„W tramwaju uderzył mnie gwar namiętnie dyskutujących głosów. Padały słowa... Witos... Piłsudski... Sulejówek... wojsko... strzelają... Właśnie owo „strzelają” kazało mi zmienić kierunek mej trasy, zamiast na Koszykowej znalazłem się w Sztabie Generalnym na placu Saskim. Komendant ruszył na Warszawę.
Sprawa ukraińska nie była dla mnie pierwszą sprawą polityczną, nawet bardzo ciekawą i doniosłą. To, z czym miałem do czynienia, było więcej niż „ciekawe”. Chodziło o coś bardziej istotnego. O bycie Polski. Chodziło o sojusz polsko-ukraiński, o wyzwolenie Ukrainy z bolszewickiego jarzma, to znaczy z moskiewskiej niewoli. To właśnie stanowiło o Polsce, o tym, że Polska jest Polską”.
Autor | Henryk Józewski |
Wydawnictwo | Instytut Książki |
Rok wydania | 2017 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 344 |
Format | 15.0x24.0 cm |
Numer ISBN | 9788361005544 |
Kod paskowy (EAN) | 9788361005544 |
Data premiery | 2017.10.27 |
Data pojawienia się | 2017.10.27 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
W kręgu paryskiej kultury. Węgry i my. Antologia tekstów o tematyce węgierskiej w publikacjach Instytutu Literackiego
Rozpoczęta w 2012 r. seria „W kręgu paryskiej Kultury” to wspólne przedsięwzięcie wydawnicze Instytutu Literackiego i Instytutu Książki. W zamyśle wydawców jest przypomnienie Czytelnikom wybitnych i wartościowych tekstów oraz książek, które ukazały się w miesięczniku „Kultura” lub wyszły nakładem IL.
TOMASZ DOSTATNI (ur. 17 września 1964 r. w Poznaniu) Dominikanin, duszpasterz inteligencji, publicysta, tłumacz, wydawca, społecznik. Prowadzi w Lublinie Fundację Ponad Granicami im. św. Jacka Odrowąża. W latach 19901995 mieszkał w Pradze. Był m.in. mistrzem nowicjatu i założył Ośrodek Kultury Chrześcijańskiej. W latach 19952000 kierował Wydawnictwem W drodze. Autor programów telewizyjnych Rozmowy W drodze. Współorganizator spotkań debat, m.in.: Przekraczać mury (z UMCS), Europa, ale jaka? (z UAM), konwersatorium Przedsiębiorczość kultura religia (z PKO BP), a także, w ramach KonfrontacjiTeatralnych, cyklu Jak żyć. Organizuje Debaty Dwóch Ambon, a w Teatrze Starym w Lublinie, wspólnie z prezydentem miasta Krzysztofem Żukiem, spotkania Ponad granicami.Uczestnik...
Dla Jerzego Giedroycia kwestia relacji polsko-rosyjskich była zasadnicza. Powołując się na Cypriana Norwida, chciał znaleźć wśród Rosjan sojuszników, stworzyć "partię polską w Moskwie". Wbrew Sceptykom udało mu się to zrealizować. O drogach, które prowadziły "Kulturę" do tego celu, mówi książka "Kultura" i emigracja rosyjska. Tom stanowi kronikę długoletnich starań Jerzego Giedroycia o współpracę z emigracją rosyjską, poczynając od pertraktacji z Aleksandrem Kiereńskim. Dopiero jednak pojawienie się na Zachodzie czasopisma "Kontinient" pozwoliło na realny sojusz polsko-rosyjski. Doprowadził on do podpisania ważnych deklaracji ideowych, w tym w sprawie niepodległości Ukrainy. Natalia Gorbaniewska tak pisała Redaktorze: "Jerzy Giedroyc. Odnoszę wrażen...
Niniejszą edycję powieści wzbogacono o esej autobiograficzny „Pióra w ukropie albo strach nami rządzi” 1952.
Szukać dobrych "techników" politycznych wśród pisarzy, a tym bardziej poetów, raczej nie należy, choć i pod tym względem znajdą się wyjątki, natomiast, jeśli chodzi o wrażliwość na sejsmiczne ruchy historii i umiejętetność stawiania koncepcji także politycznych, można nawet najbardziej egotycznym lirykom udzielić odrobiny zaufania. [...] Zgadzam się z góry, że pisarz nie nadaje się na premiera, ministra czy ambasadora.Przyznaję z pokorą, że nawet na skromniejszym stanowisk sekretarza poselstwa wypadłbym zgoła katastrofalnie. Ale co innego dobrze "urzędować", a co innego mieć jasną wizję historyczną i wyczucie spraw zasadniczych. A pod tym względem niech się specjaliści od polityki zandto nad poetów i pisarzy nie wynoszą, bo rady nie dadzą.
Tom zawiera studia i materiały poświęcone obecności literatury rosyjskiej, zarówno na łamach "Kultury", jak i w światopoglądzie jej twórców. Omówione zostały słynne publikacje "Doktor Żiwago" oraz teksty Andrieja Siniawskiego i Julija Daniela. Mamy tu również kronikę działań Redaktora usiłującego wciągnąć Aleksandra Sołżenicyna do "partii polskiej".
"Jerzy Giedroyc - zauważył z właściwą sobie przenikliwością Krzysztof Pomian - należał do bardzo nielicznej kategorii osób, które nie dzielą, ale łączą. Miał dar skupiania wokół siebie osobowości bardzo różnych, które często nie znosiły się nawzajem i którym było wspólne tylko to, że z nim współpracowały - lub niewiele poza tym. Pozwoliło to Instytutowi Literackiemu i "Kulturze" mieć autorów o rozbieżnych nieraz poglądach, gustach i stylach, a samemu Jerzemu Giedroyciowi stać na czele tej jedynej w sowim rodzaju orkiestry, gdzie każdy wykonywał własną partię w swoim rodzaju orkiestry, gdzie każdy wykonywał swoja partię bez oglądania się na pozostałych, ale tak że za sprawa dyrygenta wszystkie one wtapiały się - z rzadkimi tylko dysonansam...
W 70. rocznicę ukazania się pierwszego numeru "Kultury" oddajemy go ponownie w ręce Czytelników. Uznaliśmy to za tym potrzebniejsze, że nawet pośród tych, którzy pismo Redaktora Jerzego Giedroycia czytywali w latach późniejszych, niewielu miało możliwość dotarcia do pierwszego, rzymskiego numeru. Numeru na tle pozostałych wyjątkowego - zarówno pod względem treści, jak i okoliczności powstania. W niniejszym tomie opowiadają o nim związani z Maisons-Laffitte autorzy: biograf Jerzego Giedroycia dr Marek Żebrowski, redaktor portalu kulturaparyska.com Stanisław Mancewicz oraz prof. Paweł Kłoczowski. Ich trójgłosowi towarzyszą zdjęcia i skany dokumentów, które pozwalają wczuć się w klimat tych gorących dni. Ufam, że zechcą Państwo dostrzec w zamieszczonych...
To antologia tekstów na tematy ukraińskie, które ukazały się na łamach czasopisma redagowanego przez Jerzego Giedroycia - omówień wydarzeń i publikacji bieżących oraz analiz politycznych, materiałów na temat dziejów Ukrainy i relacji polsko-ukraińskich, eseistyki i tekstów stricte literackich.
Piotr Wandycz cenił historiografię odważną, wielowymiarową, odwołującą się do komparatystyki. Takie cechy nosi jego publicystyka historyczna. Wyrastała z przekonania, że dzieje nie są domeną różnego typu determinizmów, ale wolnej woli człowieka. I z przeświadczenia, że najważniejszym zadaniem historyka jest zrozumienie bohaterów opisywanych wydarzeń, dostrzeżenie ich wielkości i małości, uwzględnienie towarzyszących im dylematów i ograniczeń. Publicystyka historyczna Piotra Wandycza wytrzymała próbę czasu, pozostaje inspirująca, pociąga nienaganną polszczyzną i wielką kulturą wypowiedzi.
Zagubieni romantycy i inni to przekonujący dowód niepokorności myślenia W.A. Zbyszewskiego:zdeklarowanego antykomunisty, chorego na Polskę, dociekliwego obserwatora i profetycznego analityka.Tytułowy szkic należy do kanonu literatury wspomnieniowej.W.A. Zbyszewski był mistrzem lekkiego pióra i finezyjnego słowa, co potwierdza również jego druga książka Gawędy o ludziach i czasach przedwojennych.
Rozpoczęta w 2012 r. seria „W kręgu paryskiej Kultury” to wspólne przedsięwzięcie wydawnicze Instytutu Literackiego i Instytutu Książki. W zamyśle wydawców jest przypomnienie Czytelnikom wybitnych i wartościowych tekstów oraz książek, które ukazały się w miesięczniku „Kultura” lub wyszły nakładem IL.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro