Książka „Żmijowisko” Wojciecha Chmielarza to mistrzowski thriller spoza serii z komisarzem Mortką. Powieść, która ugruntowała wysoką pozycję Wojciecha Chmielarza wśród polskich autorów kryminałów, szybko mogliśmy obejrzeć również jako serial w CANAL +.
Niewielka wieś Żmijowisko. Do położonych wśród jezior i lasów domków przyjeżdża stara paczka przyjaciół. Wszystko ma się toczyć jak co roku. A jednak nic nie idzie zgodnie z planem. Już w pierwszym dniu pobytu na wierzch wychodzą skrywane uczucia i wiecznie tłumione urazy. Gdy dochodzą do tego jeszcze alkohol i narkotyki, jedna z kłótni kończy się bójką na brzegu jeziora.
Rankiem nikt nie może znaleźć Ady, 15-letniej córki jednej z par. Długotrwałe poszukiwania nie przynoszą żadnych rezultatów, a medialna nagonka niszczy całą rodzinę.
Po roku ojciec dziewczyny postanawia wrócić tam, gdzie wszystko się zaczęło – do Żmijowiska, by odnaleźć Adę. Jednak nie tylko on chce poznać prawdę…
Książką „Żmijowisko” Wojciech Chmielarz pokazał pisarską klasę – rewelacyjnie budując napięcie, podsuwając nam fałszywe tropy, opowiada tragiczną historię rodzinną, która nieuchronnie zmierza do mrożącego krew w żyłach finału.
Miłość i zdrada. Zbrodnia i kara. Czas, który nie leczy żadnych ran. Co najwyżej wciąż przynosi nowe pytania. Ebook „Żmijowisko” Wojciecha Chmielarza to historia o tym, jak bardzo jesteśmy w stanie poświęcić się dla swoich dzieci i dla poznania prawdy.
Przeczytaj darmowy fragment ebook „Żmijowisko”:
Próbowała się zabić dwa razy. Za pierwszym razem wzięła środki nasenne. Całą garść rohypnolu, który popiła wódką. Poczuła się odprężona i cholernie szczęśliwa. Złe myśli same uciekły jej z głowy, chociaż wcześniej oblepiały zwoje mózgowe warstwą czarnej lepkiej smoły. A potem niespodziewanie się przestraszyła. Pobiegła do toalety, obijając się po drodze boleśnie o ściany. Klęknęła przy sedesie i włożyła sobie dwa palce głęboko w usta. Zaczęła wymiotować, a deska klozetowa spadła na nią i uderzyła w potylicę. Kiedy wyrzygała już wszystko, co miała w żołądku, a z jej ust wylewała się tylko pożółkła kwaśna ślina, wróciła do sypialni i zasnęła na szesnaście godzin.
Za drugim razem to była kwestia impulsu. Luty. Mokro, zimno i ciemno. Długo płakała w ubikacji. Zużyła prawie całą rolkę papieru toaletowego, wycierając łzy z twarzy. W końcu wstała. Przeszła do dużego pokoju. Otworzyła drzwi balkonowe. Owiało ją chłodne powietrze. Przełożyła najpierw jedną nogę przez barierkę, potem drugą. Spojrzała w dół. Pod sobą miała pięć pięter, a na samym dole chodnik wyłożony kostką brukową. Po drodze nic, co spowolniłoby spadanie. Nic, co mogłoby uratować jej życie.
– Mamo?
Zerknęła za siebie. W balkonowych drzwiach stał Ignaś. Zupełnie zapomniała, że jest w domu. Szybko zeszła z barierki. Serce waliło boleśnie, obijając się o żebra. Przytuliła synka i wbiegła z nim do domu. Zaczęła znowu płakać.
Pocieszała się, że mały ma dopiero trzy lata. Że nie zapamięta widoku mamy, która planowała się rzucić z szóstego piętra. A potem uświadomiła sobie, że nie zapamięta również Ady. Nie chciała żyć w świecie, w którym jedyne wspomnienia jej syna o siostrze będą pochodziły z opowieści innych ludzi.
Matki zawsze mówią, że wszystkie swoje dzieci kochają tak samo.
Wojciech Chmielarz (ur. 1984) – polski autor kryminałów, dziennikarz, zdobywca Nagrody Wielkiego Kalibru (2015) i Nagrody Czytelników Wielkiego Kalibru (2019), siedmiokrotnie nominowany do tej nagrody, zdobywca Grand Prix Warszawskiego Festiwalu Kryminału (2019) i Złotego Pocisku (2019). Były redaktor naczelny serwisu internetowego niwserwis.pl, zajmującego się tematyką przestępczości zorganizowanej, terroryzmu i bezpieczeństwa międzynarodowego. Uznawany za jednego z najbardziej obiecujących pisarzy kryminalnych młodszego pokolenia.
Autor cyklu powieści o komisarzu Jakubie Mortce: „Podpalacz” (2012), „Farma lalek” (2013), „Przejęcie” (2014), „Osiedle marzeń” (2016) i „Cienie” (2018), cyklu gliwickiego: „Wampir” (2015) i Zombie (2017), postapokaliptycznej powieści „Królowa głodu” (2014) oraz „Rany” (2019). Mieszka w Warszawie.