"Niebo istnieje naprawdę" to wzruszająca opowieść o małym chłopcu, który postanowił zdać relację ze swojej niezwykłej podróży. Colton miał umrzeć, lekarze nie dawali mu szansy na przeżycie. Dostał drugą szansę, obudził się i wyzdrowiał, następnie opowiedział co zobaczył "po drugiej stronie". Gdy ciało Coltona leżało na stole operacyjnym, jego dusza odwiedziła anioły, Jezusa i Boga, który według relacji chłopca "jest bardzo, bardzo duży" i z pewnością kocha ludzi. Chłopiec poznał także swojego nieżyjącego dziadka i nienarodzoną siostrę, która zmarła jeszcze w łonie matki.
Na potwierdzenie tego, że rzeczywiście odwiedził niebo, ze szczegółami opisał swoim rodzicom, co robili, gdy patrzył na nich z góry. Nie mógł tego wiedzieć, gdyż w tym czasie leżał nieprzytomny w szpitalu. Książka jest niesamowita, piękna, wzruszająca. Daje nadzieję i utwierdza w przekonaniu, że nie wiemy jeszcze wszystkiego i pozwala zastanowić się nad "prawdą".