XII Pandito Chambo Lama Itigełow w ostatnią medytację zapadł w 1927 roku. Choć pochowany, pozostał w pozycji lotosu, a jego ciało nie uległo rozkładowi. Od 2002 roku, gdy po latach został ekshumowany i umieszczony w szklanym sarkofagu w syberyjskim dacanie iwołgińskim, budzi sensację i kontrowersje.
Naukowcy nie potrafią wytłumaczyć tego fenomenu, ale XIV Dalajlama oświadczył, że nic w tym dziwnego: najwięksi mistrzowie buddyjscy potrafią zachowywać ciało w stanie medytacji nawet długo po medycznym stwierdzeniu śmierci. Cudowne ciało Itigełowa przyciąga tłumy. Do buriackiej świątyni przybywają nie tylko zwykli śmiertelnicy, ale także najbardziej wpływowi ludzie światowej polityki. A lama wśród kolorowych straganów pełnych tandetnych pamiątek staje się coraz bardziej pojemnym i nośnym symbolem leczącym prowincjonalne kompleksy i traumy. Symbolem buddyjskiej Wiecznotrwałej Buriacji w niepodzielnie prawosławnej Rosji, a przede wszystkim miejscowej kultury utkanej ze skrawków tradycji mongolskiego stepu i cywilizacji indotybetańskiej. Lama wciąż siedzi i milczy.
Autor | Albert Jawłowski |
Wydawnictwo | Czarne |
Rok wydania | 2016 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 296 |
Format | 14.0 x 22.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-8049-404-6 |
Kod paskowy (EAN) | 9788380494046 |
Waga | 432 g |
Wymiary | 140 x 220 x 28 mm |
Data premiery | 2016.11.14 |
Data pojawienia się | 2016.11.14 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Kupiłyśmy tę książkę i jesteśmy bardzo zadowolone.Autor podaje mnóstwo informacji z historii materialnej i duchowej tego arcyciekawego regionu.Ostatnio ukazało się kilka pozycji o tym kraju, i gdyby trzeba wybrać jedną, to właśnie poleciłybyśmy właśnie Jawłowskiego.
Dodatkowo ma tą zaletę, że autor ma talent literacki i czytanie jest prawdziwą przyjemnością.
Nie ma, niestety, żadnych fotografii, sądzimy, że autor je robił.Szkoda,że wydawca ich nie zamieścił.
Kupiłyśmy tę książkę i jesteśmy bardzo zadowolone.Autor podaje mnóstwo informacji z historii materialnej i duchowej tego arcyciekawego regionu.Ostatnio ukazało się kilka pozycji o tym kraju, i gdyby trzeba wybrać jedną, to właśnie poleciłybyśmy właśnie Jawłowskiego.
Dodatkowo ma tą zaletę, że autor ma talent literacki i czytanie jest prawdziwą przyjemnością.
Nie ma, niestety, żadnych fotografii, sądzimy, że autor je robił.Szkoda,że wydawca ich nie zamieścił.
Latynosi, którzy w XX wieku buntowali się przeciwko tyranom i oligarchom, nieśli czerwone sztandary. Polscy buntownicy byli w tym samym czasie zapatrzeni w kapitalizm i Amerykę, a jeden z latynoskich dyktatorów stał się nawet bohaterem pozytywnym części polskiej opinii. Jak rodziły się bunty i rewolucje na Kubie, w Brazylii, Chile, Wenezueli – te przeszłe i te niedawne? W jaki sposób je dławiono i co z nich wynikło? Wielowątkową odpowiedź na te i inne pytania Domosławski układa ze swoich długoletnich obserwacji oraz rozmów z buntownikami i rządzącymi, katami i ich ofiarami, pisarzami, intelektualistami i zwykłymi ludźmi. Punkty widzenia Latynosów są tu konfrontowane z naszymi – europejskimii polskimi – doświadczeniami. ”Trudno znaleźć lepszy portre...
Wyobraź sobie koszmar rodem z Roku 1984 Orwella wcielony w życie. Wyobraź sobie, że mieszkasz w kraju, w którym radia odbierają tylko jedną, państwową stację. Wyobraź sobie szary świat, w którym kolor wprowadzają tylko czerwone hasła propagandy. Wyobraź sobie, że na ścianie pokoju musisz powiesić portret przywódcy i kłaniać się mu we wszystkie święta. Wyobraź sobie miejsce, w którym seks służy jedynie płodzeniu kolejnych obywateli, a służby bezpieczeństwa, niczym Orwellowska Policja Myśli, bacznie obserwują twoją twarz podczas wieców, by upewnić się, że szczere są nie tylko twoje słowa, ale też twoje myśli. To miejsce istnieje naprawdę – nazywa się Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna. Reżim rządzący Koreą Północną od 1945 jest pr...
Ben Suc położone kilkadziesiąt kilometrów od Sajgonu stało się celem ataku w ramach operacji Cedar Falls – największej akcji wojsk amerykańskich w czasie wojny w Wietnamie. Schell był naocznym świadkiem przebiegu i skutków tej interwencji, najpierw obserwując wydarzenia z pokładu wojskowego helikoptera, potem słuchając opowieści jeńców, wreszcie oglądając zniszczenia, które pozostawiły amerykańskie bomby i czołgi. Książka Schella spotkała się z żywymi reakcjami i weszła do kanonu światowej literatury faktu. Autor nie tylko opowiada o konkretnych wydarzeniach, lecz stara się również znaleźć odpowiedzi na pytania, dlaczego Stany Zjednoczone rozpoczęły wojnę w Wietnamie i dlaczego ją przegrały. Jego relacja jest jednym z najbardziej przejmujących ś...
James Joyce to jeden z najwybitniejszych pisarzy XX wieku. Dublińczycy to 15 opowiadań, w których zaprezentował świat ówczesnej Irlandii, przedstawił obraz Dublina i życie codzienne mieszkańców. Opowieści pełne są emocji i rozważań o dzieciństwie, młodości i dojrzewaniu. W zbiorze znajduje się uważane za arcydzieło gatunku opowiadanie „Zmarli”. Mówi się, że wydanie Dublińczyków było dla autora rozgrzewką do powstania Ulissesa. The Dubliners. Angielski z ćwiczeniami to niekonwencjonalny sposób nauki, który łączy lekturę wciągającej historii z solidnym treningiem językowym. Podczas czytania powieści w naturalny sposób przyswoisz słownictwo i konstrukcje leksykalno-gramatyczne oraz poćwiczysz umiejętność czytania ze zrozumieniem. Na końcu ksi...
Sat-Okh – Długie Pióro, syn wodza Szewanezów i Polki, która uciekła z zesłania na Syberii. Stanisław Supłatowicz, żołnierz AK, marynarz, autor poczytnych książek, w środowisku polskich miłośników amerykańskiego folkloru postać kultowa. Tyle wiedzieliśmy do tej pory, tyle sam o sobie mówił. Swoim życiorysem mógłby obdarować kilka osób. Nic więc dziwnego, że wciąż fascynuje, chociaż od jego śmierci minęło kilkanaście lat. Gdy Dariusz Rosiak, wytrawny reporter, postanowił przypomnieć tę legendarną postać, która dla młodych czytelników w czasach PRL-u była symbolem fascynującej przygody i bohaterstwa, sentymentalna podróż w przeszłość przerodziła się jednak w drobiazgowe śledztwo. Autor ruszył w podróż tropem „polskiego Indianina”,...
Sahara Zachodnia, ostatnia afrykańska kolonia i – jak mawiają sami Saharyjczycy – największe więzienie świata. Szesnaście lat wojny między partyzantami Frontu POLISARIO a wojskami marokańskimi i dwadzieścia pięć lat negocjacji nie przyniosły rozwiązania konfliktu. W jego wyniku połowa rdzennej ludności uciekła do Algierii i mieszka w obozach uchodźców. Druga żyje pod brutalną marokańską okupacją. Dzieli ich zbudowany przez Marokańczyków „mur wstydu” – fortyfikacja wojskowa, od której większy jest jedynie Wielki Mur Chiński. Tymczasem organizacje międzynarodowe, powołane by bronić pokoju na świecie, zdają się cierpieć na ciężki przypadek hipokryzji i przewlekłej niemocy. Gdy Bartek Sabela jechał do El Aaiún, stolicy okupowanej Sahary Zachodn...
Dadaab oznacza „miejsce twardego kamienia”. Jednak dla mieszkańców Rogu Afryki to przede wszystkim nazwa jednego z największych obozów dla uchodźców na świecie. Założony w 1992 roku miał chronić osoby uciekające przed wojną domową w Somalii od głodu, nędzy, a później również od terrorystów z Asz-Szabab. Niewielki i tymczasowy azyl z biegiem lat przekształcił się w ogromną, otoczoną drutem kolczastym metropolię, kuszącą tysiące ludzi wizją lepszego jutra i darmową opieką organizacji pomocowych. Dziennikarz i wieloletni współpracownik Human Rights Watch Ben Rawlence zebrał historie osób, które wskutek niesprawiedliwości losu znalazły się w sytuacji bez wyjścia. W jego książce głos mają rodzice, którzy zostawili za sobą całą przeszłość,...
„Jadę na Kołymę, żeby zobaczyć, jak się żyje w takim miejscu, na takim cmentarzu. Najdłuższym. Można się tu kochać, śmiać, krzyczeć z radości? A jak tu się płacze, płodzi i wychowuje dzieci, zarabia, pije wódkę, umiera? O tym chcę pisać. I o tym, co tu jedzą, jak płuczą złoto, pieką chleb, modlą się, leczą, marzą, walczą, tłuką po mordach… Gdy ląduję, w aeroporcie pod Magadanem czytam wielki napis: WITAJCIE NA KOŁYMIE – W ZŁOTYM SERCU ROSJI”. Jacek Hugo-Bader
Historia Indian pełna jest dramatycznych wydarzeń i bohaterów o poetyckich imionach. Jednak wielcy wodzowie pykający fajkę pokoju należą już do przeszłości (a może raczej do naszych fantazji o przeszłości). Życie ich potomków we współczesnych rezerwatach jest znacznie mniej romantyczne, choć nadal budzi wiele emocji. David Treuer, członek plemienia Odżibuejów i ceniony powieściopisarz, dorastał w rezerwacie Leech Lake, ale wykształcenie zdobywał na „białych” uniwersytetach. Dzięki temu potrafił pogodzić dwie perspektywy, uczestnika i obserwatora, co w połączeniu z niezwykłym talentem narracyjnym, poczuciem humoru i otwartością dało wspaniałe efekty. Witajcie w rezerwacie to książka, która przeprowadzi nas przez meandry historii, wyjaśni znaczen...
Z fotografiami Magdaleny Wdowicz-Wierzbowskiej Ta historia zaczyna się od nietypowego pogrzebu bezimiennego chłopca, pogrzebu, na który przybyły tłumy. Dziś wiemy, że był to Szymon z Będzina, którego śmierć rodzice ukrywali przez dwa lata. Ewa Winnicka, autorka świetnych reporterskich opowieści, rusza tropem tej głośnej sprawy, żeby sprawdzić na miejscu, jak można było tak długo ukrywać śmierć dziecka. Krok po kroku rekonstruuje wydarzenia, które zakończyły się tragedią. I być może nikt by się nie dowiedział, że chłopczyk nie żyje, gdyby nie pewna złośliwa sąsiadka.
Nie sposób go z nikim pomylić, choć jest podobny i zarazem niepodobny do reszty ludzkości. Ma własny słownik i doskonale wie, co jest dobre, a co złe. Paszport radziecki przechowuje jako najcenniejszy skarb. Homo sovieticus. Nie umarł wraz z upadkiem imperium, za to musiał stawić czoła nowej rzeczywistości, gdy wbrew przewidywaniom Marksa po socjalizmie nastąpił kapitalizm, ojczyznę zastąpił supermarket, a władzę przejęli handlarze i cinkciarze. Wiecznie żywy, chętnie opowiada o swoich bohaterach i męczennikach, o nadziejach i rozczarowaniach, o złości, frustracji i zderzeniu z rzeczywistością. To z tych opowieści, domowych i osobistych składa się nowa niezwykła książka wybitnej białoruskiej autorki, wymienianej w gronie kandydatów do Nagrody Nobla. Swiet...
W oświadczeniu nadanym przez radio niezidentyfikowana grupa terrorystów grozi spowodowaniem potężnego trzęsienia ziemi. Gubernator Kalifornii i policja ignorują ostrzeżenie. Czy warto przejmować się tak absurdalnie brzmiącą groźbą? Młoda agentka FBI Judy Maddox uważa, że tak i podejmuje intensywne śledztwo. Rozmowa z sejsmologiem Michaelem Quercusem przekonuje ją o możliwości planowego wywoływania zaburzeń sejsmicznych. Hipotezę tę zdaje się potwierdzać nieoczekiwany wstrząs zarejestrowany w odludnej części stanu. Czy spowodowali go terroryści, sygnujący swoje komunikaty jako Młot Edenu? Gdzie znowu uderzą? Judy ma zaledwie czterdzieści osiem godzin, by powstrzymać szaleńców. W przeciwnym razie gigantyczne trzęsienie ziemi obróci w ruinę wielomiliono...
W setną rocznicę zabójstwa Mikołaja II spod jekaterynburskiej Cerkwi na Krwi wyruszyła stutysięczna procesja. Lipcową nocą wyznawcy męczeńskiej ofiary cara-odkupiciela szli w kierunku ukrytej w uralskich lasach Ganinej Jamy, domniemanego miejsca ukrycia szczątków Romanowów. Wśród flag, proporców, ikon i krzyży nie było żadnych współczesnych symboli państwowych. Prawdziwa święta Rosja upadła bowiem przed stu laty wraz ze śmiercią ostatniego imperatora i jego rodziny. A carobójstwo było największą katastrofą w dziejach rosyjskiego ludu, oderwaniem się od Boga i Cerkwi. Dla części uczestników uroczystości nocna procesja to przeżycie mistycznie i pretekst do odbycia pielgrzymki w intencji wielkiej Rosji i jej ludu. Dla innych to akt polityczny skierowany p...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro