SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Grunt pod nogami (twarda)

Ksiądz Jan Kaczkowski nieco poważniej niż zwykle

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Ksiądz Jan Kaczkowski to nie tylko Życie na pełnej petardzie, ale też setki kazań wygłoszonych w całej Polsce i poza jej granicami. Książka ta to wybór tych, które jego zdaniem najlepiej pokazują najbliższe mu tematy: wierność sumieniu, odwaga, wewnętrzna uczciwość, pokonywanie własnych słabości, budowanie bliskości i autentycznych relacji. Niezależnie od tego, czy były wygłoszone dla tłumów, które przychodziły na jego msze, czy dla pacjentów hospicjum w Pucku i ich rodzin, widzimy w nich księdza Jana, który dzieli się tym, co dla niego najważniejsze.
Książka zawiera też rekolekcje z księdzem Janem "Herod, Piłat, setnik i inni" oraz przewodnik po dobrej spowiedzi.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Religie i mitologie,  religie,  katolicyzm
Wydawnictwo: WAM
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2016
Wymiary: 140x200
Liczba stron: 250
ISBN: 978-83-277-1037-6
Wprowadzono: 26.02.2016

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Grunt pod nogami, Ksiądz Jan Kaczkowski nieco poważniej niż zwykle - Jan Kaczkowski

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 52 oceny )
  • 5
    48
  • 4
    0
  • 3
    2
  • 2
    2
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Justyna Kuczyńska

ilość recenzji:96

brak oceny 11-02-2016 22:06

Zweryfikowany zakup

Autor tej opinii jest naszym klientem. Kupił ten produkt w naszym sklepie.

Są takie książki, które nie potrzebują polecenia. Osoba autora wystarcza za całą rekomendację. Tak właśnie jest w tym przypadku.
Ks. Jan Kaczkowski to założyciel i dyrektor Puckiego Hospicjum pw. Św. Ojca Pio. Otwarty na drugiego człowieka, sam o sobie mówi, że jest trenerem dobrej śmierci. Dał się poznać jako osoba empatyczna, szczera, z poczuciem humoru i ponadprzeciętną inteligencją. W swoich wypowiedziach skłania do refleksji nad sensem życia. Udowadnia, że pomimo choroby można zachować w sobie optymizm, nadzieję i ufność Bogu.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

KalinKa

ilość recenzji:1

brak oceny 25-04-2017 10:16

Nieprzeciętna książka nieprzeciętnego księdza. Ksiądz Jan daje w niej świadectwo wiary i życia wiarą, zwłaszcza gdy wszystko idzie nie tak...Jest tu też niebanalne rozważanie drogi krzyżowej. Polecam, także osobom wątpiącym i poszukującym sensu...

Czy recenzja była pomocna?

Emma

ilość recenzji:5

brak oceny 22-04-2016 09:26

Zweryfikowany zakup

Autor tej opinii jest naszym klientem. Kupił ten produkt w naszym sklepie.

Publikację tę otrzymałam przed Wielkanocą. Skończyłam czytać w przededniu wielkanocnej niedzieli, a w wielkanocny poniedziałek 2016 roku jej Autor odszedł - w tak szczególnym czasie - od nas na zawsze. Spłynęła łza smutku i żalu!
Książka pięknie wydana, w twardej oprawie z pociągającym wizerunkiem ks.Jana na okładce.

Był wyjątkowym Człowiekiem i niezwyczajnym, zapracowanym Księdzem, ba! świętym bohaterem dnia codziennego, o czym napisał:
- " Mistyki należy szukać w prozie dnia codziennego. Pan Bóg jest bardzo delikatny, trzeba go czytać uważnie. Lubię powtarzać, że Bóg jest kimś dramatycznie bliskim".
To ostatnia Jego książka, jest nie tyle credo życiowym ks.Jana jak napisało wydawnictwo, co zostawionym nam testamentem.
Wyczula nas, potencjalnych czytelników na wartości życia, różne jego aspekty. Porusza wiele ważnych kwestii takich jak: wolność, wierność, eutanazja ( degradacja medycyny), sumienie ( zachwycała go praca "nad ugorem własnego sumienia), obowiązki stanu ( przed obowiązkami religijnymi i zawodowymi), sytuacje graniczne łącznie z graniczną spowiedzią czy wreszcie wiedza liturgiczna.
Ponieważ był Człowiekiem ciepłym, kładł nacisk na...przytulanie, nie tylko to fizyczne, ale także to duchowe poprzez modlitwę i Eucharystię.
Zdumiewa to, co powiedział o celibacie! Nigdy dotąd, nie słyszałam czegoś podobnego:
- " Bycie księdzem w celibacie to fascynująca przygoda. Celibat jest niezwykle męski; pomimo zgorszeń ze strony duchownych, są rzetelni i gorliwi kapłani".
On takim właśnie był! Uważał, że Kościól Katolicki nie ma monopolu na dobro, był mostem, czy też kladką - jak kto woli - między "wierzącymi z inaczej wierzącymi, czy niewierzącymi".
- " Najbardziej wzruszają mnie nawróceni komuniści".

Hospicjum im. O.Pio dyrektorował z oddaniem przez 10 lat. O tym czasie powiedział: " Bycie księdzem i praca w hospicjum to najpiękniejsze, co mi się w życiu mogło przydarzyć..."
Największym z jego marzeń było, aby hospicjum nie rozpadło się po jego śmierci. Był powszechnie kochany i szanowany, więc z pewnością się nie rozpadnie. Odpowiedni ludzie wielkiej troski już o to zadbają, o tę Jego niesamowitą schedę.
Książka napisana z poczuciem realizmu i nutkami humoru, miejscami dosadnie.
Ubogaca duchowo i intelektualnie - czyta się niemal jednym tchem, ze wzruszeniem, przejęciem i skupieniem. Jest wstrząsająco wiarygodna, osiada w duszy czytelnika przesłaniem, wobec którego nie można przejść obojętnie czy bez odzewu.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

dobrerecenzje.pl

ilość recenzji:1

brak oceny 13-03-2016 19:29

Księdza Jana Kaczkowskiego znają właściwie wszyscy Polacy. Pokochali go za miłość do drugiego człowieka, poczucie humoru oraz dystans w walce ze śmiertelną chorobą jaką jest rak. Kolejna jego książka to ?Grunt pod nogami? ? są to kazania głoszone przez ks. Jana, gdy jeździł po całej Polsce, aby zdobywać fundusze na utrzymanie hospicjum Św. Ojca Pio, w którym był dyrektorem.
W swoich kazaniach mówi o wybranych fragmentach z Ewangelii, oraz o kryzysach w chorobie z którą od kilku lat się boryka. Mówi m.in. że zanim zachorował bał się wielu rzeczy, przestał jednak się bać za przyczyną raka, a także ks. Jerzego Popiełuszki, który mówił, że największą tragedią człowieka jest strach, który go paraliżuje zwłaszcza moralnie. Ulubiony fragment Pisma Św. Ks. Jana brzmi: ?Wszystko co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnieście uczynili?. Ks. Jan zadaje tutaj sobie, mnie, oraz Tobie drogi czytelniku, czy był taki moment w życiu, że kiedyś kimś pogardziłeś? Poprzez to pytanie chce nam powiedzieć: walczcie o siebie, nie dajcie się wdeptać kryzysom beznadziejności, walczcie o czyste sumienie i nigdy nie myślcie, że Bóg jest przeciwko Wam. Mimo różnych przeciwności powinniśmy życzliwie żyć dla innych. To szczęście które w nas jest musi promieniować na zewnątrz. Nie dajmy się zmaltretować kłopotom, a tych smutnych ks. Jan pyta: dlaczego to nie może być taka zwykła niedziela, w którą postanowicie, że Wasze życie się zmieni? Czy pomimo kłopotów wymagam od siebie? Czy czuję się na tyle zgnębiony przez życie, że jestem zgryźliwy? Na wszystkie te pytania znajdziesz odpowiedź właśnie w tej książce.
Pod koniec książki zamieszczona jest Droga Krzyżowa, gdzie możemy rozważać Mękę Pańską, wraz z ks. Janem, oraz spowiedź na krawędzi. A dlaczego tak ks. Jan ją nazwał? Bo praca w hospicjum uświadamia mu, że w czasie spowiedzi ważą się losy ludzkie, trwa wyścig o wieczność, bo chyba każdy by chciał aby przy jego śmierci był kapłan i udzielił mu odpustu zupełnego i rozgrzeszenia. Dlatego swoim podopiecznym mówi zawsze ?że już teraz jesteście chronieni, że z kopytami do nieba bez żadnych przystanków?.
Książka w twardej oprawie, zawiera 227 stron, jest ciekawa, lekka i czyta się ja z wielką przyjemnością. Na koniec zacytuję motto ks. Jana ?Grunt to twardo stąpać po ziemi, nie przestając patrzeć w niebo. Zamiast ciągle na coś czekać zacznij żyć właśnie dziś. Jest o wiele później niż Ci się wydaje??
Fascynująca książka!
Moja ocena: 10/10

Czy recenzja była pomocna?