0 POZYCJI
Koszyk pusty

Lucky Luke. Pod niebem Zachodu. Tom 4

4.80  (4 oceny)
 Sprawdź recenzje
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Cena katalogowa: 24,99 zł
Najniższa cena z 30 dni: 17,49 zł
Cena produktu

Cena katalogowa – rynkowa cena produktu, często jest drukowana przez wydawcę na książce.

Najniższa cena z 30 dni – najniższa cena sprzedaży produktu w księgarni z ostatnich 30 dni, obowiązująca przed zmianą ceny.

Wszystkie ceny, łącznie z ceną sprzedaży, zawierają podatek VAT.

17,49 zł
Stan magazynowy:
Ostatnie sztuki
Dostępność:
w magazynie
Cennik dostaw
Orlen Paczka8,99 zł
Punkty DPD9,99 zł
Poczta, Żabka od 9,99 zł
Pocztexod 10,99 zł
InPost Paczkomaty13,99 zł
Kurier DPDod 12,49 zł
Dodaj do schowka
Stan magazynowy:
Ostatnie sztuki
Dostępność:
w magazynie
Cennik dostaw
Orlen Paczka8,99 zł
Punkty DPD9,99 zł
Poczta, Żabka od 9,99 zł
Pocztexod 10,99 zł
InPost Paczkomaty13,99 zł
Kurier DPDod 12,49 zł

Lucky Luke. Pod niebem Zachodu. Tom 4

Kolejna opowieść o Samotnym Kowboju rozgrywająca się w czasach, kiedy dopiero zdobywał sławę legendy Dzikiego Zachodu. Luke ma puste kieszenie, postanawia więc wystartować w wyścigu, w którym można wygrać aż pięćset dolarów. Liczy na szybkość wiernego konia Jolly Jumpera, nie wie jednak, że pewien bandyta chce pokrzyżować mu plany. Potem zatrudnia się na ranczu, aby pomóc w wiosennym spędzie bydła. Także tym razem musi się zmierzyć ze sprytnymi złoczyńcami. W końcu zostaje menadżerem młodzieńca mającego dynamit w pięściach, ale szybko się przekonuje, że o zwycięstwie na ringu nie zawsze decyduje sprawność bokserska... Nasz bohater nie boi się żadnych niebezpieczeństw, może więc i teraz poradzi sobie z przeciwnościami losu! 

Serię „Lucky Luke” wymyślił znakomity francuski scenarzysta i rysownik Morris (właśc. Maurice de Bevere, 1923–2001), który później zaprosił do współpracy sławnego pisarza René Goscinny’ego (1926–1977). Po śmierci obu ojców Samotnego Kowboja scenariusze i rysunki kolejnych odcinków cyklu są tworzone przez licznych kontynuatorów.
  • Kategorie:
    1. Komiksy »
    2. Komiksy dla dzieci »
    3. Klasyka komiksu familijnego
    1. Komiksy »
    2. Komiksy dla dzieci »
    3. Komiksy filmowe
  • Wydawca: Egmont
  • EAN: 9788328159259
  • Liczba stron: 48
  • Wymiary: 21.6x28.5cm
  • Data premiery: 11.08.2021
  • Dla kogo: wszyscy
  • Bohater: Lucky Luke
  • Sposoby i terminy dostawy:
    • Odbiór w InPost Paczkomaty 24/7 - dostawa 1 dzień roboczy
    • Kurier pocztowy (dostawa do domu lub pracy) - dostawa 2 dni robocze
    • Odbiór w Punktach Poczta, Żabka - dostawa 2 dni robocze
    • Punkty partnerskie ORLEN Paczka - dostawa 1-2 dni
    • Kurier (DPD) - dostawa 1 dzień roboczy
    Ważne informacje:
    Czas oczekiwania na zamówiony towar = czas wysyłki produktu + dostawa przez przewoźnika
    • Całkowity czas oczekiwania na realizację zamówienia jest sumą czasu wysyłki podanej na stronie każdego produktu oraz czasu potrzebnego przewoźnikowi na dostarczenie paczki. Podane terminy dotyczą zawsze dni roboczych (od poniedziałku do piątku, z wyłączeniem dni wolnych od pracy).
    • Wysyłkę zamówień prowadzimy jedynie na terenie Polski.
    • Dostawa do punktów ORLEN Paczka, stacji Orlen, sklepów Żabka oraz Paczkomatów InPost nie jest realizowana dla zamówień z płatnością przy odbiorze.
    • Cena towaru na fakturze VAT jest podwyższona o ewentualny koszt transportu.
    • W przypadku zamówienia kilku towarów koszt przesyłki wybranej przez Klienta zostanie podzielony i przyporządkowany proporcjonalnie do cen kupionych produktów.
    • Produkty dostępne w PRZEDSPRZEDAŻY wysyłane są po dacie premiery wydawniczej.
  • Seria

  • Seria LUCKY LUKE

    Przewodnik po serii Lucky Luke »

    Klasyka światowego komiksu humorystycznego. Przygody samotnego kowboja, przemierzającego prerię na swym wiernym koniu Jolly Jumperze, bawią czytelników w każdym wieku już od 70 lat. Na podstawie cyklu powstały 3 filmy kinowe, 3 filmy animowane, 5 seriali telewizyjnych oraz wiele gier. 
    Co sprawia, że komiks od lat podoba się dzieciom? Z pewnością główny bohater – flegmatyczny, ale zawsze osiągający wyznaczony cel, obrońca prawa. Ponadto cała galeria przezabawnych postaci drugoplanowych jak choćby wierny i mądry koń Jolly Jumper, mniej wierny i całkiem głupi pies Bzik, czy niezgułowaci bandyci – bracia Dalton. 
    Twórcą serii jest Maurice De Bevere, znany pod pseudonimem Morris. Urodzony w Belgii w 1923 roku artysta od najmłodszych lat zafascynowany był komiksami, kreskówkami i kinem. Zainspirowany Tintinem i Myszką Miki rozpoczął naukę rysunku i pracę w studiu animacji w Brukseli, gdzie miał okazję poznać słynnych twórców komiksu, takich jak Franquin czy Peyo. Pracując już jako ilustrator dla Le Moustique, pod koniec 1946 Morris po raz pierwszy opublikował dwudziestostronicową historię o przyjaznym kowboju, przemierzającym dziki zachód na swoim białym koniu. W 1948 roku zamieszkał w Meksyku, a później w Nowym Jorku, gdzie rozpoczął się jego amerykański sen. Przez ponad 50 lat, najpierw na własną rękę, a następnie w połowie lat pięćdziesiątych w towarzystwie utalentowanego pisarza René Goscinny’ego (Asteriks, Mikołajek), Morris pracował wyłącznie nad postacią Lucky Luke’a. Autor, do czasu swojej śmierci w 2001 roku, stworzył 70 albumów.

    Lata 1946–1955 
    Po tym debiucie Lucky Luke na dobre zagościł na łamach belgijskiego tygodnika. Kolejne opowieści o jego przygodach regularnie ukazywały się w nim w odcinkach, a od 1949 roku także w samodzielnych albumach, które początkowo grupowały po dwie opowieści z magazynu. Debiutancki komiks znalazł się dopiero w trzecim tomie serii, zatytułowanym właśnie „Arizona”. Początkowo albumy ukazywały się w tempie jeden rocznie, jednak w 1958 roku wydawnictwo Dupuis wypuściło aż trzy tomy przygód dzielnego rewolwerowca. 

    Lata 1955–1968 
    To przyspieszenie tempa ma związek z faktem, że do Morrisa, który do tej pory sam pisał scenariusze do swoich komiksów, dołączył René Goscinny – wtedy już doświadczony i pełen pomysłów francuski scenarzysta, poznany przez Morrisa podczas pobytu w USA. Goscinny w 1955 roku napisał scenariusz do dziewiątego tomu serii – „Szyny na prerii” (wydany w albumie w 1957 r.), żeby od jedenastego tomu na stałe przejąć funkcję autora tekstów. To on uczynił z serii „Lucky Luke” prawdziwe komiksowe arcydzieło, iskrzące się kapitalnymi pomysłami i dowcipnymi, pełnymi aluzji dialogami. Dopracował też główne zręby serii, wprowadzając do niej nieodparcie zabawną grupę czarnych charakterów – kuzynów Dalton – i postać Bzika, najgłupszego psa na Dzikim Zachodzie. Zaczął też zamykać każdą opowieść finałowym odjazdem bohatera w stronę zachodzącego słońca z rzewną piosenką na ustach. Jednocześnie Morris doprowadził do klarowności i perfekcji swój rysunek, początkowo wyraźnie inspirowany wczesną Disneyowską animacją filmową, i nadał swoim bohaterom charakterystyczną, z miejsca rozpoznawalną postać. 

    Lata 1968–1977 
    Lata 60. i 70. to okres rozkwitu serii, kiedy to pojawiają się tak klasyczne już albumy, jak „Dyliżans”, „Żółtodziób”, „Cyrk Western”, „Kanion Apaczów” czy „Jesse James”. Goscinny sięga w nich po najbardziej wyświechtane westernowe tematy, postacie i stereotypy i odświeża je z niezrównanym humorem. Niestety, przedwczesna śmierć scenarzysty w 1977 roku przerywa tę passę. Goscinny pozostaje współautorem 36 albumów serii – ostatnim podpisanym jego nazwiskiem epizodem jest „Śpiewający drut” (po latach wydano jeszcze album „Daisy Town”, oparty na scenariuszu pełnometrażowego filmu animowanego zrealizowanego przez Goscinnego w 1971 roku). W tym samym czasie, w 1968 roku, seria zmienia wydawcę i przechodzi pod skrzydła wydawnictwa Dargaud. Ukazuje się w odcinkach w kierowanym przez Goscinnego tygodniku „Pilote” (a także – przez chwilę – ciesząc się własnym czasopismem – miesięcznikiem „Lucky Luke”, które jednak zamknięto po dwunastu numerach w 1975 roku). 

    Lata 1980–1988 i 1991–2002 
    Po śmierci Goscinnego Morris nie wrócił do funkcji scenarzysty serii, ale zaprosił do jej kontynuowania innych twórców. Dzielny kowboj pojawił się znowu na kartach komiksu w 1980 roku w albumie „Skarb Daltonów”, 47. tomie serii, narysowanym do scenariusza Vicqa (Antoine’a Raymonda); następne epizody powstawały z dawną regularnością dzięki współpracy Morrisa z różnymi scenarzystami, jak Bob de Groot, Xavier Fauche i Jean Léturgie, Lo Hartog van Banda, Guy Vidal czy Claude Guylouis. W latach 1988–1991 doszło do kolejnej przerwy w rytmie kreacji serii: Morris postanowił uniezależnić się od wydawnictwa Dargaud i kolejne albumy – od tomu 60. „Daltonowie tracą pamięć” – ukazywały się już pod szyldem wydawnictwa Lucky Productions. Seria publikowana była bez zakłóceń do śmierci Morrisa w 2001 roku. Ostatni komiks jego autorstwa nosił tytuł „Legenda Zachodu” i był 70. albumem serii.

    Rok 2004 i późniejsze lata 
    Lucky Luke nie zniknął wraz z odejściem swojego twórcy. Asystent Morrisa, Achdé we współpracy z kolejnymi scenarzystami rysują kolejne albumy, zachowując styl mistrza. Do dziś powstało ich dziewięć, a ukazują się one pod szyldem „Les aventures de Lucky Luke d’après Morris” („Przygody Lucky Luke’a po Morrisie”). Najnowszy, wydany w 2020 roku nosi tytuł „Kowboj w bawełnie”. Po śmierci Morrisa rozwinięto też w osobną serię pomysł przedstawienia dzieciństwa legendarnego bohatera. Złożona z jednoplanszowych skeczy seria „Kid Lucky”, rysowana przez Achdé, liczy w sumie pięć albumów. Bardziej zróżnicowaną konstrukcję mają albumy serii o Bziku, w której obok pełnometrażowych opowieści znajdziemy antologie krótkich skeczów. Już w kwietniu w Polsce ukaże się kolejny tom cyklu „Kid Lucky” zatytułowany „Niebezpieczne lasso”.


    W ramach serii LUCKY LUKE ukazały się:



    SZCZEGÓLNIE POLECAMY

    Tab1

      INNI KLIENCI OGLĄDALI RÓWNIEŻ

      Lucky Luke. Rywale z Painful Gulch. Tom 19 - 30 %
      17,49 zł 24,99 zł
      Do koszyka

      Lucky Luke. Rywale z Painful Gulch. Tom 19

      Tym razem dzielny rewolwerowiec trafia do miasteczka Painful Gulch. Rządzą w nim dwa skłócone klany – O’Harów i O’Timminsów. Miejscowość nie może się rozwijać z powodu nieustannych awantur i strzelanin. Lucky Luke zostaje jednogłośnie wybrany na burmis...
      Lucky Luke. Kid Lucky. Uczeń kowboja. Tom 1 - 30 %
      17,49 zł 24,99 zł
      Do koszyka

      Lucky Luke. Kid Lucky. Uczeń kowboja. Tom 1

      Pierwszy z albumów opowiadających o dzieciństwie najsławniejszej z komiksowych legend Dzikiego Zachodu! Przemierzający pustynię kowboj znajduje spalony wóz osadników, a tuż obok płaczące niemowlę. Zabiera je do miasteczka, gdzie sierota trafia pod opie...
      Lucky Luke. Lucky Luke na siodełku - 30 %
      34,99 zł 49,99 zł
      Do koszyka

      Lucky Luke. Lucky Luke na siodełku

      Coś niesamowitego! Lucky Luke zamienia strzemiona na pedały, jadąc przez całą Amerykę na zachód. Po raz kolejny Samotny Kowboj wciela się w samarytanina i niespodziewanie trafia na siodełko roweru, pedałując jak szalony, aby pomóc Albertowi Overmanowi ...
      Star Wars. Luke Skywalker - Legendy - 30 %
      23,09 zł 32,99 zł
      Do koszyka

      Star Wars. Luke Skywalker - Legendy

      Kim jest Luke Skywalker? W różnych galaktykach wielu o nim słyszało, ale tylko nieliczni spotkali tego legendarnego Jedi. Niektórzy nazywają go bezlitosnym zbrodniarzem wojennym, inni mówią, że nie jest nawet człowiekiem, lecz droidem! Czy istnieje, cz...
      Lucky Luke. Dwudziesty pułk kawalerii. Tom 27 - 30 %
      24,49 zł 34,99 zł
      Do koszyka

      Lucky Luke. Dwudziesty pułk kawalerii. Tom 27

      To album autorstwa mistrzów komiksu: Morrisa i Goscinnego. Lucky Luke, legenda Dzikiego Zachodu, nie ma chwili spokoju. Zostaje poproszony przez rząd Stanów Zjednoczonych o wypełnienie delikatnej misji – musi doprowadzić do utrzymania pokoju z Czejenam...
      Lucky Luke. Siedem opowieści o Lucky Luke'u. Tom 42 - 30 %
      24,49 zł 34,99 zł
      Do koszyka

      Lucky Luke. Siedem opowieści o Lucky Luke'u. Tom 42

      Lucky Luke, najsłynniejszy komiksowy kowboj Dzikiego Zachodu, od świtu do zmierzchu nie ma chwili spokoju: ciągle komuś pomaga, wybawia od kłopotów, ratuje z niebezpieczeństwa. Wieczorami chętnie by się zdrzemnął, ale prawdziwemu bohaterowi nie jest pi...

      RECENZJE

      Pisemne recenzje mogą być dodawane wyłącznie przez klientów zarejestrowanych w sklepie. Na liczbę gwiazdek wyświetlanych przy produkcie składają się również oceny produktów, dodanie których nie wymaga posiadania konta.

      Publikujemy wszystkie recenzje produktów, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Jeśli wiemy, że produkt został zakupiony przez recenzenta, oznaczamy to ikonką

      • Najnowsze
      • Najbardziej pomocne
      • Dodano:
        28.08.2021 07:06:22

        POCZĄTKI LUCKY LUKE’A

        Kolejny tom „Lucky Luke’a” na polskim rynku to powrót do samych początków serii i absolutnej jej klasyki. Klasyki, nad którą nie pracował jeszcze Goscinny, więc nie jest jeszcze tak udana, jak najlepsze odsłony cyklu. Ale nadal warta jest poznania, zarówno ze wzglądu na jej znaczenie dla komiksu europejskiego, jak i po prostu bardzo sympatyczną rozrywkę, jaką zapewnia czytelnikiem w każdym wieku.

        Lucky Luke to człowiek, który nie przywiązuje się do jednego miejsca czy dóbr materialnych. Dziki Zachód przemierza wraz ze swoim wiernym koniem i pistoletami. Ale czasem nawet on potrzebuje pieniędzy. I tak jest właśnie tym razem. Tylko jak ma je zdobyć? Szansą staje się wyścig, którego zwycięzca zgarnie aż pięćset dolarów. Ale kiedy stawką są takie pieniądze, wielu nie gra fair i pojawia się ktoś, kto chce pozbawić naszego kowboja szansy na wygraną.
        Na tym, oczywiście, nie koniec. z okazji wiosennego spędu bydła, nasz dzielny kowboj zatrudnia się na ranczu, gdzie znów będzie musiał stawić czoła bandytom. Na koniec zaś czeka go wmieszanie się w… bokserskie rozgrywki. Jak poradzi sobie ze wszystkimi tymi zadaniami?

        Ten wczesny tom „Lucky Luke’a”, jak i poprzednio wydane, które tworzył jedynie Morris, wciąż pokazuje, że na tym etapie seria nie miała jeszcze tak wykształconego charakteru, jaki znamy z niej obecnie. Widać to już na pierwszy rzut oka, zanim zaczniecie jeszcze lekturę, w samej szacie graficznej, cartoonowej, to prawda, ale – jak już kiedyś pisałem – bardziej w disnejowskim stylu, z jednoczesnym zachowaniem pewnego przywiązania do realizmu. W pewnym stopniu jest ona także niedbała, przynajmniej w stosunku do czystej kreski wypracowanej po latach. Ale i ma to swój ewidentny urok i klimat, które spodobają się nie tylko najmłodszym. Bo już wtedy cykl miał całkiem sporo ze swojego charakteru, tylko jeszcze nie okrzepł, jak należy.

        Fabularnie „Pod niebem Zachodu” to opowieść typowa dla serii, choć też jeszcze nie w pełni wykształcona. Sam ton jest nieco inny, więcej tu slapsticku i humoru obrazkowego utrzymanych w tonacji wczesnych komiksów gazetowych, ale śmieszy to mniej, niż późniejsze scenariusze Goscinnego. Bo nawet jeśli „Lucky Luke” nie jest najwybitniejszym dokonaniem ojca „Asteriksa”, to właśnie za jego rządów cykl przeżywał lata największej świetności. Morris co prawda położył podwaliny pod to wszystko, co widać w tym albumie, ale zabrakło mu maestrii i przełomowego podejścia do tematów, jakie były potem domeną Goscinnego.

        W skrócie rzecz ujmując, miłośnicy Lucky Luke’a mimo pewnych mankamentów, mają się z czego cieszyć. W ich ręce trafia bowiem nie tylko klasyczny album z przygodami tego bohatera, ale przede wszystkim wciąż dobry komiks, który warto poznać.

        Ocena: 
      • Dodano:
        18.09.2021 07:17:53

        Początki kowboja.

        "Pod niebem Zachodu" to jeden z pierwszych komiksów serii o Lucky Luke'u (dokładnie czwarty z kolei), dzięki któremu możemy jako czytelnicy przenieść się do początków historii Samotnego Kowboja. I tak też w istocie jest - na naszych oczach Luke ima się różnych zajęć i próbuje zarobić w ten sposób choć kilka dolarów. Trochę to do powszechnego wizerunku Luke'a nie pasuje, jednak tak właśnie zaczynał on swą "karierę" :)

        Luke ma puste kieszenie, postanawia więc wystartować w wyścigu, w którym można wygrać aż pięćset dolarów. Liczy na szybkość wiernego konia Jolly Jumpera, nie wie jednak, że pewien bandyta chce pokrzyżować mu plany. Potem zatrudnia się na ranczu, aby pomóc w wiosennym spędzie bydła. Także tym razem musi się zmierzyć ze sprytnymi złoczyńcami. W końcu zostaje menadżerem młodzieńca mającego dynamit w pięściach, ale szybko się przekonuje, że o zwycięstwie na ringu nie zawsze decyduje sprawność bokserska...

        Świetny, klasyczny komiks. Widać, że kreska jeszcze się kształtuje, nie jest to bowiem oblicze Luke’a znane dobrze z okresu, w którym cykl „okrzepł” – ewidentnie szukano tu jeszcze optymalnej formuły na całą serię. Nie zmienia to jednak faktu, że komiks jest naprawdę dobry :)

        Humor, gagi, porcja znakomitej rozrywki – to wciąż znaki rozpoznawcze Lucky Luke’a. Szkoda tylko trochę, że tym razem nie uświadczymy Daltonów, ale nie można mieć wszystkiego. Bierzmy to, co jest – a jest kolejny świetny komiks będący wizytówką całej serii.

        Reasumując: komiks jak najbardziej na plus. Ta seria to pewien komiksowy kanon - i niech tak zostanie. "I'm a poor lonesome cowboy and a long long way from home..." - ten podpis pod końcowym obrazkiem z Lukiem oddalającym się ku zachodowi słońca na Jolly Jumperze chyba na zawsze pozostanie w kolejnych reedycjach bez zmian ;) I całe szczęście - Lucky Luke to marka sama w sobie, a jej znaki rozpoznawcze powinny pozostać takimi, jakie wszyscy je znają :)

        Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.

        #luckyluke #podniebemzachodu #egmontpolska #światkomiksu

        https://cosnapolce.blogspot.com/2021/09/lucky-luke-pod-niebem-zachodu-morris.html

        Ocena: 
      • Dodano:
        06.10.2021 12:02:49

        tego bohatera nie trzeba nikomu przedstawiać. A może jednak? W komiksowym świecie nic nie jest oczywiste i podane raz na zawsze. Jak zaskakiwać, to po całości. „Pod niebem zachodu” oferuje czytelnikom (podobnie jak poboczna seria Kid Lucky) małe zachwianie wizerunku nieustraszonego samotnego kowboja, który strzela szybciej niż własny cień. Już same grafiki dały mi do myślenia. Lucky Luke wyglądający jak nie-Lucky Luke?! O co tu chodzi? Okazuje się, że powyższy tom, składający się z trzech krótszych historii to jedno z pierwszych dzieł scenarzysty i grafika: Morrisa. Dzięki temu widać jak ewoluował nasz kultowy bohater, nie tylko pod względem wizualnym. Luke w „Pod niebem zachodu” to biedny i nieco zagubiony kowboj szukający łatwego zarobku (opowiadanie „Powrót Joego Cyngla”), pomocny, choć czasem nieco gapowaty kompan („Pora spędu bydła), czy też interesowny i przebiegły manipulator („Wielki pojedynek”). Dla samej tej przemiany warto sięgnąć po komiks. Bo choć humor jest tu nieco stępiony w porównaniu do późniejszych przygód kowboja, jego wartości historycznej nie sposób nie docenić. Polecam!

        Ocena: