Czy znacie Wojtka Szczęsnego?
Na pewno tak, bo który z chłopców go nie zna.
Wydawnictwo Burda proponuje Wam opowieść o tym ciekawym i pełnym pasji chłopcu.
Jest takie stare piłkarskie powiedzenie, że trzeba być kompletnym świrem, żeby zostać bramkarzem.
Kto przy zdrowych zmysłach, chciałby stać przez 90 minut w jednym miejscu, rzucać się pod nogi rozpędzonych zawodników i chwytać piłkę, lecącą na nas z prędkością kilkudziesięciu kilometrów na godzinę?
A jednak.
Wojtek urodził się w Warszawie, jako młodszy syn państwa Szczęsnych.
Jego brat Janek, był tylko o dwa i pół roku starszy i rodzice traktowali ich jak bliźniaków. Zresztą obaj chłopcy byli nierozłączni. Wszyscy myślą, że Janek i Wojtek zostali sportowcami po tacie-piłkarzu.
Otóż nie-sportowe geny obaj chłopcy w równym stopniu odziedziczyli po mamie.
Nie będę Wam opisywać całej kariery piłkarskiej Wojtka, bo o tym możecie sobie poczytać w tej przepięknie wydanej książce, a jedynie skupię się na niektórych faktach.
Wojtek Szczęsny wszak nie rozegrał ani jednego meczu w lidze polskiej, ale za to zdobył dwa razy Puchar Anglii, był w sześciu klubach: Agrykola, Legia, Brentford, Arsenal, Roma i Juventus.
Mając zaledwie 16 lat, już wyjechał z Polski do Arsenalu Londyn, a swoje pierwsze pieniądze zarobił(jak się przyznał dopiero jako dorosły) będąc z dziadkami na wakacjach, zawsze grał na garnkach, ludzie zaś płacili mu za to, żeby przestał.
Potrafił w godzinę zarobić 60 złotych.
Babcia do dziś o tym nie wie, bo opalała się wtedy na plaży.
W październiku 2013 roku, gdy reprezentację objął Adam Nawałka, to dwa lata później Polska dostała się na Euro 2013 we Francji.
W meczu z Niemcami Wojtek zagrał rewelacyjnie, a po spotkaniu został okrzyknięty ?człowiekiem, który zatrzymał Niemcy?.
Drogi Młody czytelniku, jest to fantastyczna książka o piłce nożnej i chłopcu, który świetnie broni.
Ale też jest o rodzinie, która pomimo licznych dramatów wciąż jest żywa i silna i wciąż trwa.
Dlatego niektóre historie zaczynają się dobrze i dobrze się kończą.
Historia Wojtka Szczęsnego i jego rodziny to fantastyczna opowieść, do której przeczytania gorąco Was zachęcam.
Książka przepięknie wydana, w twardej oprawie, zawiera mnóstwo zdjęć Wojtka, jego rodziny, kolegów, a także żony Mariny, z ich prywatnego albumu.
Napisana bardzo jasnym i zrozumiałym językiem, zawiera dużo ciekawostek z życia piłkarza.
Zachęcam Cię do poczytania, z pewnością Ci się spodoba.