"Losy młodego Polaka, którego wojenne drogi wiodą do Frankfurtu nad Menem, gdzie pracuje w jednym z hoteli jako kelner, w grupie młodzieży pochodzącej z krajów okupowanych przez Niemcy. W tym wrogim świecie odnajduje całkiem niespodziewanych sojuszników. Są nimi wszyscy, których dosięgła wspólna wojenna mitologia. Także młodzi Niemcy. Jak większość prozy Tyrmanda i ta książka oparta jest na elementach biograficznych. Jest to opis losów człowieka nieprzeciętnego, którego młod...
Książka – legenda. Najpoczytniejszy kryminał napisany w czasach PRL-u. A tak naprawdę niezwykle inteligentnie opis Polski Ludowej, przebrany w strój ni to kryminału, ni to romansu, ni to westernu. Zaczyna się od tajemniczych napadów. Z tym, że wszyscy atakowani – to bandziory. Ludowa milicja staje na głowie, by dostać jedynego sprawiedliwego, szeryfa bez twarzy, który sprawia, że ludzie zaczynają się czuć bezpieczni. Podziemny światek Warszawy rusza na wojnę. Bohater ma tylko...
"Zbiór nigdy dotąd nie publikowanych w formie książkowej tekstów Leopolda Tyrmanda drukowanych w latach 1946 – 1963 w prasie polskiej. W Przekroju („Pokój ludziom dobrej woli...” oraz „Ziutek nie chce spekulować”), Tygodniku Powszechnym („Zatoka dobrych kąpieli” oraz „Żegluga na jachcie – Cudowne zmęczenie Nr 3”), a także w Dziś i jutro („Błyskawicę słychać w Olsofiordzie”), Przeglądzie kulturalnym („Kolacja”) czy Dialogu (projekt scenariusza „Niebo”). Opowiadania te, jak wi...
"Leopold Tyrmand, prekursor jazzu w Polsce, odpowiada na pytanie: co to jest jazz! Książka ta nie ma charakteru ani formy podręcznika, leksykonu lub jakiegokolwiek vademecum w sprawach jazzu. Ma charakter eseju wypełnionego rozważaniami, zawierającego nieco informacji i dużo zupełnie osobistych impresji. Jest pochyleniem się nad problemem. Zagad¬nienie rozlewa się szeroko, obejmuje obszar ogromny, omy¬wa różne dziedziny współczesnej kultury, wiąże się niero¬zerwalnie z cod...
"Powieść skrojona po mistrzowsku. Wartka, choć kameralna akcja, błyskotliwe dialogi, barwne niejednoznaczne postacie. A wszystko rozgrywa się na tle malowniczego portowego miasteczka, Darłowa, zanurzonego w powojennej atmosferze niepewności i strachu w obliczu nowej władzy, likwidującej krok po kroku prywatną własność. W centrum zaś dwoje bohaterów przypadkowo zainteresowanych tym samym zaginionym dziełem sztuki: tryptykiem Eryka Pomorskiego. Ona – historyk sztuki z Warsza...
Zbiór następujących opowiadań: „Opowieść o tragicznym tenisiście”, „Hanka”, „Zwyciężać, znaczy myśleć”. Leopold Tyrmand całe życie uprawiał czynnie sport. Świetnie grał w tenisa, pływał, boksował. Jako młody człowiek zarabiał na kortach tenisowych, jako dziennikarz relacjonował mecze bokserskie i piłkarskie (w tym najsłynniejszy, kiedy Polska pokonała ZSRR). Trudno więc, by w literaturze, którą tworzył, nie znalazły się tematy sportowe. Jako rasowy pisarz, każdą przeżytą chw...
Historie wojenne opisane przez Leopolda Tyrmanda powstały na podstawie jego własnych doświadczeń. W 1941 roku został aresztowany przez NKWD i osadzony w więzieniu na Łukiszkach, a następnie skazany na osiem lat więzienia za przynależność do organizacji antyradzieckiej. W czerwcu 1941 po ataku Niemiec na Wilno udało mu się zbiec z rozbitego bombami transportu kolejowego. Zdobył dokumenty na nazwisko obywatela francuskiego i udał się do Niemiec. Parał się różnymi zawodami, międ...
Czytelnik wysłucha następujących nowel: „Rower, czyli zemsta moralności”, „Amulet, czyli zła wiara”, „Pokój ludziom dobrej woli”, „Jonathan Miller”. W tych czterech niezwykłych nowelach odkrywamy Tyrmanda moralistę, Tyrmanda mistyka, dla którego wartości wyższe miały zawsze podstawowe znaczenie. Często chowający się za różnymi maskami, tu odsłania najgłębszą swą istotę. Mimo potwornych, tragicznych doświadczeń wojennych Tyrmand zachował wiarę w dobro i człowieka. Przejmujące...
„Hotel Ansgar” był debiutem literackim Leopolda Tyrmanda (ukazał się w 1948 r.), na kolejną powieść – „Zły” czytelnicy musieli zaczekać aż do 1955 r., bowiem w pierwszym okresie po powrocie ze Skandynawii Tyrmand z zapałem parał się dziennikarstwem. Dopiero gdy drzwi wszystkich redakcji się przed nim zamknęły, wrócił do dłuższej prozy. W tej niewielkiej noweli wraca do swych, jak sam napisał „ukochanych” wspomnień z okupowanej przez nazistów Norwegii. Choć książka traktuje o ...
Leopold Tyrmand, prekursor jazzu w Polsce, odpowiada na pytanie: co to jest jazz! Książka ta nie ma charakteru ani formy podręcznika, leksykonu lub jakiegokolwiek vademecum w sprawach jazzu. Ma charakter eseju wypełnionego rozważaniami, zawierającego nieco informacji i dużo zupełnie osobistych impresji. Jest pochyleniem się nad problemem. Zagad¬nienie rozlewa się szeroko, obejmuje obszar ogromny, omy¬wa różne dziedziny współczesnej kultury, wiąże się niero-zerwalnie z codzie...
Zapiski dyletanta to notatki niebywale inteligentnego i spostrzegawczego człowieka. Zaczynają się od zdania: Do Ameryki przybyłem drogą morską, co przez wiele osób było kwestionowane jako trik reklamowy, a jednak Tyrmand rzeczywiście do Ameryki przypłynął. W jego archiwum w Instytucie Hoovera do dziś zachował się bilet na statek. Tyrmand miał niebywałą zdolność przerabiania swojego życia na literaturę. Dziennik 1954 oraz Życie towarzyskie i uczuciowe mistrzowsko opisywały je...
„Tyrmand warszawski” to zbiór felietonów Leopolda Tyrmanda o Warszawie. Teksty te nigdy dotąd nie były wydane w formie książkowej. Autor drukował je głównie w „Stolicy”, ale także w „Tygodniku Powszechnym”. Leopold Tyrmand powrócił po wojnie do Polski – głównie z miłości do Warszawy i właśnie ta miłość, z którą się bynajmniej nie krył, jest osnową wszystkich jego tekstów na temat naszej stolicy, takiej jaką była w latach 1946–1953. Okazuje się jednak, że wiele z jego obserw...
Powieść skrojona po mistrzowsku. Wartka, choć kameralna akcja, błyskotliwe dialogi, barwne niejednoznaczne postacie. A wszystko rozgrywa się na tle malowniczego portowego miasteczka, Darłowa, zanurzonego w powojennej atmosferze niepewności i strachu w obliczu nowej władzy, likwidującej krok po kroku prywatną własność. W centrum zaś dwoje bohaterów przypadkowo zainteresowanych tym samym zaginionym dziełem sztuki: tryptykiem Eryka Pomorskiego.Ona – historyk sztuki z Warszawy, o...
"Pokój ludziom dobrej woli..." to zbiór nigdy dotąd nie publikowanych w formie książkowej tekstów Leopolda Tyrmanda drukowanych w latach 1946 - 1963 w prasie polskiej. W Przekroju ("Pokój ludziom dobrej woli..." oraz "Ziutek nie chce spekulować"), Tygodniku Powszechnym ("Zatoka dobrych kąpieli" oraz "Żegluga na jachcie - Cudowne zmęczenie Nr 3"), a także w Dziś i jutro ("Błyskawicę słychać w Olsofiordzie"), Przeglądzie kulturalnym ("Kolacja") czy Dialogu (projekt scenariusza ...
"Ta książka nie ma pretensji naukowych, ani publicystycznych, ani dziennikarskich. Ma pretensje literackie. Mimo to nie jest ani beletrystyką, ani literackim esejem. Jest ona pamfletem na komunizm, zamierzonym przejaskrawieniem istniejącej rzeczywistości.Uważam komunizm za najgorszą plagę jaka spotkała ludzkość i żywię głęboką nadzieję, że książka ta odzwierciedla moje uczucia w odpowiednim stopniu. Czy znaczy to, że pamflet wykrzywia prawdę? Ani trochę. Komunizm jest zjawisk...
Tytułowy bohater prozy Leopolda Tyrmanda jest 23-letnim kelnerem pracującym w 1943 roku hotelu we Frankfurcie nad Menem. W hotelu, oprócz Polaka Filipa, pracowali także Francuzi, Włoch, Holender, Belg, Czech i Niemcy za młodzi by iść na front. Obsługiwanie gości tego wytwornego hotelu to sposób na przetrwanie tych młodych ludzi. nie brakuje im jedzenia, dobrych alkoholi, papierosów, mają czas na odpoczynek, żyją jakby wojny nie było, choć to wojna sprawiła, że muszą wykonywać...
W opowiadaniach Tyrmanda znajdziemy mozaikę, z której można poskładać całe jego życie. Mozaikę barwną i niezwykłą. Jak cała jego twórczość. Jak cały Tyrmand. Opisywał swoje przeżycia wojenne, fascynację sportem, snuł rozważania nad naturą ludzką. Ale przede wszystkim pisał o sobie, a pisząc o sobie – opisywał otaczający go świat. A miał z czego czerpać. Urodził się w Warszawie w zasymilowanej rodzinie żydowskiej. Przed wojną zdążył jeszcze przez rok studiować w Paryżu na wy...
Tyrmand o sobie, życiu w socjalizmie, Warszawie i ludziach, których nie można zapomnieć W audiobooku jest wszystko, czego można chcieć się dowiedzieć o życiu w socjalizmie. Oczywiście życiu inteligenta. A szczególnie inteligenta Warszawiaka. Na kartach „Dziennika 1954” spotkamy Herberta, Jasienicę, Kisiela, Turowicza, by wspomnieć tylko tych, których wspominać warto. Poznajemy też prozę i poezję bytowania młodego pisarza, świetnego obserwatora, znakomitego stylisty, którego ...
Życie w komunizmie było piekłem, ale nie dla wszystkich. Było piekłem dla ludzi dobrej woli. Dla uczciwych. Dla rozsądnych. Dla chcących pracować z pożytkiem dla siebie i dla innych. Dla przedsiębiorczych. Dla tych, którzy chcieli coś zrobić lepiej, wydajniej, ładniej. Natomiast doskonale powodziło się w nim służalcom, oportunistom i konformistom.
Tyrmand uważał komunizm za najgorszą plagę jaka spotkała ludzkość, dlatego napisał tę książkę.
Komplet opowiadań Leopolda Tyrmanda.
W opowiadaniach Tyrmanda znajdziemy mozaikę, z której można poskładać całe jego życie. Mozaikę barwną i niezwykłą. Jak cała jego twórczość. Jak cały Tyrmand.
Opisywał swoje przeżycia wojenne, fascynację sportem, snuł rozważania nad naturą ludzką. Ale przede wszystkim pisał o sobie, a pisząc o sobie – opisywał otaczający go świat.
Komplet opowiadań Leopolda Tyrmanda. W opowiadaniach Tyrmanda znajdziemy mozaikę, z której można poskładać całe jego życie. Mozaikę barwną i niezwykłą. Jak cała jego twórczość. Jak cały Tyrmand. Opisywał swoje przeżycia wojenne, fascynację sportem, snuł rozważania nad naturą ludzką. Ale przede wszystkim pisał o sobie, a pisząc o sobie – opisywał otaczający go świat.
Powieść skrojona po mistrzowsku. Wartka, choć kameralna akcja, błyskotliwe dialogi, barwne niejednoznaczne postacie. A wszystko rozgrywa się na tle malowniczego portowego miasteczka, Darłowa, zanurzonego w powojennej atmosferze niepewności i strachu w obliczu nowej władzy, likwidującej krok po kroku prywatną własność. W centrum zaś dwoje bohaterów przypadkowo zainteresowanych tym samym zaginionym dziełem sztuki: tryptykiem Eryka Pomorskiego. Ona – historyk sztuki z Warszawy, ...
Losy młodego Polaka, którego wojenne drogi wiodą do Frankfurtu nad Menem, gdzie pracuje w jednym z hoteli jako kelner, w grupie młodzieży pochodzącej z krajów okupowanych przez Niemcy. W tym wrogim świecie odnajduje całkiem niespodziewanych sojuszników. Są nimi wszyscy, których dosięgła wspólna wojenna mitologia. Także młodzi Niemcy. Jak większość prozy Tyrmanda i ta książka oparta jest na elementach biograficznych. Jest to opis losów człowieka nieprzeciętnego, którego młodoś...
Pierwsza polska edycja powieści, która przywraca czytelnikowi możliwość zapoznania się z pierwotną, autorską postacią tekstu. O tym jak bardzo Tyrmandowi zależało na udostępnieniu czytelnikom Filipa w oryginalnej postaci, niech świadczy fakt, iż honorarium autorskie opiewało na jednego dolara.To jest moja ukochana książka, najlepsza, jaką napisałem po polsku, najlepsza moja powieść, gdzie chyba udało mi się zsyntetyzować najważniejsze sprawy z mojego życia. To jest moja spowi...