okładka Wileńszczyzna w miniony czas. Cykl „Z zza zasłony czasu” ebook | epub, mobi | Zdzisław Brałkowski

Pobierz za darmo fragment ebooka

Promocja

Sprzedaje i dostarcza: Woblink

Wileńszczyzna w miniony czas. Cykl „Z zza zasłony czasu” Zdzisław Brałkowski ebook

Moja ocena:

Sprzedaje i dostarcza: Woblink

Dodano do koszyka

Koszyk

Opis treści

Życie dwóch rodzin, żyjących na Wileńszczyźnie od pokoleń, zostaje zakłócone przez wielką politykę. Lata okupacji, a po wojnie zmiana granic Polski i repatriacje, oddziałują bezpośrednio na ich losy. Zdarzenia śmieszne przeplatają się z dramatycznymi, ludzie wpadają w wiry historii, zakochanym nie sprzyja czas, rodziny się rozdzielają, o narodowości decyduje wola urzędnika...


Opowiadania obejmują okres drugiej wojny światowej i czasy powojenne, do początku lat siedemdziesiątych. Starsi czytelnicy wrócą pamięcią do własnych przeżyć, młodsi poznają fragment naszej historii, widzianej oczami zwykłych ludzi. Ta historia dalej się toczy...

„Wileńszczyzna w miniony czas. Cykl „Z zza zasłony czasu””, Zdzisław Brałkowski – jak czytać ebook?

Ebooka „Wileńszczyzna w miniony czas. Cykl „Z zza zasłony czasu””, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!

Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).

Szczegółowe informacje na temat ebooka Wileńszczyzna w miniony czas. Cykl „Z zza zasłony czasu”

    • Wileńszczyzna w...

      Ebook

      22,90 zł  

    • bumerang

Opinie i oceny ebooka Wileńszczyzna w miniony czas. Cykl „Z zza zasłony czasu”

0,0

0 ocen / 0 opinii

razem z Lubimy Czytać
Oceń
Wileńszczyzna w miniony czas. Cykl „Z zza zasłony czasu”

Wileńszczyzna w miniony czas. Cykl „Z zza zasłony czasu”

Zdzisław Brałkowski,

Moja ocena: