Prywatność Użytkownika
Tak jak w innych serwisach internetowych, w empik.com wykorzystywane są pliki cookies oraz inne podobne technologie, aby nasz portal był dla Ciebie przyjazny i wygodny.

Są to pliki instalowane na Twoim urządzeniu, które pomagają nam zapewnić ważne funkcjonalności serwisu, zadbać o jego bezpieczeństwo, ulepszać go, dostosować do Twoich potrzeb oraz prezentować dopasowane do Ciebie treści i reklamy.

Poza plikami, które są nam niezbędne do prawidłowego i bezpiecznego działania serwisu - są także takie, które wymagają Twojej zgody.
Każda udzielona zgoda poprawi Twoje doświadczenia jeśli jesteś naszym Użytkownikiem.

Zgoda na pliki cookies jest dobrowolna i można ją wycofać w dowolnym momencie z poziomu strony „Dostosuj zgody”.

Administratorem Twoich danych osobowych jest Empik S.A. z siedzibą w Warszawie, a w niektórych przypadkach nasi Partnerzy.

Więcej informacji o korzystaniu przez nas z plików cookies oraz o przetwarzaniu Twoich danych osobowych, w tym o przysługujących Ci uprawnieniach, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.

Cedyno. Wysłannicy. Tom 3

25,99 zł

34,90 zł - cena sugerowana przez wydawcę

Sprzedaje Empik
Jak sortujemy
Przewidywana wysyłka w 2-3 dni rob.
Dostawa i płatność
Zwrotdo 14 dni
Zwroty
Dostępne 2 opcje od 14,42 zł
Outlet
Sprawdź
Sprawdź darmowy fragment
Przeczytaj
Produkt sprzedają inni sprzedawcy (1)Pokaż

Informacje szczegółowe

Pokaż wszystkie
Wydawnictwo:
Data premiery:
2019-06-19
Liczba stron:
240
Autor:
Darwood Melissa
WIOSNAPromocje do -30%
Złap wiosenne okazje

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy. Za wysłanie produktu odpowiada sprzedawca.

Cedyno. Wysłannicy. Tom 3
Cedyno. Wysłannicy. Tom 325,99 zł

Opis produktu

baner reklamowy

Tom 3 serii Wysłannicy, w której miłość jest silniejsza od śmierci!

Od kiedy Zuza wróciła z mrocznej Guerry, nie może zapomnieć o cierpiących tam duszach. W jej snach zagościł też Bjor, który rzuca cień na jej obecny związek z Patrykiem. Larysa i Gabriel wreszcie mogą założyć rodzinę, a niedawno wykupione przez nich schronisko dla zwierząt sprawia, że zaprzyjaźniają się z Leą – nowo zrodzoną Guardianką.

Kiedy wszystko wydaje się zmierzać w dobrym kierunku, Zuza postanawia wyruszyć do Guerry i uwolnić jej więźniów. Wie, że nie da rady zrobić tego w pojedynkę. Znajduje więc tajemniczych Ludzi Cedyno, którzy mogą jej w tym pomóc. Ich lider Jordan nie jest jednak osobą, z którą można sobie pogrywać.

Czy misja Zuzy i pozostałych Wysłanników się powiedzie? Co czeka na nich w Guerrze? Czy Ludziom Cedyno można zaufać?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Informacje szczegółowe

ID produktu:
1226201383
Tytuł:
Cedyno. Wysłannicy. Tom 3
Seria:
Autor:
Tłumaczenie:
Opracowanie zbiorowe
Wydawnictwo:
Język wydania:
polski
Język oryginału:
angielski
Liczba stron:
240
Numer wydania:
I
GPSR - osoba odpowiedzialna i certyfikaty:

Oceny i recenzje o produkcie Cedyno. Wysłannicy. Tom 3

4,5

35 ocen, 11 recenzji 
5
21 ocen
4
10 ocen
3
4 oceny
2
0 ocen
1
0 ocen
Informacja o ocenach i recenzjach

Sortuj

Anonim
Zakup zweryfikowany
20.08.2021
Przeczytałam wszystkie 3 części i niestety ta historia mnie nie urzekła.....
Czy ta recenzja Ci pomogła?
Tak (0)
Nie (0)
Snieznooka
14.07.2019
Dotarliśmy do końca przygody w świecie Wysłanników, kiedy o tym myślę czuję pewnego rodzaju nostalgię, która się pogłębia. No, jak to tak? To już koniec? Trzy niesamowite, różne oblicza miłości, walka i emocje, które jej towarzyszą wciągają czytelnika do samego środka akcji. Sprawiają, że kochasz jak „Larista”, nosisz w sobie „Guerrę” i należysz do ludu „Cedyno”, oddychasz tym, każdym przeczytanym słowem nosząc je na swej skórze i barkach. Jesteście gotowi na podróż, która Was odmieni? Po czasie, który Zuza spędziła w Guerrze zaczęła inaczej patrzeć na życie, myślami ucieka w tamto miejsce bardzo często martwiąc się o jej mieszkańców. Dusze, które tam przebywały nie miały łatwo, lekko, ani nawet chwil przyjemności, koszmary wryły się głęboko w jej myśli sprawiając, że w jej wnętrzu rósł bunt. Bunt przeciwko takiemu losowi i ogromna chęć pomocy mieszkańcom Guerry. Był też Bjor, mężczyzna, który zbyt często pojawiał się w jej snach. Nie rozumiała tego, przecież powrócili z tego piekła i ona i Patryk, wszystko powinno się ułożyć, powinna być szczęśliwa, dlaczego więc nie była? Zuza toczyła ze sobą walkę odpychając swoje uczucia, jak najdalej, jednak zdawała sobie sprawę z tego, że w ten sposób nie uzyska spokoju, ani ona, ani ludzie, o których tak naprawdę się troszczyła. Guerra oznaczała walkę, przypominała o tym, że nasze życie składa się z takich bitew, które musimy przetrwać, aby przejść do kolejnego etapu. Każdy z nas nosi swoje brzemiona, które niejednokrotnie odciskają na duszy piętno. Jesteśmy wojownikami, których rozpala w środku wola walki i niezłomność charakteru. Te właśnie wartości Zuza musiała sobie przypomnieć, aby zadecydować, że nie może tak po prostu siedzieć z założonymi rękami i siebie katować. Zuza była gotowa pomóc mieszkańcom Guerry i Bjorowi, który tak bardzo jej pomógł podczas jej obecności w tamtym miejscu. Znana ze swojego uporu bierze się za robotę, zaczyna poszukiwać ludzi Cedyno, w których pokłada wiarę w pomoc przy uwolnieniu niewolników Guerry. „W Cedyno” spotykamy starych bohaterów, ale także i zupełnie nowych. Związek Gabriela i Larysy rozwija się bardzo dobrze, są dojrzali i mogą w końcu założyć rodzinę. Wykupili schronisko dla zwierząt, którym się zajmują i starają pomóc tym, którzy tego potrzebują. W schronisku poznają także młodziutką guardiankę Leę, która staje się jedną z nich, a także wysuwa na przód w tym tomie wspólnie z przywódcą Ludzi Cedyno- Jordanem, nie będzie to łatwa relacja, ale w życiu zdarzają się i takie, prawda? Czy naszym bohaterom uda się ocalić Guerrę? Czy Zuza wybierze Bjora, czy Patryka? Kim są Ludzie Cedyno i jakimi mocami dysponują? Czy miłość zatriumfuje i tym razem? W pierwszym tomie Wysłanników „Larista” poznaliśmy Laryse i Gabriela, którzy przeszli bardzo wiele na swojej drodze, mierzyli się z niebezpieczeństwami, poświęceniami i wątpliwościami dotyczącymi rodzącego się jakże, silnego uczucia pierwszej i jedynej miłości. W drugiej części „Guerra” historia skupia się na Zuzce, która spełnia swoje marzenie grając w zespole The Host ze swoim ukochanym Patrykiem i trafia do piekła, z którego udało jej się wydostać, co stało się wstępem do wydarzeń, które poznajemy w „Cedyno”. Styl autorki jest przystępny dla czytelnika, lekki i barwny, zawsze bardzo podobały mi się nazwy, którymi posługuje się autorka. Przy kontynuacjach opowieści spotykamy się z tym, że nie zawsze kolejny tom jest na wysokim poziomie, czy chociaż zbliżony do poprzedniego, w przypadku „Cedyno” nie musicie się obawiać. Książka jest świetna, zaskakująca i barwna. Darwood zdaje się malować emocjami zbierając je w cudowny obraz, od którego poruszony czytelnik nie jest w stanie oderwać wzroku. Nie radzę książek czytać samodzielnie, w różnej kolejności, można by się było za bardzo pogubić, no i cały urok Wysłanników by przepadł, rozszedłby gdzieś po kościach, a to byłaby spora strata. W „Cedyno” autorka porusza także temat zanieczyszczenia świata, jego niszczenia przez człowieka, korporacje i narzucane procedury, które niejednokrotnie wpływają na nasze wybory, z których nie jesteśmy dumni. Czy faktycznie jedynie pieniądz może rządzić światem i być źródłem korzystnych zmian? Jak myślicie?
Pokaż więcej
Czy ta recenzja Ci pomogła?
Tak (0)
Nie (0)
Attra
27.06.2019
„Cedyno” to trzeci tom serii Wysłannicy Melissy Darwood. Czytałam poprzednie części, pierwszy tom mi się podobał, drugi mnie zachwycił, a więc odnośnie trzeciego miałam wysokie wymagania. Akcja dzieje się po tym jak Zuzka wraca z Guerry. Dziewczyna nie potrafi zapomnieć o ludziach, którzy tam niewyobrażalnie cierpią, stopniowo więc w jej głowie rodzi się plan wyswobodzenia więźniów. Zdaje sobie sprawę, że sama tego nie zrobi, a jej poszukiwania sprzymierzeńców owocują poznaniem Ludzi Cedyno, tajemniczych i obdarzonych niesamowitymi zdolnościami, którym przewodzi charyzmatyczny Jordan. Spotkanie Guardianów z Ludźmi Cedyno da niesamowite efekty i doprowadzi do wydarzeń, których nikt się nie spodziewał. Sięgając po trzeci tom serii, kompletnie nie wiedziałam czego się po tej książce spodziewać. Autorka w tej serii już nie raz mnie zaskakiwała i również teraz byłam przygotowana na to, że dam się zaskoczyć. Wśród znanych nam już bohaterów – prócz tytułowych Ludzi Cedyno – pojawia się nowa postać, Lea. Młoda dziewczyna, która była wolontariuszką w lokalnym schronisku, a teraz, odkąd wykupił je Gabriel, jest jego etatowym pracownikiem. I to właśnie Lea i tajemniczy Jordan są „parą”, wokół której w tym tomie toczy się akcja. Oczywiście nie zabrakło tak dobrze znanych już czytelnikom bohaterów, pojawiają się wszyscy, których autorka stworzyła w poprzednich tomach. Jeśli chodzi o kreację postaci, to są one zawsze dopracowane, ciekawie ukazane, nietuzinkowe. Doskonale ich poznajemy, bo Melissa Darwood na to pozwala czytelnikowi, dzięki czemu można się do nich przywiązać, polubić ich, zrozumieć ich motywacje i przyczyny takich a nie innych wyborów. Mimo sporej ilości nowych bohaterów, autorka nie zapomniała również o tych, których dobrze już znamy i potrafiła w zaskakujący sposób kierować ich losem. Są tak samo ważni dla fabuły, jak bohaterowie pierwszoplanowi i często pojawiają się na kartach powieści. Nie stoją w miejscu, rozwijają się, zmieniają. To postacie z krwi i kości, mają swoje słabości, wady, marzenia. Lekki styl i plastyczny język sprawiają, że książkę czyta się bardzo dobrze. Nie trudno wyobrazić sobie wszystko o czym opowiada autorka. Do tego Melissa Darwood ma talent do pisania o uczuciach, emocjach. Przychodzi jej to bardzo naturalnie, nie ma w tym sztuczności i egzaltacji. Czytając o uczuciowych problemach i perypetiach bohaterów ma się wrażenie, że to osoby, które moglibyśmy spotkać na swojej