Gdy w 1951 roku Heinrichowie przyjechali do Ameryki, ojciec Bernda był już dojrzałym mężczyzną i uznanym przyrodnikiem. Często rozmawiał z żoną o życiu, które przed II wojną światową i tuż po niej wiedli razem najpierw w Polsce, potem w Niemczech. Opowieści o baśniowym domu w lesie, o Starym Świecie i tropikalnych krajach, do których Gerd Heinrich wyprawiał się w młodości, zapadły młodemu Berndowi głęboko w pamięć. A ich najbardziej tajemniczym bohaterem był chrapiący ptak, przedstawiciel gatunku, który uważano za wymarły, a na którego poszukiwanie wyruszył kiedyś ojciec.
Bernd Heinrich opowiada, jak kształtowały się jego stosunki z ojcem i jak wyglądała codzienność na farmie w Maine, która stała się domem dla emigrantów z Europy. I co przesądziło o tym, że poszedł w jego ślady, został uznanym przyrodnikiem, autorem wielu książek, w których z ogromnym znawstwem i pasją przybliża swoim czytelnikom fascynujący świat przyrody.
Autor | Bernd Heinrich |
Wydawnictwo | Czarne |
Rok wydania | 2016 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 608 |
Format | 13.3 x 21.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8049-274-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788380492745 |
Waga | 639 g |
Wymiary | 135 x 215 x 45 mm |
Data premiery | 2016.03.31 |
Data pojawienia się | 2016.03.31 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Zakochałam się w tej książce, w jej autorze - jego sposobie snucia opowieści, osobowości, uporze i podejściu do przyrody. Z zafascynowaniem czytałam o jego udanej próbie przedzierzgnięcia się z "konusa z lasu" w sportowca, a w rozbawienie wprawił mnie pomysł pomalowania wieży ciśnień na terenie znienawidzonej szkoły na pamiątkę swojej w niej obecności oraz - iście "psychologiczne" - podejście do wypełniania formularzy aplikacyjnych na studia, w wyniku czego prawie wszystkie uczelnie nie były zainteresowane jego kandydaturą na studenta. W kwestii podejścia do przyrody poczułam niesamowitą nić porozumienia, mimo iż autor w latach młodzieńczych wybierał jaja i pisklęta z gniazd, a także uśmiercał ptaki. Jak jednak napisał po latach, w parze z zapędami myśliwskimi szło uwielbienie dla nieszczęsnych stworzeń i świadomość, że "wiedza jest ważna, a nie da się jej zdobyć tanim kosztem".
Pełna recenzja pod adresem: http://poczytajka.blogspot.com/2016/07/niegasnacy-zachwyt-swiatem-bernd_17.html
Zakochałam się w tej książce, w jej autorze - jego sposobie snucia opowieści, osobowości, uporze i podejściu do przyrody. Z zafascynowaniem czytałam o jego udanej próbie przedzierzgnięcia się z "konusa z lasu" w sportowca, a w rozbawienie wprawił mnie pomysł pomalowania wieży ciśnień na terenie znienawidzonej szkoły na pamiątkę swojej w niej obecności oraz - iście "psychologiczne" - podejście do wypełniania formularzy aplikacyjnych na studia, w wyniku czego prawie wszystkie uczelnie nie były zainteresowane jego kandydaturą na studenta. W kwestii podejścia do przyrody poczułam niesamowitą nić porozumienia, mimo iż autor w latach młodzieńczych wybierał jaja i pisklęta z gniazd, a także uśmiercał ptaki. Jak jednak napisał po latach, w parze z zapędami myśliwskimi szło uwielbienie dla nieszczęsnych stworzeń i świadomość, że "wiedza jest ważna, a nie da się jej zdobyć tanim kosztem".
Pełna recenzja pod adresem: http://poczytajka.blogspot.com/2016/07/niegasnacy-zachwyt-swiatem-bernd_17.html
Jacek Hugo-Bader od trzydziestu lat opisuje historie Imperium Sowieckiego. Od trzynastu lat marzył o „szamańskim” temacie, ale się go bał. Przeczytajcie, a dowiecie się dlaczego. To najbardziej niezwykła podróż w jego życiu. Książkę wydał sam. Nie licząc błogosławieństwa szamanki Ałtany, szamanów Ondara, Kułana i Andrieja Pawłowa...
Czy bycie żoną Witkacego, Gombrowicza, Mrożka albo Miłosza było radością, czy raczej brzemieniem? Kim były kobiety, które stały u boku tych charyzmatycznych twórców? My znamy ich jako wielkich artystów. One poznały wszystkie odcienie ich osobowości – od tych najjaśniejszych po najmroczniejsze. Żyjąc w cieniu sławnych mężów, na co dzień stawiały czoła ich słabościom, lękom, nałogom. Znosiły ich kaprysy, wybaczały. Bestsellerowa pozycja Sławomira Kopra.
Kiedy jeden z przyjaciół Bernda Heinricha poważnie zachorował, zapytał, czy Heinrich byłby gotów wyprawić mu „zielony pogrzeb” w swojej posiadłości w lasach Maine. To był impuls, który skłonił wybitnego biologa do rozważań nad zagadnieniem fascynującym go od dawna. Czym w świecie zwierząt jest śmierć? Jak różne gatunki traktują przechodzenie na drugą stronę? Czy poznanie procesów zachodzących w naturze może przynieść człowiekowi duchowe korzyści? Żeby odpowiedzieć na te pytania, Heinrich obserwował niesamowite zachowania istot, których ludzie na ogół nie dostrzegają, a jeśli już, to często odwracają się z obrzydzeniem. Efektem tych obserwacji jest wyjątkowa książka, w której opisał tak niezwykłe – z naszego punktu widzenia – zdar...
Napisana z rozmachem polifoniczna opowieść o rodzinie i nadchodzącej katastrofie. W powrocie do domu jest coś szczególnego. Albo się to lubi, albo się tego nie lubi, ale nie można być wobec tego obojętnym. Rodzina Toimich liczy czternaścioro dzieci, jeśli brać pod uwagę także nieżyjącą dwójkę. Wychowane przez surowego ojca i bezradną matkę rodzeństwo dzieli się na tych, którzy opuścili rodzinny dom i próbują uporać się z traumami, oraz tych, którzy zostali. Zbliżające się święta i przyjazd Annie, najstarszej żyjącej siostry, gromadzi ich znów wszystkich razem. Teraz jednak jest inaczej, bo choć relacja między rodzicami i rozkład sił się nie zmienił, rodzeństwo ma wspólny cel, który pragnie zrealizować za wszelką cenę. Wydarza się jednak c...
Nowy Jork. Olśniewające miasto przyciągające tłumy marzycieli z całego świata. Od dekad symbol sukcesu, postępu i kariery. Synonim amerykańskiego snu. Bywa jednak najsmutniejszym miejscem na ziemi – gorsze od porażki jest tu bycie niewidzialnym. I to właśnie niewidzialnym LeDuff poświęca swoją książkę. Pisze o tych, którzy mieszkają w ciasnych mieszkaniach. O strażakach i ich rodzinach, którzy po 11 września 2001 roku stracili wszystko. O ludziach, którym rytm pracy, snu i dnia wyznaczają kaprysy szefa, właściciela mieszkania, sędziego w sądzie rodzinnym czy burmistrza. To nie książka o nowojorczykach, którym drzwi otwierają portierzy, tylko o samych portierach. O robotnikach, ulicznych handlarzach, sprzątaczkach, rybakach, imigrantach i barmanach. O lud...
W 2000 roku w niewielkiej wsi na Mazowszu zostały znalezione zwłoki noworodków. Sprawa spotkała się z ogromnym zainteresowaniem mediów. Do Wrotnowa przyjechali dziennikarze z lokalnych i krajowych stacji telewizyjnych. O makabrycznym znalezisku pisały również raczkujące dopiero w Polsce portale internetowe. Szybko zatrzymano matkę dzieci, sprawa ucichła, a akta pokrył kurz. Magdalena Majcher sięgnęła do akt sądowych, aby odtworzyć historię kobiety, którą media i społeczeństwo okrzyknęły dzieciobójczynią. To powieść o codziennym dramacie, który doprowadził do tragedii. Dramacie, któremu można było zapobiec, gdyby inni nie odwracali wzroku i nie zatykali uszu. Małe zbrodnie to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami powieść, która jest jak życie – nigdy...
Edmund de Waal, znany brytyjski ceramik i pisarz, zabiera czytelnika w intymną podróż tropem porcelany, wielkiej fascynacji swojego życia. Aby poznać tajemnice „białego złota”, początkowo planuje odwiedzić „trzy białe wzgórza”: w Chinach, Niemczech i Anglii. Z czasem jego poszukiwania zmieniają się w podróż dookoła świata, podczas której artysta odwiedza nie tylko warsztaty i fabryki, ale także komnaty alchemików; poznaje nie tylko losy filiżanek i porcelanowych figurek, lecz również dzieje ludzkich namiętności, pragnienia bogactwa, doskonałości i czystości. De Waal ma ogromny dar odnajdywania piękna – zarówno w przedmiotach, jak i w słowach. O tym właśnie jest jego książka: to bardzo plastyczny, liryczny i intrygujący zapis historii poszukiwan...
Wydanie bibliofilskie najbardziej znanej powieści szwedzkiej pisarki, na której wychowało się kilka pokoleń Polaków. Tym razem powracamy do opracowania graficznego i ilustracji Hanny Czajkowskiej z pierwszego wydania z 1957 roku – z myślą o tych, dla których opowieści o dzieciach z Bullerbyn były najwspanialszą lekturą dzieciństwa. Edycja prezentowa.
Wydanie Sklepów cynamonowych / Sanatorium pod Klepsydrą kompletne bez skrótów i cięć w treści. W tym wydaniu znajdziesz odpowiedzi na pytania z podręcznika – „pewniak na teście”, czyli wskazanie zagadnień, które zwykle pojawiają się w pytaniach z danej lektury we wszelkich testach sprawdzających wiedzę, a także w podręcznikach i na klasówkach. Zawiera bardzo szczegółowe streszczenie oraz drugie skrócone, ułatwiające szybkie przygotowanie się przed lekcją. Opracowanie zawiera plan wydarzeń, wnikliwie wyjaśnioną problematykę oraz szerokie charakterystyki bohaterów.
Czwarty tom serii detektywistycznej o młodych śledczych z Tajemniczej 5! Anka, Piotrek i Jaga są na wycieczce w Centrum Nauki Kopernik. Nie mogą się już doczekać przedstawienia słynnego teatru robotycznego – adaptacji bajki Stanisława Lema. Ku zdumieniu publiczności podczas spektaklu ginie jednak bez śladu mechaniczny aktor. Czy Anka i Piotrek rozwiążą tę dziwną sprawę i odnajdą porywacza? A może rację ma Jaga, która uparcie twierdzi, że robot się zbuntował… i uciekł? „Detektywi z Tajemniczej 5” zostali wymyśleni na wyraźne życzenie dzieci Marty Guzowskiej – dotąd autorki powieści kryminalnych dla dorosłych. Seria książek o śledztwach Anki i Piotrka łączy przygodową fabułę, elementy wiedzy o nauce i sztuce oraz interaktywną formę, gdyż ka...
Mroczna podróż w świat kryminału łącząca to, co najlepsze w klasycznej i współczesnej literaturze sensacyjnej. Jeden dam za smutek, za radość może dwa. Susan Ryeland, redaktorka londyńskiego wydawnictwa, otrzymuje wydruk najnowszej powieści autora cyklu bestsellerowych kryminałów. Trzy dam za dziewczynę, cztery za chłopaka. Wszystko jest jak trzeba – spokojna wieś, ofiary zbrodni, prywatny detektyw – tyle, że wcale nie o to chodzi. Kto da pięć za srebro? Kto sześć za złoto da? Bo sednem tej historii jest coś zupełnie innego, niż się wydaje. I siedem za tajemnicę, o której cicho-sza! Susan od lat współpracuje z Alanem Conwayem. Czytelnicy uwielbiają stworzoną przez niego postać prywatnego detektywa Atticusa Pünda. Najnowsza powieść z cyklu – hist...
Pierwszy tom porywającej literackiej sagi! Dwustuletnia historia, w której wielkie i małe dramaty, smutki i radości, miłość i nienawiść, przeplatają się ze sobą na przemian w zawrotnym tempie, czyniąc z tej opowieści pełną niespodzianek podróż do świata, który dawno minął. Gdy wiosną 1815 roku w majątku dziedzica Andrzeja Konarskiego przychodzą na świat bliźniacze cielęta, ten, zgodnie ze zwyczajem, ładuje je do bryczki i objeżdża z nimi granice swych włości. To, tyleż radosne, co niecodzienne, wydarzenie, rodzi w młodym dziedzicu nadzieję na równie pomyślne zmiany w jego życiu osobistym, a na widok pięknej doliny, rozpościerającej się podczas tej przejażdżki przed jego oczami, przychodzi myśl, by zbudować w niej mały folwark dla swej młodsz...
Gdy w 1951 roku Heinrichowie przyjechali do Ameryki, ojciec Bernda był już dojrzałym mężczyzną i uznanym przyrodnikiem. Często rozmawiał z żoną o życiu, które przed II wojną światową i tuż po niej wiedli razem najpierw w Polsce, potem w Niemczech. Opowieści o baśniowym domu w lesie, o Starym Świecie i tropikalnych krajach, do których Gerd Heinrich wyprawiał się w młodości, zapadły młodemu Berndowi głęboko w pamięć. A ich najbardziej tajemniczym bohaterem był chrapiący ptak, przedstawiciel gatunku, który uważano za wymarły, a na którego poszukiwanie wyruszył kiedyś ojciec. Bernd Heinrich opowiada, jak kształtowały się jego stosunki z ojcem i jak wyglądała codzienność na farmie w Maine, która stała się domem dla emigrantów z Europy. I co przes...
Zimą tylko pozornie nic się nie dzieje. Bernd Heinrich zabiera czytelnika do świata zasypanego śniegiem, skutego mrozem i… tętniącego życiem Człowiek, będąc w gruncie rzeczy bezbronny wobec zimna, włożył mnóstwo wysiłku w znalezienie sposobów przeżycia w skrajnych warunkach atmosferycznych. Nauczyliśmy się tak budować domy, tak szyć ubrania, tak się odżywiać, by chronić się przed niskimi temperaturami. A mysikrólik? Ptaszek wielkości kciuka potrafi przetrwać kilkunastostopniowe mrozy, nastroszywszy piórka i odpowiednio spożytkowując energię. Podobnie radzą sobie inne stworzenia: zmiana ubarwienia, hibernacja, zwiększanie masy ciała, specjalna budowa kończyn czy dzioba, ocieplone schronienia, gromadzenie zapasów – każdy gatunek znalazł swój spos...
Bernd Heinrich już jako dziesięcioletni chłopiec znał las na wylot. Gdy został profesorem biologii, kupił leśną działkę w stanie Maine, postawił na niej niewielką chatkę i zaczął obserwować, badać i poznawać drzewa. Drzewa w moim lesie to podsumowanie kilkudziesięciu lat tych leśnych przygód i osobistych doświadczeń. Nawiązując do klasycznego pisarstwa przyrodniczego, Heinrich dzieli się z czytelnikiem osobistymi refleksjami i eseistyczną erudycją. Drzewa widziane oczami naukowca i miłośnika przyrody to istoty niezwykłe. Uczestniczą w „wyścigu zbrojeń”, dopasowują się i przystosowują. Jedne dożywają sędziwego wieku, inne giną młodo. Nieobcy jest im stres. Potrafią sygnalizować, że zamierzają wydać nasiona, aby zachęcić sąsiadów do tego...
Kruk wciąż nie cieszy się zbyt wielką popularnością. Przez wieki w powszechnym mniemaniu wraz z czarnym kotem był symbolem zła i towarzyszem czarownic. Tymczasem kruk to stworzenie wyjątkowe. Nie tylko ze względu na ważną rolę, jaką pełni w ekosystemie, ale także z powodu niebywałej inteligencji. Kruk ma charakter! Bernd Heinrich dowodzi tego w swojej najnowszej książce. Argumentów mu nie brakuje, bo spędził lata na obserwacjach. Przesiedział miesiące w czatowniach, opiekował się młodymi krukami, odwiedzał udomowione ptaki i ich właścicieli, szukając praw, jakimi rządzi się ten gatunek, ale również odkrywając, że każdy kruczy osobnik jest indywidualistą. A my, ludzie, mamy z nimi więcej wspólnego, niż nam się wydaje.
Kiedy jeden z przyjaciół Bernda Heinricha poważnie zachorował, zapytał, czy Heinrich byłby gotów wyprawić mu „zielony pogrzeb” w swojej posiadłości w lasach Maine. To był impuls, który skłonił wybitnego biologa do rozważań nad zagadnieniem fascynującym go od dawna. Czym w świecie zwierząt jest śmierć? Jak różne gatunki traktują przechodzenie na drugą stronę? Czy poznanie procesów zachodzących w naturze może przynieść człowiekowi duchowe korzyści? Żeby odpowiedzieć na te pytania, Heinrich obserwował niesamowite zachowania istot, których ludzie na ogół nie dostrzegają, a jeśli już, to często odwracają się z obrzydzeniem. Efektem tych obserwacji jest wyjątkowa książka, w której opisał tak niezwykłe – z naszego punktu widzenia – zdar...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro