Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Marion córeczko dlaczego cię zadręczyli?

Moja historia

książka

Wydawnictwo Amber
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Koledzy ją prześladowali. Nauczyciele nie reagowali. Powiesiła się, a obok powiesiła swój telefon komórkowy...

Ta książka poraża. To krzyk matki - krzyk rozpaczy: do córki, do siebie, do kolegów, do nauczycieli, do ministra i do samego prezydenta Francji!
Dlaczego?

Dlaczego jej trzynastoletnia córka odebrała sobie życie? Co przeżywała w szkole? Dlaczego nikt nie reagował? Dlaczego nauczyciele byli obojętni? Dlaczego system jest tak bezduszny?

Przemoc w szkole dotyka co dziesiątego ucznia. Bo jest słabszy, inny, odstaje od grupy. Ofiary często nie proszą o pomoc. Boją się, wstydzą, nie chcą martwić rodziców. Marion też nic nie mówiła...

Matka chce zrozumieć. Prowadzi śledztwo, rozmawia z rodzicami, nauczycielami, szuka wskazówek w sms-ach do córki, na jej koncie na Facebooku. Znajduje potworne, obrzydliwe wyzwiska, groźby. I przeżywa kolejny szok: śmierć dziecka nie wywołuje skruchy, tylko agresję oprawców.

Jej książka to oskarżenie, studium agresji, tchórzostwa i bezkarności, wstrząsające jak thriller psychologiczny.

To ostrzeżenie - dla rodziców, nastolatków, nauczycieli. Żeby nie przegapić czyjegoś życia. Bo każdy może doprowadzić do śmierci dziecka.
To pełne bólu wołanie matki: "Niech twoja śmierć pomoże innym. Po to piszę tę książkę".

Autobiografia NORY FRAISSE poruszyła w 2015 roku opinię społeczną we Francji. Wywołała burzę w mediach, pisała o niej w obszernych artykułach najpoważniejsza prasa: Le Monde, Paris Match, Elle, Le Parisien. Sprzedana w ponad 80 000 egzemplarzy była bestsellerem Top 10 francuskich list.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Amber
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 25.10.2016

RECENZJE - książki - Marion córeczko dlaczego cię zadręczyli?, Moja historia

4.6/5 ( 9 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

licencja-na-czytanie.blogspot.com

ilość recenzji:1

brak oceny 2-04-2017 13:55

Nora Fraisse to matka trzynastoletniej Marion, która odebrała sobie życie. Dziewczynka była dręczona w szkole, a także poza nią. Nie radziła sobie z tą sytuacją, nie poprosiła rodziców o pomoc, zamiast tego ostatecznie zakończyła sprawę i powiesiła się. Pani Fraisse postanowiła walczyć o prawdę i sprawiedliwość, nie mogąc pogodzić się ze stratą ukochanej córki. Ta książka to historia opowiedziana przez zrozpaczoną matkę, która po śmierci dziecka, wciąż musiała walczyć z systemem.

Czytając książkę byłam wielokrotnie oburzona. Nie byłam w stanie ? i wciąż nie jestem ? pojąć, jak szkoła mogła w taki sposób potraktować rodziców zmarłej Marion. Dyrektor placówki zabronił nauczycielom kontaktu z rodziną Fraisse, sam również długo nie mógł zdobyć się na rozmowę. Panią Fraisse traktowano jako namolną kobietę, która oszalała po stracie dziecka. Tymczasem ona była w żałobie, jednak szukała tego, co się jej należało ? prawdy. Prawdy o tym dlaczego jej córka, która zawsze dobrze się uczyła, była szczęśliwa i rozmawiała z nią o wszystkim, nagle postanowiła odebrać sobie życie. Czy nie powinna otrzymać wsparcia? Czy szkoła nie powinna za wszelką cenę zadbać o rozwiązanie tajemnicy? Dyrektor postanowił jednak odciąć się od sprawy, zamieść ją pod dywan. Lepiej było przemilczeć niż przyznać się, że dzieje się coś złego. Jeszcze przed samobójstem Marion unikał kontaktu, chociaż jej rodzice prosili o spotkanie, prosili o przeniesienie córki do innej klasy, w której czułaby się lepiej. Jednak on nie widział żadnego problemu, a przecież miał już pełne klasy, miał związane ręce?

Współczesne dzieci narażone są na wiele niebezpieczeństw. Tak łatwo jest zostać wyśmianym, odepchniętym. Masz dobre stopnie? Kujon. Nie przeklinasz? Nie chodzisz na wagary? Lizus. Ciamajda. Tchórz. Nudziarz. Nie nosisz markowych ciuchów? Nie masz szpanerskiego telefonu? Nie jesteś wart niczyjej uwagi. Jesteś gorszy. Szkoła często przestaje być miejscem, gdzie uczeń czuje się bezpiecznie i może rozwijać swoje zainteresowania. Zamienia się w piekło, do którego boi się przyjść, bo wie, że będą go wyśmiewać, popychać. Powrót do domu wcale nie wiąże się ze spokojem. Telefony komórkowe, Internet, media społecznościowe. To idealny sposób na uprzykrzenie życia. Niekończące się smsy z nienawistną treścią. Złośliwe komentarze i zdjęcia wrzucone na Facebooka, które widzą wszyscy. Takie tam żarty, przyjacielskie zaczepki? A tak naprawdę ktoś cierpi.

To właśnie odkryła mama Marion. Falę wrogości w stosunku do swojej córki, która płynęła do niej przez media społecznościowe. W tej ciemności natknęła się jednak na drobne światełko, nieśmiałe, ale jakże prawdziwe. Marion nie była bowiem sama w swoim cierpieniu. Inne dzieci również były wyśmiewane, i tak jak ona, bały się przyznać i szukać pomocy. Byli też uczniowie, którzy potępiali zachowanie prześladowców dziewczyny, jednak bali się otwarcie postawić, nie chcąc stać się nowymi ofiarami.

Marion, córeczko, dlaczego cię zadręczyli? to historia, która wzbudziła we mnie wiele emocji. Złość na bezsilność rodziców; gniew na szkołę i przedstawicieli miasta, którzy nie zareagowali na wyrządzoną krzywdę; niechęć do mieszkańców, którzy uważali panią Fraisse za szaloną. To krótka lektura, ale zapada w pamięć. Oby przedstawiciele szkół otworzyli oczy i starali się zapobiegać takim wydarzeniom, żebyśmy nie musieli chować kolejnych przedwcześnie zmarłych dzieci.

www.swiatmiedzystronami.blogspot.com

ilość recenzji:282

brak oceny 29-01-2017 14:54

Kolejna z książek wydawanych przez Amber z serii "Moja historia". Cenię tą serię na równi ze "Skrzywdzonymi". Poruszające, tragiczne i szokujące historie oparte na faktach. Niejednokrotnie po odłożeniu pozycji myślę: Jak to możliwe, że dzieje się to na prawdę i to niejednokrotnie tuż obok?"

Marion Fraisse miała zaledwie trzynaście lat, gdy postanowiła opuścić ukochaną rodzinę oraz przeklętych znajomych.

"Nie umiałam powiedzieć wam o wszystkim, co leży mi na sercu, ale robię to teraz, chociaż moje serce już nie bije. Moje życie stało się koszmarem i nikt nic nie zauważył."*

Co się musiało stać by dziecko zrobiło tak drastyczny krok? By dziewczynka się powiesiła, a tuż obok siebie powiesiła na kablu telefon? Jak się okazuje nie aż tak wiele. Przemoc. Tak fizyczna jak psychiczna potrafi złamać każdego. Pomyślcie jak łatwo zrobić krzywdę drugiemu człowiekowi słowem czy gestem. Marion zaczęli gnębić znajomi z klasy i szkoły. Jak by mało było tych ataków właśnie tam dodatkowo zaczęli ją dręczyć także przez telefon i facebook. Dziewczynka nie potrafiła sobie poradzić, a nikt niczego nie zauważył. Nikt nie zareagował. Stała się ofiarą. Bała się i wstydziła dlatego milczała. Wybrała niezwykle tragiczny sposób na przerwanie tego milczenia - samobójstwo.
Po tym akcie jej matka postanowiła rozpocząć śledztwo co tak na prawdę się stało. Najgorsze w tym wszystkim było nie tyle milczenie co odwracanie się wszystkich tyłem. Uczniowie, nauczyciele, dyrektor... Wszyscy uważali, że nie mają z tym nic wspólnego, a powodem samobójstwa Marion były problemy w domu. Nikt nie czuł się winny, nikt nie zareagował. Nora próbowała przemówić do każdego - do córki, która już nie żyje, do siebie samej, do uczniów, do nauczycieli. W końcu do ministra oraz do samego prezydenta.

Czym jest przemoc w szkole? To gnębienie, dręczenie i prześladowanie. Dzieci młodszych, spokojniejszych, brzydszych, z nadwagą, tych co się nie uczą lub wręcz przeciwnie tak zwanych kujonów. Dlaczego? Bo taka osoba jest inna, odstaje od reszty, nie pasuje do grupy, nie chce robić tego co jej się mówi. W jaki sposób? Słowny i psychiczny - przezwiska, groźby, rozkazy, zakazy, zastraszanie. Fizycznie - bicie, grożenie, poszturchiwanie, popychanie, znęcanie się.

Kto z nas miał okazję się spotkać się z przemocą w szkole, ale się do tego nie przyzna? Kto jej efekty odczuje dopiero po latach? Kto próbował o tym mówić, ale nikt go nie słuchał?

Ta książka to wołanie o pomoc, ale i ostrzeżenie - dla uczniów, nauczycieli i rodziców. Uważajcie i rozglądajcie się. Obserwujcie i działajcie. Reagujcie, gdy jest jeszcze czas.

Rodzice Marion są w o tyle nieciekawej sytuacji, że pewnie nigdy nie dowiedzą się co tak na prawdę spotkało ich córkę. Dlaczego? Bo ona sama nic im nie powiedziała, a wszyscy których pytają milczą i tworzą mur nie do przebicia. Nie dziwię się, że Norze nasuwa się tyle pytań i na każde z nich chciała by odpowiedzi, że próbuje wejść każdymi drzwiami. Ale przez to książka staje się zbyt zagmatwana, zbyt wiele pytań, które się powtarzają, zbyt duży nacisk na politykę. Mimo to książka warta przeczytania i chciała bym by było więcej pozycji poruszających tematykę przemocy w szkole. Warto otworzyć na nią oczy i działać póki jest szansa.

* - Cytat z "Marion, córeczko, dlaczego cię zadręczyli?" Nora Fraisse, str 2