drodze, w swoim otoczeniu. Tak jak pisałam wcześniej, kreacja bohaterów to zdecydowanie talent pisarki. „Cedyno” zaskoczyła mnie nie raz. To książka, która wciąga, zamyka w kokonie przyjemności z czytania i nie wypuszcza aż do ostatniego słowa. Jedyny minus to taki, że szybko się kończy i człowiek czuje niedosyt i chęć dłuższego pozostania w świecie bohaterów. Mam nadzieję, że to nie jest ostatnie spotkanie z Guardianami i Ludźmi Cedyno. Zresztą zakończenie jest takie, że bez problemu mogę sobie wyobrazić o czym mógłby opowiadać kolejny tom. Cała seria Wysłannicy, to opowieść o miłości, walce dobra ze złem, walce ze swoimi słabościami i kroczeniu dobrą drogą. Każda z książek Melissy Darwood jest niejednoznaczna, każda ma w sobie drugie dno i przesłanie. Cedyno nie różni się w tym zakresie od innych powieści autorki. Byłam zaskoczona pewnymi wydarzeniami i tym w jakim kierunku rozwinęła się fabuła, ale nie ukrywam, że przypadło mi to do gustu. I mimo, że każdy z trzech tomów serii, to niewątpliwie opowieść o miłości, to odnajdziecie w nich dużo więcej, niż romans. Mam nadzieję, że kolejny tom serii powstanie. Polubiłam ten świat i tych bohaterów, ciężko by mi było rozstać się z nimi już tak definitywnie.
Pokaż więcej
Czy ta recenzja Ci pomogła?
Tak (0)
Nie (0)
Anonim
05.07.2019
"Świat to ludzie, zwierzęta, natura, które widzisz na co dzień, świat to ty. Jeśli nie zaczniesz zmian od samego siebie, jeśli nie będziesz dobry dla ludzi, zwierząt, przyrody wokół, to nigdy nie zmienisz świata na lepszy." Przed Larysą i Gabrielem kolejne wyzwania. Do grona Guardianów dołącza Lea, urocza kobieta z wielkim sercem do zwierząt. Między nią a Larysą rodzi się przyjaźń. Po powrocie z Guerry, Zuzka nie potrafi pogodzić się z losem ludzi, którzy tam przebywają. Jej myśli zaprząta również mężczyzna, którego poznała w owym świecie, przez co nie jest do końca pewna swojego związku z Patrykiem. Pewnego dnia dzieli się swoimi zamiarami z przyjaciółmi; chce powrócić do Guerry, by uwolnić więźniów. Jednak nie jest w stanie tego dokonać w pojedynkę. Gdy znajduje wzmiankę o ludziach Cedyno, postanawia się z nimi skontaktować. Liczy, że podejmą się wyzwania, a jej misja, dzięki nim, się powiedzie. Kim są ludzie Cedyno? Co czyni ich wyjątkowymi? Jak potoczą się losy Zuzki i pozostałych bohaterów serii? "Cedyno" jest trzecim tomem serii Wysłannicy autorstwa Melissy Darwood z gatunku fantastyki młodzieżowej. Jestem niemal pewna, że i dorośli znajdą w tym cyklu coś dla siebie. Dlaczego? Bo ta seria to nie jest jakaś "zwykła" młodzieżówka. Autorka w każdym z tomów porusza bardzo ważne tematy, obok których nie należy przechodzić obojętnie. Uczy zarówno młodych jak i dojrzałych czytelników. W "Cedyno" znajdziecie istotne informacje dotyczące chociażby ochrony środowiska czy wykorzystywaniu zwierząt w filmach (ten temat był dla mnie dużym szokiem, nie miałam pojęcia, że zwierzęta mogą być traktowane w taki sposób). Sytuacja, w której znalazła się jedna z bohaterek powieści sprawiła, że wpadłam w zadumę. Cofnęłam się myślami do swojej przeszłości, zaczęłam się zastanawiać, jak moje życie może wyglądać za kilka lat. W trzecim tomie Wysłanników do dobrze nam znanej ekipy dołącza grupka nowych bohaterów. Są to zdecydowanie barwne postaci, wzbudzające ciekawość. Tym razem moje serce skradła Lea, wyjątkowa kobieta, którą łączy silna więź ze zwierzętami. Rozdziały skupiające się właśnie na tej relacji są niesamowite. Wątek ludzi