Wyobrażasz sobie sytuację, w której grupa nastolatków porywa znanego profesora? I przesłuchuje go, zadając trudne pytania? Dość abstrakcyjny obrazek, prawda? A co, jeśli udzielone przez uprowadzonego odpowiedzi, pomogłyby porywaczom zrozumieć podstawy ekonomii?
Książka "Ekonomia dla ciekawych, czyli co zeznał porwany profesor Witold M. Orłowski" od Wydawnictwa Rebis ma bardzo przewrotny tytuł. Zawarte jest w nim bowiem również nazwisko autora. Profesor Orłowski napisał swoje dzieło z myślą o młodych ludziach. Zwłaszcza o tych, którzy są głodni wiedzy i chcą lepiej zrozumieć otaczający ich świat. O młodocianych ciekawskich, którzy zadają dużo, czasem nawet niewygodnych, pytań.
W publikacji autor porusza różnorodne problemy. Pochyla się i nad prostymi i nad tymi bardziej skomplikowanymi. Tłumaczy na przykład, dlaczego nasi zachodni sąsiedzi zarabiają więcej niż mieszkańcy Polski i dlaczego ceny rosną. Rzuca również światło na globalizację i jej wpływ na nasze życie. Wyjaśnia też trudniejsze zagadnienia. Na przykład wpływ polityki na gospodarkę, kryzys klimatyczny czy przyszłość systemu emerytalnego. I jakie będą skutki zastępowania pracowników przez roboty.
W książce "Ekonomia dla ciekawych, czyli co zeznał porwany profesor Witold M. Orłowski" nie znajdziesz nudnych naukowych wykładów. Autor wybrał znacznie ciekawszą formę - ciągu przesłuchań. Oto spragnieni wiedzy nastolatkowie wymuszają na ekonomiście odpowiedzi na szereg nurtujących ich pytań. Mają bowiem pewność, że tylko jego zeznania pomogą im lepiej zrozumieć funkcjonowanie świata.
Publikacja "Ekonomia dla ciekawych, czyli co zeznał porwany profesor Witold M. Orłowski" nie jest zwykłą książką. To część projektu edukacyjnego "Porwani przez Ekonomię" skierowanego do szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Realizowanego przez Warszawski Instytut Bankowości we współpracy z Autorem i Partnerami.
Chcesz się dowiedzieć więcej na temat tej inicjatywy? Wejdź na stronę www.porwaniprzezekonomie.pl. Znajdziesz tam nie tylko dodatkowe materiały, ale też ciekawe filmiki, memy i komiksy. Dostęp do strony możliwy jest za pomocą kodu QR.
Autor o książce
Ekonomia jest trochę jak czarna magia. Ekonomiści robią mądre miny, budują skomplikowane modele matematyczne i mówią dziwacznym żargonem. A gospodarka stale zaskakuje, prognozy się nie sprawdzają, wybuchają kryzysy, ludzie nie rozumieją, co się dzieje.
Czy można o ekonomii mówić inaczej? Tak, ale trzeba zrozumieć pewne prawa, które nią rządzą. Uwzględnić różne punkty widzenia tam, gdzie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. I wreszcie pamiętać, że w gospodarce zawsze pewną rolę odgrywa przypadek i ludzkie widzimisię.
To wszystko da się powiedzieć normalnym, zrozumiałym językiem. I to usiłuję robić w tej książce, napisanej specjalnie dla nastolatków.
Autor o sobie
Jestem profesorem, zajmuję się ekonomią od ponad trzydziestu lat. Długo? Owszem, ale ile się w tym czasie działo! Postępowała globalizacja, wybuchały kryzysy, pojawiły się Internet i smartfon. I tylko jedno nie uległo zmianie: gospodarka wciąż jest pełna tajemnic.
Od lat uczę moich studentów rozumienia ekonomii. Nie nudnej, podręcznikowej, ale takiej, jaka jest w rzeczywistości. Nie mam patentu na nieomylność, rozumiem różne punkty widzenia, nie boję się trudnych pytań. Obserwowałem gospodarkę jako badacz, konsultant wielkich firm, doradca prezydentów i premierów.
Ciekawe, czy potrafiłbym też odpowiedzieć na pytania stawiane przez nastolatków.