Kapitan Stefan Kulig. Żołnierz Wyklęty Niezłomny - ebook
Wydawnictwo:
Data wydania:
14 sierpnia 2018
Format ebooka:
EPUB
Format
EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie.
Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu
PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie
jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz
w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire
dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy
wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede
wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach
PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla
EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Pobierz fragment w jednym z dostępnych formatów
Kapitan Stefan Kulig. Żołnierz Wyklęty Niezłomny - ebook
Książka przedstawia historię kpt. Stefana Kuliga, ps. „Gorol” i „Wicher”. Niezłomnego Wyklętego Żołnierza ZWZ-AK, więźnia KL Auschwitz-Birkenau, Sachsenhausen, Ravensbrück, partyzanta PPAN, więźnia stalinowskiego.
Kategoria: | Biografie |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7856-875-9 |
Rozmiar pliku: | 3,6 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
WSTĘP
W swym życiu mamy bohaterów, na których niejednokrotnie wzorujemy swoje postępowanie. Bardzo często są to bohaterowie fikcyjni, wykreowani przez aktorów filmowych. Choć wiemy o tym, że są nieprawdziwi, chcemy za wszelką cenę im dorównać. Przez takie wyimaginowane pragnienia nie zauważamy prawdziwych bohaterów żyjących wśród nas, których historia życia w stu procentach nadaje się do naśladowania.
Historia, którą chcę opisać, dotyczy Niezłomnego Wyklętego Żołnierza ZWZ-AK: więźnia KL Auschwitz-Birkenau, Sachsenhausen, Ravensbrück, partyzanta PPAN, więźnia stalinowskiego kpt. Stefana Kuliga, ps. „Gorol” i „Wicher”.MŁODOŚĆ STEFANA
Stefan Kulig urodził się 20 czerwca 1926 roku w Obłazach Ryterskich, gm. Piwniczna, pow. Nowy Sącz. Jego ojciec Józef pracował w tartaku, a matka Maria zajmowała się domem i wychowaniem dzieci. Stefan miał jedenaścioro rodzeństwa. Jedno z nich niestety umarło w młodym wieku. Rodzice mieli około hektara pola, z jego zbiorów musieli się wyżywić. Stefan jako młody chłopiec nie wyróżniał się szczególnie od swoich rówieśników. Interesował go sport, zwłaszcza piłka nożna, w którą, jak miał trochę czasu, grał z kolegami. Szkołę podstawową rozpoczął w 1934 roku. Była to Publiczna Szkoła Powszechna w Rytrze. Stefan był dobrym uczniem, nie stwarzał również problemów wychowawczych. Jego ojciec walczył podczas pierwszej wojny światowej w wojsku austriackim. W świąteczne wieczory opowiadał dzieciom, jak bronił Ojczyzny. Stefan mimo młodego wieku zawsze słuchał tych opowieści z dużym zainteresowaniem, nawet upominał młodsze rodzeństwo, aby nie przeszkadzało. Chłopiec był zafascynowany bohaterską postawą swego ojca. Po zakończeniu każdej historii tato powiadał, że Ojczyzna jest najważniejsza i prosił swe dzieci, by się nigdy jej nie wstydziły i by zawsze jej broniły, nawet wtedy, gdy ktoś będzie o niej źle mówił. Mama dodawała, że trzeba jej za wszelką cenę bronić. Nie był to łatwy czas i była bieda. Jak Stefan wspomina, rodzice niejednokrotnie musieli włożyć sporo wysiłku, by nie brakło chleba na stole. Stefan w czasie nauki w szkole podstawowej wstąpił do Związku Harcerstwa Polskiego, należał również do „Orląt”.
W swym życiu mamy bohaterów, na których niejednokrotnie wzorujemy swoje postępowanie. Bardzo często są to bohaterowie fikcyjni, wykreowani przez aktorów filmowych. Choć wiemy o tym, że są nieprawdziwi, chcemy za wszelką cenę im dorównać. Przez takie wyimaginowane pragnienia nie zauważamy prawdziwych bohaterów żyjących wśród nas, których historia życia w stu procentach nadaje się do naśladowania.
Historia, którą chcę opisać, dotyczy Niezłomnego Wyklętego Żołnierza ZWZ-AK: więźnia KL Auschwitz-Birkenau, Sachsenhausen, Ravensbrück, partyzanta PPAN, więźnia stalinowskiego kpt. Stefana Kuliga, ps. „Gorol” i „Wicher”.MŁODOŚĆ STEFANA
Stefan Kulig urodził się 20 czerwca 1926 roku w Obłazach Ryterskich, gm. Piwniczna, pow. Nowy Sącz. Jego ojciec Józef pracował w tartaku, a matka Maria zajmowała się domem i wychowaniem dzieci. Stefan miał jedenaścioro rodzeństwa. Jedno z nich niestety umarło w młodym wieku. Rodzice mieli około hektara pola, z jego zbiorów musieli się wyżywić. Stefan jako młody chłopiec nie wyróżniał się szczególnie od swoich rówieśników. Interesował go sport, zwłaszcza piłka nożna, w którą, jak miał trochę czasu, grał z kolegami. Szkołę podstawową rozpoczął w 1934 roku. Była to Publiczna Szkoła Powszechna w Rytrze. Stefan był dobrym uczniem, nie stwarzał również problemów wychowawczych. Jego ojciec walczył podczas pierwszej wojny światowej w wojsku austriackim. W świąteczne wieczory opowiadał dzieciom, jak bronił Ojczyzny. Stefan mimo młodego wieku zawsze słuchał tych opowieści z dużym zainteresowaniem, nawet upominał młodsze rodzeństwo, aby nie przeszkadzało. Chłopiec był zafascynowany bohaterską postawą swego ojca. Po zakończeniu każdej historii tato powiadał, że Ojczyzna jest najważniejsza i prosił swe dzieci, by się nigdy jej nie wstydziły i by zawsze jej broniły, nawet wtedy, gdy ktoś będzie o niej źle mówił. Mama dodawała, że trzeba jej za wszelką cenę bronić. Nie był to łatwy czas i była bieda. Jak Stefan wspomina, rodzice niejednokrotnie musieli włożyć sporo wysiłku, by nie brakło chleba na stole. Stefan w czasie nauki w szkole podstawowej wstąpił do Związku Harcerstwa Polskiego, należał również do „Orląt”.
więcej..