Skończ to, co zacząłeś. Jak zabrać się do pracy i doprowadzić ją do końca

Książka w bardzo ciekawy sposób pokazuje, co robimy źle, że nie kończymy zadań przez nas rozpoczętych albo wręcz wcale nie przechodzimy do realizacji zadań, które gdzieś tam nam po głowie chodzą. Niby nic superodkrywczego tam nie wyczytałam, ale naszły mnie przemyślenia, że chyba powinnam coś zmienić w swoim działaniu, aby osiągnąć więcej - a chyba właśnie takiego "kopa" od tej książki oczekiwałam. Polecam! Ps. Do przeczytania książki w całości zdecydowanie zachęca jej zwięzłość (jedynie 150 stron). Dzięki temu, możemy przeczytanie tej książki wpisać na pierwszym miejscu naszej nowej listy pt. "Skończyłam to, co zaczęłam".

No może być, w sumie nic odkrywczego ale miło czasem przeczytać sobie taką pozycję. W jakimś stopniu napędza do działania.

Jakkolwiek to śmiesznie zabrzmi - nie udało mi się dokończyć tej książki, nic szczególnego

Krótkie i mało odkrywcze

Od czasu do czasu lubię sięgać po poradniki, a tytuł tej książki bardzo mnie zaciekawił. Poza tym chyba wielu z nas ma czasami problem z tym, aby zabrać się do wykonania czegoś i doprowadzenia tej sprawy do samego końca. Książka liczy dokładnie 150 stron, które są naszpikowane mnóstwem przydatnej każdemu człowiekowi wiedzy. Autor pisze bardzo ciekawie i w zrozumiały dla czytelnika sposób, przez co książkę niezwykle przyjemnie mi się czytało. Każdy z rozdziałów jest zakończony krótkim podsumowaniem tego, co najważniejsze, dzięki czemu zawsze można do tego wrócić nie czytając całej książki od początku do końca. Dodatkowe podsumowanie z podziałem na rozdziały znajduje się również na samym końcu i jest to dla mnie ogromny plus, bo w każdym momencie będę mogła szybko przypomnieć sobie o tym, co jest najważniejsze, aby każde zadanie doprowadzić zawsze do końca. Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę z tego, że wiedzę trzeba sobie co jakiś czas odświeżać, aby znowu się w tym wszystkim nie pogubić. Autor krok po kroku przedstawia nam co należy robić i czego nie robić, aby każde kolejne zadanie nie kończyło się tym, że szybko je porzucimy albo po prostu się za nie nie zabierzemy. Mamy po prostu przestać myśleć i zabrać się do pracy, zastanowić nad tym, co nas motywuje do pracy, zrobić spis reguł, których mamy codziennie przestrzegać. Podaje również wskazówki w jaki sposób pokonać chęć odłożenia pracy na później, czy maksymalnie się skupić. Wyjaśnia, że musimy się zastanowić co utrudnia nam skończenie tego, co zaczęliśmy oraz co nas napędza do pracy. Rozdziały nie są długie i nie mam w nich żadnej zbędnej treści. Autor zamieścił w nich same wartościowe konkrety, co bardzo mi się podoba. Moim zdaniem to naprawdę ciekawa książka, którą zdecydowanie warto przeczytać, aby chociażby zobaczyć czy popełniamy jakieś błędy w swojej pracy i jakie. Ja już wiem na co muszę zwrócić uwagę, więc może teraz Ty spróbujesz się tego dowiedzieć?