielowątkowa fabuła, wartka akcja, świetna kreacja bohaterów i cały wachlarz emocji – wszystko to sprawia, że książkę czyta się jednym tchem. Nie brakuje w niej zabawnych dialogów, nieoczywistych zwrotów akcji i napięcia, ale i pikantnych scen, namiętności I nutki fantazji. Tu nie ma mowy o nudzie! ,,O, Ida!” to opowieść o sile kobiecej przyjaźni, wsparciu i zrozumieniu. To historia o potrzebie bliskości, poszukiwaniu szczęścia i miłości – niezależnie od jej definicji. To także opowieść o budowaniu zaufania, partnerstwa i otwieraniu się na nowe, co nie zawsze jest łatwe po niełatwych doświadczeniach. Udowadnia, że nigdy nie jest za późno na szczęście. To emocjonująca i refleksyjna historia o tym, co tak naprawdę jest ważne. Nieszablonowa, nieoczywista, pełna pasji i namiętności. To książka, obok której trudno jest przejść obojętnie. ,,O, Ida!” to pierwszy tom serii o niesamowitych kobietach-przyjaciółkach. Książka napisana jest lekko i barwnie, przez co czyta się bardzo przyjemnie – aż trudno uwierzyć, że to debiut! Moim zdaniem bardzo udany. Niebawem pojawić ma się kolejny tom, po który na pewno sięgnę. Polubiłam te trzy dziewczyny i jestem ciekawa, co dalej szykuje im przewrotny los napisany piórem Autorki. Jeśli szukacie lekkiej i zabawnej, ale jednocześnie refleksyjnej i życiowej opowieści w sam raz na urlop – serdecznie polecam sięgnąć po książkę. Emocje, wybuchy śmiechu i wypieki na policzkach gwarantowane.