Kto kryje się za mężczyzną u władzy oraz szeregiem jego sukcesów? Oczywiście jego żona! "Pierwsze damy III Rzeczpospolitej" to książka o 6 niezwykłych kobietach - zawsze stojących u boku swego męża, niezależnie od tego co się dzieje. Zawsze waleczne, pomocne. Potrafią niezwykle ocieplić wizerunek męża.
Oto one - pierwsze damy pokomunistycznej Rzeczpospolitej. Jak radziły sobie żony prezydentów III RP z powszechną krytyką w mediach i przez zwykłych obywateli? Czy podobała im się wieczna obserwacja oraz prześwietlanie ich życia? Jakie emocje wzbudzały?
Z książki "Pierwsze damy III Rzeczpospolitej" dowiesz się m.in. tego, co okazało się być dla nich najtrudniejsze w czasie kadencji ich mężów. Autorka - Aleksandra Szarłat - pytała je również o tajniki protokołu dyplomatycznego. Czy musiały się go uczyć czy zasady savoir vivre miały po prostu we krwi?
Z książki dowiesz się m.in. również jak Pierwsze Damy radziły sobie z ocenianiem ich przez media publiczne, czym się zajmowały, kim były oraz jak zostały wychowane. Kiedyś Aleksander Kwaśniewski powiedział, że swojej żonie zawdzięcza bardzo dużo. Wyliczył listę zasług, za które chciał podziękować Jolancie Kwaśniewskiej.
Lech Kaczyński powiedział, że sukcesy, które osiągnął, nie udałyby się gdyby nie pomoc jego żony - Marii Kaczyńskiej. Według znajomych Lecha i Danuty Wałęsy, bez swojej żony, nie byłby taką samą osobą jaką jest teraz. Danuta wspierała go w walce przeciwko komunistycznej władzy. Z kolei Bronisław Komorowski zdradził, iż gdyby nie jego żona oraz jej silny charakter, który w niej podziwia, nie oddałby się polityce na tak długi czas. Obecny prezydent - Andrzej Duda - uważa swoją żonę za wspaniałą, mądrą i bardzo dobrą.
Bohaterki "Pierwszych dam III Rzeczpospolitej" to przede wszystkim kobiety silne, niezależne, potrafiące walczyć o swoje, ale też w pełni oddane ukochanym mężczyznom, których wspierają każdego dnia. Działają one także charytatywnie, wspierają innych, rozwiązują trudne kwestie społeczne, oddają kraju swoją wrażliwość.
Oto one - pierwsze damy pokomunistycznej Rzeczpospolitej. Jak radziły sobie żony prezydentów III RP z powszechną krytyką w mediach i przez zwykłych obywateli? Czy podobała im się wieczna obserwacja oraz prześwietlanie ich życia? Jakie emocje wzbudzały?
Z książki "Pierwsze damy III Rzeczpospolitej" dowiesz się m.in. tego, co okazało się być dla nich najtrudniejsze w czasie kadencji ich mężów. Autorka - Aleksandra Szarłat - pytała je również o tajniki protokołu dyplomatycznego. Czy musiały się go uczyć czy zasady savoir vivre miały po prostu we krwi?
Z książki dowiesz się m.in. również jak Pierwsze Damy radziły sobie z ocenianiem ich przez media publiczne, czym się zajmowały, kim były oraz jak zostały wychowane. Kiedyś Aleksander Kwaśniewski powiedział, że swojej żonie zawdzięcza bardzo dużo. Wyliczył listę zasług, za które chciał podziękować Jolancie Kwaśniewskiej.
Lech Kaczyński powiedział, że sukcesy, które osiągnął, nie udałyby się gdyby nie pomoc jego żony - Marii Kaczyńskiej. Według znajomych Lecha i Danuty Wałęsy, bez swojej żony, nie byłby taką samą osobą jaką jest teraz. Danuta wspierała go w walce przeciwko komunistycznej władzy. Z kolei Bronisław Komorowski zdradził, iż gdyby nie jego żona oraz jej silny charakter, który w niej podziwia, nie oddałby się polityce na tak długi czas. Obecny prezydent - Andrzej Duda - uważa swoją żonę za wspaniałą, mądrą i bardzo dobrą.
Bohaterki "Pierwszych dam III Rzeczpospolitej" to przede wszystkim kobiety silne, niezależne, potrafiące walczyć o swoje, ale też w pełni oddane ukochanym mężczyznom, których wspierają każdego dnia. Działają one także charytatywnie, wspierają innych, rozwiązują trudne kwestie społeczne, oddają kraju swoją wrażliwość.