Trudno mi zapisać dane tu doświadczenie czytelnicze. Obcuję z czymś wybitnym, tyle wiem. Nie są ważne pomysły na opowiadanie, ważna uroda słów, niemal dźwiękowa i plastyczna, a potem samorodne, kruche piękno przemyśleń, ich niezwykła naturalność, prosta prawda. Chce się być w tych słowach. Chce się brać na siebie tę mimowolną wagę i odkrywczość przemyśleń autor tak wiele zostawia dla czytelnika, tak wiele miejsca, przestrzeni. Z biegiem czasu (i lektury) ta przestrzeń gęstnieje, od niespodziewanej wzajemności, od wspólnego oddechu, od współpracy wspomnień i doznań, od niewidzialnych więzów, które zadzierzgają się z każdym następnym zdaniem. Symbole, obrazy, sytuacje, a nawet puste miejsca (celebrowana niekiedy cisza, milczenie) wychodzą sobie naprzeciw, nie ustępując w dążeniu, w przedzieraniu się do samodzielnego życia w głowach czytelników.
Autor | Grzegorz Strumyk |
Wydawnictwo | FORMA |
Rok wydania | 2016 |
Oprawa | broszurowa |
Liczba stron | 142 |
Format | 18.0x18.0 cm |
Numer ISBN | 9788364974786 |
Kod paskowy (EAN) | 9788364974786 |
Data premiery | 2016.11.15 |
Data pojawienia się | 2016.11.15 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Czy da się uciec od swojego pochodzenia? Jak pragnienie awansu społecznego wpływa na kolejne pokolenia? I czy nasze życie mogą kształtować ci, którzy odeszli, zanim się urodziliśmy? Wokół tych pytań krążą rozważania noblistki Annie Ernaux w trzech autobiograficznych prozach składających się na zbiór Bliscy. Zbierając słowa, gesty i wydarzenia z życia ojca, matki i siostry, rekonstruuje ich losy i odbija je w lustrze własnych doświadczeń. Opowiada o ojcu, który w dzieciństwie zamiast chodzić do szkoły, musiał pomagać w żniwach, a w dorosłości zajął miejsce wśród ludzi prostych i milczących. O matce pełnej gwałtowności i dumy, marzącej o pozycji, „dorobieniu się” i szacunku otoczenia. O przedwcześnie zmarłej siostrze, której odejście rzu...
Józef Czapski (1896–1993) – malarz, rysownik i pisarz. Początkowo kształcił się w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych, w klasie Stanisława Lentza, ale przerwał naukę, biorąc udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Edukację dokończył później w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, pod okiem takich mistrzów jak Wojciech Weiss czy Józef Pankiewicz. W trakcie studiów wyjechał do Paryża, gdzie zainteresował się twórczością Paula Cézanne’a. Po powrocie do Polski w 1931 roku brał czynny udział w życiu artystycznym Warszawy, a jego obrazy z tamtego okresu zdradzały wyraźny wpływ sztuki kapistów. Później malarstwo Czapskiego charakteryzowało się stylistyczną różnorodnością, będącą połączeniem wielu inspiracji. Album opatrzony wstępem dr Stefani...
Subiektywne światy rozwijają się w nas i obok nas w skryte fabuły, które biegną własnymi ścieżkami - najczęściej równolegle, wzajemnie o sobie nie wiedząc, choć nieraz łączą się i zasilają, rozwidlają albo nieoczekiwanie przecinają na kolizyjnych skrzyżowaniach. Narracje, od których zależy wszystko, wprowadzają w labirynt pełen tajemnych przejść i ślepych zaułków. Mogą ocalać autonomię niepodległych światów, mogą je od siebie uzależniać, splatając losy postaci, czasy i miejsca zdarzeń; łączyć banały życia codziennego z wielką historią, fantazją i kryminałem. Są tu realia współczesne: pandemia i echa stanu wojennego, miejsca znane i nieznane, dzisiejszy Szczecin i Kołobrzeg, dawny Paryż i nieokreślone czasoprzestrzenie akcji, która m...
Do każdej książki Grzegorza Strumyka wchodzi się od razu, każda otwiera się wszędzie w przestrzeni poprzecinanej mnóstwem wertepowych ścieżek, ulic o krzywych płytach chodnikowych i połatanych murach, a wszystkie idą do wspólnego celu, do środka, do jednej opowieści, która powstaje w szczelinach, on ją stamtąd wydobywa. Wszystko, co pisze od lat, to prawda i fascynacja śladem jednej minuty, tego, co widzi ukryte za przejrzystością i rozpoznaje w czasie przejściowym. To się dzieje w ludziach, którzy są z ciała, krzyku i każdej innej wzajemności. W człowieczeństwie czy sprzeciwie wobec niego. Twarda, zwarta opowieść wyzwala się z małej, prześwietlonej chwili dramatu całego świata. Słychać jak wiatr przesuwa drobiny i tworzy z nich ruchome obrazy, ludzi...
Zbiór kilkudziesięciu miniatur poetyckich poświęcony jest odnajdywaniu w sobie dziecięcej wrażliwości w patrzeniu na świat. To drugi tom poetycki w dorobku Grzegorza Strumyka. Grzegorz Strumyk (ur. 1958 w Łodzi), poeta, prozaik, malarz, fotografik. Debiutował zbiorem opowiadań Zagłada Fasoli (1992). Opublikował tom wierszy Bezspojrzenie (1994), zbiory opowiadań: Podobrazie (1997), Patrzeć i patrzeć (2002), powieści: Kino-lino (1995), Łzy (2000), Pigment 2002, Nierozpoznani (2008). Wyróżniony w konkursie Fundacji Kultury Promocja Literatury Polskiej (1999), stypendysta Ministerstwa Kultury (2001). Powieść Łzy została adaptowana i wystawiona w teatrze TVP (2001). Dwukrotnie nominowany do Paszportu Polityki za powieści: Łzy i Pigment.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro