SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Pierworodna

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo IUVI
Oprawa miękka
Ilość stron 360
  • Wysyłamy w 24h

Opis produktu:

Nagle, w jednej chwili, powraca cała przeszłość. Audra odzyskuje wymazane na jej własne życzenie wspomnienia. Wreszcie wie, dlaczego pozbyła się przeszłości - by uratować córeczkę. Wie też, że Dziedzice nie pozwolą jej żyć... Musi więc znaleźć i pokonać swojego śmiertelnego wroga Historyka - to jedyna szansa, by uratować Lukę i położyć kres trwającej od wieków wojnie między Potomkami a Dziedzicami, raz na zawsze.

Zegar tyka, a sprawy się komplikują, ponieważ Audra musi działać poza prawem. Jednocześnie zmaga się z rosnącą potęga swoich mocy i ich bolesnymi skutkami. Z pomocą mnicha heretyka, sprawdzonych przyjaciół i hakera szuka sposobu, aby pokonać Dziedziców i uratować pozostałych Potomków. Ostateczna konfrontacja będzie śmiertelnie niebezpiecznym sprawdzianem mocy Audry. Czy Audra okaże się wystarczająco silna?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: dla dzieci,  Dla młodzieży
Wydawnictwo: IUVI
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 135x205
Ilość stron: 360
ISBN: 978-83-7966-031-5
Wprowadzono: 09.05.2017

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Pierworodna - Tosca Lee

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 9 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Zagubiona w słowach

ilość recenzji:1

brak oceny 19-07-2017 19:05

Wiecie jakim cudownym uczuciem jest powrót utraconej pamięci? Cała przeszłość, setki twarzy i wszelkie zdarzenia nagle nabierają sensu. Ale jest to jednocześnie nieco przerażające. Zapomnienie może być swojego rodzaju bańką ochronną przed wszystkim, od czego dotąd się uciekało... albo też próbowało chronić. A w jednej chwili wszystko powraca, że zdwojoną siłą. Czy ty, drogi Czytelniku, poradziłbyś sobie z taką sytuacją?
Potomkowie, czyli pierwszy tom tego cyklu okazał się całkiem dobrym początkiem historii i byłam ciekawa dalszych losów Audry, szczególnie po cliffhangerze, który zafundowała autorka w ostatnich stronach.
Pojawiły się nawiązania do historycznych zdarzeń i postaci, a w szczególności do Krwawej Hrabiny i jej potomków, od których wszystko tak naprawdę się zaczęło. Liczne podziały, dwa nienawidzące się rody, które nie mogą współistnieć i niezwykle zdolności to tylko część tego, co zawierała Pierworodna.
Problemem okazało się to, że kompletnie nie potrafiłam się wciągnąć. Wszystko działo się zbyt szybko, a ja gubiłam się w tym nieco chaotycznym nawale zdarzeń. Dopiero w drugiej połowie książki było nieco lepiej. Okazał się bardziej zbliżony do poprzedniej części, która wywarła na mnie dużo bardziej pozytywne wrażenie.
Bohaterowie byli całkiem dobrze wykreowani. Zdarzało się, że Audra momentami irytowała mnie swoim zachowaniem. Niekiedy odstawiała rozsądek na dalszy plan, igrając ze śmiercią i kompletnie nie starając się podszkolić swoich umiejętności, a przecież wcale nie była nieśmiertelna. Wszystko, co robiła było w imię osób, które kochała. Ważną rolę odgrywali również przyjaciele Audry - Luka, Claudia, czy chociażby Błazen. Byli dla niej wsparciem w trudnych chwilach, chociaż sami wiele przeszli przez to, kim byli... I w co zostali wymieszani. W ich rękach były losy setek Potomków... Na pierwszy plan wyszły tajemnice i zgrabnie obmyślone intrygi, a inne wątki (w tym romantyczny) zostały odstawione na bok.
Podsumowując, Pierworodna to książka z ciekawymi nawiązaniami do Krwawej Hrabiny. Nie brak w niej sekretów, walki o niepewną przyszłość, czy zmagania się z przeciwnościami losu. Ale niestety nie przypadła mi do gustu tak bardzo, jak pierwszy tom. Czegoś mi w niej zabrakło. Nie potrafiłam odnaleźć się w świecie bohaterów, co na ogół rzadko mi się zdarza. Ani nie polecam, ani nie odradzam. To taki średniaczek. Nie był zły, ale trochę się męczyłam podczas czytania. A szkoda, bo ta historia miała potencjał.

Czy recenzja była pomocna?

dobrerecenzje.pl

ilość recenzji:1

brak oceny 10-07-2017 22:04

Życie czasami dla nas jest bardzo niesprawiedliwe. Stawia na naszej drodze problemy, które mają nas zahartować i doświadczyć na przyszłość.
Niekiedy jest nam trudno pogodzić się właśnie z takim obrotem sytuacji, lecz jesteśmy bezsilni wobec naszego przeznaczania.

Losy Audry w pierwszym tomie na pewno już są każdemu znane, pierworodna w pierwszej linii, uzdolniona niezwykłymi mocami umysłu prowadzi walkę przeciwko Strażnikom o przetrwane Potomków.
W kolejnym etapie jej życia, dziewczyna dowiaduje się, że ma małą córeczkę, która oddzielona od matki jest owocem miłości jej i męża.
Niestety Audra nic nie pamięta, czyszczenie pamięci, znowu uświadczyło ją w przekonaniu, że jedyny znany cel to odszukanie pamiętnika zmarłej matki.
Lecz, kiedy dziewczyna po raz pierwszy w swych ramionach trzyma maleńkie, bezbronne dziecko, część jej ukochanego ? Luki, który został porwany i torturowany, coś nagle w niej pęka.
Postanawia zostawić jej oczko w głowie w bezpiecznym zakonie, sama wyrusza na misję poszukiwawczą swojego męża.
W pewnym momencie, jak na własne zawołanie wszystkie wspomnienia utracone przez lata, zepchnięte w najciemniejszą część umysłu wracają, a Audra przeżywa na nowo całe swoje życie.
Nie przestając szukać pamiętnika, wzmacnia także poszukiwania Luki.
Lecz, kiedy go odnajduje nie może go poznać. Za zasłoną krwi i siniaków widnieje tak bardzo przez nią kochana twarz osoby, która jest dla niej całym życiem.
Kiedy tajemnica odkrycia jej pochodzenia i przeszłości jest tuż za rogiem zdarza się coś strasznego. Na zakon, w którym dobrze ukrywano maleńką Evę przepuszczono atak. Dziecko zostaje porwane, a śmiertelny wróg Aury ? Historyk szantażem stara się zmusić dziewczynę do ujawnienia tajemnicy.

Tak bardzo wyczekiwany przeze mnie drugi tom ?Potomków? spełnił moje oczekiwania co do mocnego thrilleru i wplątanego w niego romansu. Czytając z zapartym tchem starałam się połączyć wątki śledztwa i znaleźć odpowiedź na pytanie, które ma swoje początki aż w pierwszym tomie.
Jak na moje oko, to nie jest jeszcze koniec historii Audry i mam nadzieję, że autorka zdecyduje się na kontynuację tak dobrej historii.
...

Czy recenzja była pomocna?

Paula

ilość recenzji:53

brak oceny 2-07-2017 17:32

Akcja ?Pierworodnej? rozgrywa się od razu po wydarzeniach z ?Potomków?. Audra odkryła już, co takiego starała się chronić, co było głównym powodem wymazania sobie pamięci. Jest zła, bo dociera do niej, że cały ten zabieg stracił sens, skoro i tak znowu o tym wie. Ale jest jeszcze bardziej zdeterminowana, żeby osiągnąć swój cel ? wykończyć Historyka, zakończyć wojnę pomiędzy Potomkami, a Dziedzicami. Nie jest sama, ma przyjaciół, na których zawsze może liczyć. Czy im się to uda? Czy w końcu Potomkowie Krwawej Hrabiny będą mogli żyć spokojnie?

W tej części pojawiło się to,czego zabrakło mi w pierwszej. Gdy odkładałam czytanie, moje myśli krążyły wokół tej historii, byłam ciekawa co będzie dalej, była ta niepewność. ?Pierworodną? czytało mi się naprawdę szybko i ciągle się zastanawiałam, jaki będzie finał danego wątku, akcji.

Nie będzie przesadą, jeśli powiem, że akcja wciąga od pierwszej strony! Ciągle coś się dzieje, cały czas autorka trzyma nas w napięciu, nie da się przewidzieć, co wydarzy się potem. Tosca wykorzystała tu naprawdę sporo zwrotów akcji. Nieraz myślałam (ach, jakże naiwnie), że już będzie wszystko okay ? a tu bum! Znowu coś się wydarzyło ;P

Jeśli chodzi o bohaterów, to naprawdę ich polubiłam. Oczywiście mam na myśli tych głównych, przyjaciół Audry. Wszyscy mieli w sobie ?to coś?, dzięki czemu wzbudzili moją sympatię. Każde z nich, było gotowe chronić, nawet za cenę własnego życia, siebie nawzajem. Ogólnie to uwielbiam Toscę za wykorzystanie polskiego akcentu w postaci chłopaka z polskimi korzeniami. Nie wiem jak wy, ale ja bardzo lubię natykać się na wzmiankę (pozytywna oczywiście) o naszym kraju w książkach zagranicznych autorów.

Tosca Lee zgrabnie wplotła w fabułę watek miłosny. Nie jest on przesadzony, można nawet powiedzieć, że został zepchnięty na dalszy plan. Autorka pokazała, że jeśli się kogoś kocha, to jest się w stanie zrobić dla tej osoby wszystko, nie ważne jak trudne byłoby to zadanie ? nie opuszcza się tej osoby. Bo razem można wiele.

W przypadku tej dylogii, coś takiego, jak klątwa drugiego gorszego tomu nie istnieje. Ta część jest o wiele lepsza, o wiele ciekawsza niż pierwsza. Czyta się ją tak samo szybko, a to za sprawą naprawdę przystępnego, ciekawego stylu pisania autorki. Przez jej książki się po prostu... płynie. Z chęcią przeczytam inne jej książki, jeśli zostaną wydane w Polsce. A Wam tymczasem mogę powiedzieć, żebyście koniecznie po przeczytaniu ?Potomków? sięgnęli i po drugą część ;) Nawet gdyby pierwsza nie spełniła waszych oczekiwań, dajcie szansę tej.
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

monweg

ilość recenzji:331

brak oceny 28-06-2017 21:21

W styczniu miałam przyjemność przeczytać pierwszą część dylogii Toski Lee Piętno Krwawej Hrabiny. Książka Potomkowie okazała się na tyle dobra, że nabrałam ochoty na kontynuację. Na szczęście na drugą odsłonę nie przyszło długo czekać, więc nie mogło być inaczej i Pierworodna musiała trafić w moje ręce.

Szczerze powiem, że najbardziej się obawiam kolejnych części. W tym przypadku moje obawy nie miały podstaw, bo książka okazała się dobra, a może nawet lepsza od swojej poprzedniczki. Pierworodna zaczyna się w miejscu, gdzie skończyli się Potomkowie. Historia się zazębia, ale mimo tego Tosca Lee postanowiła zrobić małe wprowadzenie, które przypomina niezbyt uważnym czytelnikom, co było wcześniej.

Audra/Emily w końcu odzyskuje swoje wspomnienia, które zmuszona była wymazać, by chronić swoich najbliższych. Zdaje sobie sprawę, że Dziedzice będą ją ścigać tak długa, jak długo będzie żyła. Ale teraz najważniejsza jest jej córeczka. Przed Audrą niebezpieczna misja. Młoda kobieta musi odnaleźć i pokonać śmiertelnego wroga ? Historyka. Tylko wtedy pojawi się cień szansy na zakończenie trwającej od wieków wojny między Potomkami a Dziedzicami. Czas się kurczy w zastraszającym tempie, a do tego Audra ciągle zmaga się z rosnącą potęgą mocy. Czy kobiecie uda się uratować pozostałych Potomków? Czy Audra okaże się wystarczająco silna by tego dokonać?

Tosca Lee stworzyła bohaterów ciekawych i takich, których się po prostu lubi. Najważniejsza dla fabuły dylogii jest oczywiście Audra, silna i charyzmatyczna bohaterka, jakich powinno być więcej w literaturze. Może nie zawsze rozumie się jej wybory, ale przecież przeszłość jest dla niej cały czas czystą kartą, więc nie zawsze wie komu zaufać i jaką decyzję podjąć. Często zdarza się zdecydować na coś pochopnie i zbyt emocjonalnie, stwarzając w ten sposób niepotrzebne niebezpieczeństwo.