Cedyno natomiast byli dla mnie ogromnym zaskoczeniem, a ich kreacja jest potwierdzeniem, że wyobraźnia Autorki nie ma granic. Jestem pod wrażeniem. Seria Wysłannicy wyróżnia się na tle innych książek tego gatunku, zapewniam. Uwielbiam ją całą, jednak gdybym miała wybierać, to "Guerra" zajmuje wyjątkowe miejsce w moim sercu. Czytałam ją w ciężkim momencie mojego życia, wylałam przy niej wiele łez. No i... uwielbiam Bjora :). Sto procent mężczyzny w mężczyźnie - to właśnie on :). I w "Cedyno" się pojawił, z czego ogromnie się cieszę. Po cichutku liczę na kontynuację, ten świat chyba nigdy mi się nie znudzi. "Jordan miał w sobie coś tak hipnotyzującego, że im dłużej na niego patrzyła, tym bliżej chciała się znaleźć. Obserwowanie go było niewystarczające, jego obecność była jak narkotyk - im dłużej chłonęła go wzrokiem, tym jej ciało domagało się więcej."
Pokaż więcej
Czy ta recenzja Ci pomogła?
Tak (0)
Nie (0)
Magdalena T.
21.06.2019
Pierwszy tom Wysłanników pachnie romantyzmem, lasem, tajemnicą i przeznaczeniem. Drugi to niebezpieczna i jednocześnie ekscytująca podróż do miejsca, które przypomina piekło. Trzeci tom to wybory, decyzje i walka z samym sobą, ze strachem, pragnieniem, życiem i stratą. Łączy je poświęcenie, przyjaźń i miłość silniejsza niż śmierć. Autorka już we wcześniejszych swoich książkach udowodniła, że potrafi pisać, pobudzać wyobraźnię czytelników, a czytelniczki przyprawiać o przyśpieszone bicie serca i rumieniec na myśl o stworzonej przez siebie męskiej części bohaterów. W tej części pojawią się zupełnie nowi bohaterowie, także w grupie Guardianów. Nowi ludzie, to nowe zawirowania, historie, namiętności, charaktery, czyli po prostu powiew świeżości. Autorka w swojej najnowszej książce porusza ważny temat, niszczenia naszej planety, a nawet siebie samych. Idealnie opisuje człowieka, jako „gościa”, który rości sobie prawo do tego, co go otacza, który chce więcej i więcej. Mało tego, podaje przykład jak ważna jest przyszłość, podkreślając przy tym, że nie należy lekceważyć tego, co jest tu i teraz. Każdy dzień to nowa okazja, aby czerpać radość z tego, co nas otacza. Drugi raz już ten dzień się nie powtórzy, zamieniając się w przeszłość, która nie ma nam już nic do zaoferowania. Jest tylko skupiskiem wspomnień, przeżyć i emocji. Można powiedzieć, że jest to książka na czasie, gdyż coraz częściej czyta się, albo słyszy o tym by zwolnić, żyć świadomie, i dbać o środowisko. „Cedyno” czyta się szybko, wręcz się je pochłania, nie zauważając upływających stron. Melissa Darwood kolejny raz sprawiła, że na krótką chwilę poczułam się jak nastolatka, która ekscytuje się tym, co dzieje się między głównymi bohaterami. Przyspieszone bicie serca, niepewność wymieszana z pewnością, jaką daje nutka przewidywalnej fabuły (raczej trudno byłoby nie przewidzieć tego i owego znając poprzednie dwa tomy). Tak zwyczajnie, po prostu podarowała mi frajdę z czytania. Oderwała od rzeczywistości, zostawiając w mojej głowie garść refleksji. Liczyłam na więcej Guerry w tej historii no i na większą dramaturgię, ale nie lubię spojlerów, więc nie będę wspominać o jaki wątek chodzi. Kto wie, może jeszcze kiedyś Melissa Darwood postanowi napisać kolejny tom, bo jak dla mnie zakończenie ma otwartą furtkę. Czy polecam? Jeśli macie za sobą dwa pierwsze tomy, to koniecznie sięgnijcie po trzeci, bo warto!
Pokaż więcej
Czy ta recenzja Ci pomogła?
Tak (0)
Nie (0)

Masz ten produkt? Pomóż innym w decyzji o zakupie