Delikatna równowaga

książka

Wydawnictwo Drzewo Babel
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

  Indie, 1975 rok. Premier Indira Gandhi wprowadza stan wyjątkowy. Tego samego dnia w wielkim mieście przecinają się ścieżki czterdziestoletniej wdowy, dwóch krawców i zagubionego studenta z prowincji. Wkrótce czwórkę życiowych rozbitków połączy walka o to, by na przekór uprzedzeniom społecznym, bezduszności władz i okrucieństwu losu zachować delikatną równowagę między nadzieją i rozpaczą.
  Rohinton Mistry z talentem portretuje indyjskie realia, od smażenia ćapati i oględzin panny młodej po techniki żebrania i mord kastowy. Książka dla tych, którzy lubią zanurzyć się w dobrej opowieści i nie wychodzić z niej godzinami. A dla miłośników Indii lektura obowiązkowa.

 `Ci, którzy ciągle rozwodzą się nad nieuniknionym upadkiem powieści, powinni przyjrzeć się Rohintonowi Mistryemu.`
  New York Times Book Review

 `Fascynująca książka, świetnie się ją czyta, jest dowcipna, głęboko wzruszająca i tak jak Bombaj tętni życiem.`
  The Independent

 `Mistry raz jeszcze demonstruje niegasnącą moc fikcji literackiej: wystarczy opowiedzieć historię, aby świat nabrał sensu. Przeczytajcie tę książkę.`
  Vancouver Sun


Rohinton Mistry - urodził się w 1952 roku w Bombaju. W 1975 roku zamieszkał w Kanadzie. Wydał zbiór opowiadań Tales from Firozsha Baag (1987) oraz trzy powieści, które zapewniły mu międzynarodowe uznanie: Such A Long Journey (1991), Delikatną równowagę (1995) i Sprawy rodzinne (2002, wyd. pol. 2006). Za twórczość beletrystyczną otrzymał wiele prestiżowych nagród z całego świata. Delikatna równowaga otrzymała Giller Prize, Commonwealth Writers Prize za Najlepszą Książkę, Los Angeles Times Prize for Fiction a także Nagrodę im. Winifred Holtby przyznawaną przez Królewskie Towarzystwo Literackie. Zakwalifikowała się do finału Nagrody Bookera, International IMPAC Dublin Literary Award oraz Irish Times International Fiction Prize. Została ponadto wybrana do Oprahs Book Club.


Przekład: Krzysztof Umiński
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Drzewo Babel
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 07.10.2014

RECENZJE - książki - Delikatna równowaga

4.5/5 ( 8 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Agnieszka

ilość recenzji:194

brak oceny 2-01-2015 09:32

Rohinton Mistry to autor zbiorów opowiadań i powieści. Wydana w 1995 roku Delikatna równowaga znajduje się na liście stu najlepszych książek według BBC. W Polsce powieść ukazała się w 2014 roku dzięki wydawnictwu Drzewo Babel.
Dina Dalal jest wdową. Jej życie nie było usłane różami ? po śmierci ojca i depresji matki, brat zaczął sprawować nad nią opiekę. Był surowym i wymagającym człowiekiem, który chciał zeswatać ją z wpływowym mężczyzną dla własnych celów. Jednak Dina zakochała się bez pamięci w chłopaku, którego poznała przypadkiem. Ich miłość nietrwała długo ? mąż zginął, a Dina została sama. Nie chciała być jednak zależna od brata. Jako silna kobieta postanowiła zarabiać na siebie. Zgłosiła się do firmy, która powierzyła jej zadanie wykonywania ubrań. Dina znalazła dwóch krawców, którzy zaczęli dla niej pracować ? Ishvara i Omprakasha. Mężczyźni pochodzili z małej wioski, w której system kastowy nie pozwalał na zmiany. Jednak ojciec Ishvara posłał go do miasta, by nauczył się nowego zawodu. Jako krawiec miał lepsze zarobki, dzięki czemu jego rodzina zaczęła być bogata. Także jego brat zarabiał na szyciu ubrań, dlatego postanowił wysłać swojego syna, Omprakasha, na nauki. Gdy interes zaczął podupadać krewni postanowili poszukać szczęścia, gdzie indziej i trafili do Diny. U kobiety zatrzymał się także syn jej przyjaciółki z dzieciństwa ? Maneck. Chłopak nie mógł wytrzymać tego, co działo się w akademiku i poprosił rodziców o zmianę lokum. Przeniósł się do Diny, która przyjęła go serdecznie, nie tylko ze względu na dawną sympatię do jego matki, ale też dzięki pieniądzom, które dostawała za jego pobyt.
Książka opowiada losy nie tylko czwórki głównych bohaterów, ale też całego społeczeństwa indyjskiego z jego urokami i przywarami. Widzimy tu silny podział kastowy, który często uniemożliwia godne życie i wyjście z biedy. Mamy także wiele opisów obyczajów i codziennych spraw. Zachwycające w swojej szczegółowości, ale nie przesadzone w opisie, wydarzenia sprawiają, że książka jest nie tylko ciekawą powieścią, ale też bogatą w informację przewodniczką po świecie Indii.
Ważnym punktem powieści jest sytuacja wewnętrzna Indii w latach 70. XX wieku. Kraj był przeludniony, zaczęto zastanawiać się nad sposobami kontroli urodzin. Dodatkowo wprowadzono stan wyjątkowy, a wszystkich, którzy nie pokazywali swojego patriotyzmu, tępiono. Z jednej strony starano się upiększać miasta, a z drugiej nie baczono na los najbiedniejszych. Bezdomność, bieda, bójki i mordy ? to wszystko było na porządku dziennym w Indiach.
Język powieści zadziwia. Obok pięknych zdań dotyczących miłości i nadziei pojawiają się opisy męki, prześladowania i nieszczęść. W dialogach nie brakuje zwrotów indyjskich, które wyjaśniają liczne przypisy. Dzięki nim jeszcze lepiej poznajemy zwyczaje i kulturę tego kraju. Są one niemal na każdej stronie ? opisują zwroty grzecznościowe, osoby, zdarzenia, rzeczy czy jedzenie.
W rozdziale końcowym ?Od tłumacza? znajdziemy ciekawe informacje dotyczące tego jak skonstruowana jest powieść. Dowiadujemy się, że językiem, którym się tu posłużono, jest pewna odmiana angielskiego, a miejscem, w którym żyją bohaterowie, może być Bombaj. Tłumacz pokazał także zasady pisowni imion indyjskich.
Muszę przyznać, że książka jest wciągająca, ale bardzo smutna. Czytając ją, odnosiłam wrażenie, że postacie skazane są na porażkę niezależnie od tego, co robią. Spotykało ich wiele przykrych rzeczy, z którymi zazwyczaj się godzili, jakby byli na nie przygotowani. Czułam się bezsilna i zła na to, co ich spotykało. Mimo wszystko dawali sobie jakoś radę, za co ich podziwiałam.
Książka jest naprawdę dobra. Nie dziwię się, dlaczego znalazła się na liście BBC ? to opowieść o codzienności i jej urokach, ale też pełna smutnych wydarzeń. Bardzo klimatyczna opowieść, która od pierwszej strony przenosi czytelnika do Indii.
Polecam tym, którzy chcą przeczytać dobrą książkę, zatracić się w lekturze na wiele godzin, ale też wzruszyć i pochylić nad historią ludzi, którzy nie są rozpieszczani przez los. Nie jest to jednak książka lekka ? czasem jest smutna, czasem przerażająca. Zdecydowanie godna polecenia i warta uwagi, choć trudna do opisania i podzielenia się wrażeniami... przepraszam więc za chaotyczną recenzję i ufam, że sięgniecie po lekturę, by przekonać się na własnej skórze o jej wyjątkowości.

malutka_ska

ilość recenzji:1

brak oceny 5-12-2014 20:23

Indie to kraj z burzliwą historią. Ten konglomerat kultur i religii przez dziesięciolecia podlegał władzy Brytyjczyków. I choć Europejczycy ze wszystkich sił starali się trzymać w ryzach tę szlachetną perłę w brytyjskiej koronie, to pojawiło się kilku indyjskich polityków, którzy skutecznie zachęcali rodaków do zrzucenia niewygodnej zależności politycznej.

W latach 70. XX wieku spory polityczne nie były jednak jedynym problemem zróżnicowanego społeczeństwa indyjskiego. O wiele poważniejsze były wówczas konflikty kastowe, które spędzały sen z powiek ćamarom, czyli tzw. niedotykalnym. Grupa ta wykluczona z systemu kastowego, trudniąca się najczęściej rymarstwem, nie miała łatwego życia wśród pozostałych mieszkańców tego kraju. To właśnie ćamarom Rohinton Mistry poświęcił swoją najnowszą powieść pt.: "Delikatna równowaga".

Ishvar i Omprakash, których poznajemy na początku tej powieści, nie są typowymi ćamarami. Nie pracują bowiem jako rymarze. Mają oni w swych rękach zupełnie inny fach, jakim jest krawiectwo. To dzięki wyuczonemu zawodowi trafiają do Diny Dalal, by w jej niewielkim mieszkaniu realizować kolejne zamówienia zgodne z europejską modą. Wydawać by się mogło, że Ishvar i jego bratanek trafili do lepszego świata, z dala od pełnej zacofania rodzinnej wioski, w której przed laty zginęła ich cała rodzina. Nic bardziej mylnego. Miasto przedstawione w powieści ma naszym bohaterom niewiele do zaoferowania i nieustannie rzuca im kłody pod nogi, każdego dnia wystawiając krawców na nową próbę. Czy tragiczny los wreszcie odwróci się od naszych sympatycznych ćamarów i czy problemy społeczne tych dwojga kiedyś się skończą? Tego właśnie dowiecie się podczas lektury tej wspaniałej historii.

Czasem podczas czytania powieści mamy wrażenie, że narrator nie mówi nam wszystkiego. Zarzucamy mu, że celowo okrywa milczeniem najbardziej interesujące fragmenty opowieści o losach bohaterów. Narratorowi "Delikatnej równowagi" tego zarzucić nie można. Przedstawia on bowiem wszystko, czego moglibyśmy się spodziewać, dodając od siebie i to, o czym jako czytelnicy nigdy byśmy nie pomyśleli. Stąd tak wielkie emocje towarzyszące nam podczas czytania najtragiczniejszych epizodów z życia naszych ulubionych postaci. Ulubionych, bo choć wyjątkowo wiele ich na kartach tej książki, obok niektórych wprost nie sposób przejść obojętnie. Wszyscy, którzy poświęcą czas na poznanie Shankara będą wiedzieli, co mam na myśli.

"Delikatna równowaga" to nie tylko opowieść o dwóch ćamarach, którzy pragnęli lepszego życia. To również historia parsyjskiego chłopca, Manecka, który stara się odnaleźć swoje miejsce na ziemi, czy Diny, wdowy w średnim wieku, która każdego dnia walczy o byt w indyjskim mieście. I wreszcie to także opowieść o bohaterze zbiorowym - zróżnicowanym społeczeństwie indyjskim, pełnym konwencjonalnych zachowań, uprzedzeń i niechęci wobec drugiego człowieka. A wszystko to przedstawione w czasach, gdy polityczną władzę w Indiach dzierżyła Indira Gandhi, zwolenniczka walki z bezdomnością i Programu Planowania Rodziny. Aż strach pomyśleć, że literacka fikcja jest poniekąd odzwierciedleniem sytuacji, w jakiej mieszkańcy Indii znaleźli się w drugiej połowie ubiegłego stulecia.

Najtrudniej opisać uczucia, z jakimi musiałam się zmierzyć, wertując kolejne karty "Delikatnej równowagi". Początkowa radość i zainteresowanie losem bohaterów, bardzo szybko zmieniły się w obawę o ich dalszy los. Każdą tragedię, jaka dotknęła moje ulubione postaci, przeżyłam jak własną. Tylko nadzieja pozwalała mi wierzyć, że historia przedstawiona przez Rohintona Mistry`ego będzie miała dobre zakończenie. Wiadomo, nadzieja umiera ostatnia...

Powieści wybitnych nie powinno się oceniać. Wystarczy je czytać i wyciągać z nich odpowiednie wnioski. "Delikatna równowaga" jest właśnie taką powieścią. Uniwersalna historia w niej zawarta, nigdy się nie zestarzeje, a losy bohaterów tej książki będą wzruszać kolejne pokolenia ludzi, którzy z sercem na dłoni pochylają się nad cierpieniem innych. Dlatego właśnie zachęcam wszystkich do przeczytania "Delikatnej równowagi" i podzielenia się swoimi refleksjami na temat cieni i blasków życia w systemie kastowym.