Pierworodna tak jak Potomkowie to całkiem przyzwoicie napisana powieść fantastyczna, posiadająca odwołania do historii o bardzo barwnej, niebezpiecznej, jednej z najsłynniejszych morderczyń w dziejach, czyli Elżbiecie Batory zwanej Krwawą Hrabiną z Čachtic. Sadystce obciążonej genetycznym obłędem, której przyjemność sprawiało torturowanie młodych dziewcząt, by móc wziąć kąpiel w ich krwi i dzięki temu zachować wieczną młodość. Nie dziwi więc, że Dziedzice chcą za wszelką cenę pozbyć się z powierzchni ziemi Potomków, którzy mogą również być dotknięci obłędem, jak większość członków rodziny Krwawej Grafki.


Pierworodna nie jest, jak niektórzy z was pomyślą powieścią stricte młodzieżową. Tosca Lee nie stroni w niej od przemocy i krwawych morderstw. Dlatego sądzę, że każdemu czytelnikowi, bez względu na wiek historia Emily/Audry przypadnie do gustu. Autorkę cechuje lekki styl, dzięki któremu książka czyta się po prostu sama i bardzo trudno się z nią rozstać choć na chwilkę. Z wielką uwagą będę obserwowała nowości wydawnicze, czy nie pojawi się kolejna książka Toski Lee ? przeczytana przeze mnie dylogia amerykańskiej autorki daje nadzieję na następne świetne książki.

W kilku słowach [żeby zachęcić niezdecydowanych] ?tajemnice, intrygi, historia, a także przyjaźń, miłość i niebezpieczeństwo. Brzmi dobrze, prawda? Przygoda ? jest; fantastyka ? jak najbardziej; wątek romansowy ? tak, czyli dla każdego coś dobrego. Podsumowując Pierworodną jak i całą dylogię polecam gorąco.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Miasto Książek

ilość recenzji:224

brak oceny 18-05-2017 17:20

Gdy główna bohaterka odkrywa, co tak naprawdę było powodem, dla którego pozbyła się swojej pamięci, wszystko nabiera sensu. Rozpoczyna się szaleńcze poszukiwanie pamiętnika, który może zdecydować o dalszych losach Potomków. Dodatkowo Auderia zdobywa nowe umiejętności, których do końca nie rozumie. Jednak czy pamiętnik naprawdę istnieje? Kim jest Historyk? I najważniejsze, komu można ufać, a komu wręcz przeciwnie?


Tyle czasu czekałam na ten tom! Pierwszy zakończył się w takim momencie.. Byłam bardzo ciekawa jak rozwiną się dalsze losy bohaterów. Chciałam poznać wszystkie tajemnice tego świata i Potomków. Jednak czy drugi tom był równie dobry, co pierwszy?

Od samego początku jesteśmy wciągnięci w wir wydarzeń. Cały czas akcja popędza akcję. Co strona jest ucieczka, walka, podróże i szantaże. Po prostu tutaj nie ma czasu na nudę, bo autorka narzuciła błyskawiczne tempo rozwoju sytuacji.

Co mi się bardzo, ale to bardzo spodobało, to spis bohaterów na samym początku, mapka i taki jakby prolog, który przypomina dokładnie, co działo się w poprzednim tomie. Szczerze to dzięki temu, szybciej przypomniałam sobie wszystkie postacie i nadążałam, gdzie obecnie przebywali lub podróżowali bohaterowie.

Postacie pojawiające się w powieści są bardzo różnorodne. Każda jest inna i łatwo je odróżnić. Jednak najbardziej moje serce skradła Błazen i Luka. Ta dwójka rozwalała system! Za to Auderia w niektórych momentach mnie ciut irytowała. Rozumiem, że chciała ratować innych, ale wiadomo, że nie może zrobić wszystkiego sama bez niczyjej pomocy. Denerwowało mnie, że jak ktoś tą pomoc ofiarował i chciał się zaangażować, to ona taką osobę odpychała.

Tosca Lee ma bardzo lekkie pióro, a jej książki się wręcz pochłania. Kilka godzin i mamy całą lekturę za sobą. Jestem bardzo usatysfakcjonowana z książki i z jej rozwoju. To jedna z lepszych historii dla młodzieży, jakie miałam okazję przeczytać.

Podsumowując, Pierworodna to świetna kontynuacja. Jest pełna akcji, nieoczekiwanych zwrotów wydarzeń i niespodzianek. Pisana bardzo przyjemnym językiem, jest idealną lekturą na te coraz cieplejsze dni. Naprawdę, gorąco polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?