Gdyby trzeba było napisać najkrótszą, a zarazem trafną i treściwą recenzję, byłaby to, bez wątpienia recenzja „Biografii Jana Twardowskiego – Ksiądz Paradoks” Magdaleny Grzebałkowskiej i brzmiałaby ona: „Rzetelna.” To określenie jest adekwatne na wielu poziomach.
Po pierwsze - rzetelna praca. Bardzo szybko dostrzega się ogrom pracy włożony w zebranie materiałów. Autorka dociera do zaskakujących i ciekawych często źródeł. Cytuje „Kuźnię Młodych”, pismo międzyszkolnego, w którym zamie[...] zarówno swoje wiersze, jak i recenzje Janek Twardowski. Pisze o prośbie o dyspensę potrzebną, w przekonaniu kleryka Jana, do otrzymania święceń. Wspomina list czytelników Tygodnika Powszechnego, w sposób prymitywny krytykujących wiersz Jana od Biedronki. Powołuje się na rozmowy z krewnymi, przyjaciółmi, czy choćby znajomymi księdza Twardowskiego. Większość tego materiału to dla miłośników twórczości Księdza Piszącego Wiersze absolutne nowości. I za to autorce chwała.
Po drugie - rzetelny opis. Każde cytowanie tekstu źródłowego, czy choćby powołanie się nań, posiada swój przypis i jest odnotowane w bibliografii. Znajomi parający się korektą prac naukowych nie znaleźli praktycznie żadnych błędów w zapisach bibliograficznych.
Po trzecie – rzetelna prawda. Pani Magdalenie udało się napisać biografię prawdziwą. Chodzi o to, że sama stara się nie interpretować odnalezionych materiałów. Obdarza je jedynie niezbędnym komentarzem. No, może czasem podaje możliwe wyjaśnienia. Nigdy jednak nie zamyka sprawy.
W efekcie pracy autorki otrzymujemy obraz księdza Jana Twardowskiego niby ten sam, jaki znaliśmy, pełnego prostoty, dobroci, ciepła i skromności. A jednocześnie nie pozbawionego zagadek i tajemnic. Warto jednak wspomnieć, że w obrazie owym nie ma ni krzty taniej sensacji.
Jednym słowem „Ksiądz Paradoks – Biografia Księdza Jana Twardowskiego” jest pracą ze wszech miar rzetelną.
Opinia bierze udział w konkursie