Autorka w sposób szczegółowy napisała książkę w formie reportażu. Opisane zasługi Hirszfeldów są przeogromne. Życie prywatne pozostawione jest w dalszym planie. Opisane są głównie ich działania w sferze naukowej do której z całą pewnością się przyczynili. Ksiażkę czyta się z niemałą ciekawością, ma się bochotę na dalsze poszukiwania informacji o tej parze. Polecam!

Świetna książka! Bardzo dobrze napisana. To nie tylko historia niezwykłej pary naukowców ale to historia świata z czasów I i II wojny. Książka do której się wraca i to nie raz. Autorka niezwykle wnikliwie analizuje niemal każdy etap życia małżeństwa dwóch lekarzy.Aby ten reportaż był w takiej formie jak teraz, autorka musiała poświęcić dużo czasu i wysiłku na pozyskanie tak istotnych informacji.

Jestem zachwycona, że książka trafiła w moje ręce. Polecam ją szczególnie osobom zainteresowanym historią medycyny oraz historią Polski. Można zapoznać się z historią niezwykle utalentowanej, a jednak przy tym także normalnej rodziny, która dzięki swej pracy oraz odwadze w stawianiu czoła przeciwnością losu, uratowała nie jedno ludzkie istnienie. Niezapomniana lekcja historii.

„Hirszfeldowie. Zrozumieć krew" jest to niezwykle ciekawa pozycja na rynku wydawniczym, która pojawiła się pod koniec 2018 roku nakładem wydawnictwa Universitas. Autorka Urszula Glensk z wyczuwalną na każdej stronie książki pasją, dokładnie wnika w życie naukowe oraz osobiste polskiego immunologa, Ludwika Hirszfelda oraz jego żony Hanny Hirszfeldowej (z domu Kasman).
Ludwik Hirszfeld urodził się 5 sierpnia 1884 roku w Warszawie. Do najważniejszych osiągnięć naukowych, jakich nie można pominąć, jest jego praca dotycząca prawa dziedziczenia grupy krwi oraz oznaczenie grup krwi w formacie, jaki funkcjonuje do dzisiaj, odkrycie pałeczki duru rzekomego C oraz odkrycie przyczyny konfliktu serologicznego. Wraz z żoną, profesor nauk medycznych Hanną Hirszfeld (ur. 17 lipca 1884 roku), poprzez przeprowadzane badania stali się prekursorami nowej dziedziny nauki, seroantropoligi.
Autorka niezwykle wnikliwie analizuje niemal każdy etap życia małżeństwa dwóch lekarzy. Książka wzbogacona została licznymi oficjalnymi, jak i całkiem prywatnymi fotografiami z życia rodziny. Dodatkowo możemy liczyć na dość spory zasób wiedzy, jaki możemy uzyskać dzięki ciekawej analizie i przedstawieniu samej epoki, w jakiej Hirszfeldowie mieli okazję żyć i pracować.
Chcąc stworzyć tak dokładny i interesujący reportaż biograficzny, autorka musiała włożyć wiele wysiłku w uzyskanie wszystkich informacji, z jakimi dzieli się z czytelnikiem w swej książce. W moim odczucie jest to niemal tytaniczna praca wykonana z niebywałą pasją.
Osobiście jestem zachwycona, że książka trafiła w moje ręce. Polecam ją szczególnie osobom zainteresowanym historią medycyny oraz historią Polski w pierwszej połowie XX wieku. Jestem przekonana, że książka okaże się nieocenioną pomocą przy pisaniu prac dotyczących historii oraz osiągnięć nauk medycznych.
Gorąco polecam do zapoznania się z historią tej niezwykle utalentowanej, a jednak przy tym także normalnej rodziny, która dzięki swej pracy oraz odwadze w stawianiu czoła przeciwnością losu, uratowała nie jedno ludzkie istnienie.