Kolejna opowieść o najsłynniejszym komiksowym kowboju! Prezes Transcontinental Railway Black Wilson podstępem wstrzymuje prace nad połączeniem wschodnich i zachodnich linii kolejowych. Na szczęście do Dead Ox Gulch przybywa Lucky Luke, który postanawia zorganizować opór przeciwko bandytom. Kowboj angażuje mieszkańców miasta i robotników do dalszych prac. Kiedy już wydaje się, że plan połączenia został wznowiony, znowu pojawia się Black Wilson…. Sprawdź, czy działania Lucky Luke odniosły pożądany skutek i czy kolej została rozbudowana. Seria Lucky Luke została stworzona przez dwie legendy frankofońskiego rynku komiksowego: pisarza René Goscinnego (1926–1977) oraz rysownika Morrisa (własc. Maurice de Bevere, 1923–2001). Po śmierci Goscinnego scenariusze kolejnych odcinków serii były tworzone przez kontynuatorów takich jak duet autorski Xavier Fauche i Jean Léturgie (Bzik, Percevan).
Autor | Rene Gościnny, Morris |
Wydawnictwo | Egmont - komiksy |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 48 |
Format | 21.5 x 28.5 cm |
Numer ISBN | 9788328135314 |
Kod paskowy (EAN) | 9788328135314 |
Waga | 206 g |
Wymiary | 285 x 216 x 5 mm |
Data premiery | 2018.04.11 |
Data pojawienia się | 2018.02.23 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 6 szt. (realizacja 2024.04.02) |
Dostępność w naszym magazynie | 0 szt. |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Kolejowe perypetie.
Tym razem Samotny Kowboj ma za zadanie pomóc spółce Transcontinental w zbudowaniu kolejowego połączenia wschodniej i zachodniej linii kolejowej. Nie jest to jednak łatwe zadanie... Prace sabotuje tajemniczy Black Wilson, a pracowników linii kolejowej napadają bandyci... Czy uda się wybudować kolejowe połączenie?
Jak zwykle humor pierwsza klasa :) I gwarantowana dobra zabawa ;) Kreska tylko jakby w tym zeszycie serii inna... Pewnie dlatego, że od tego właśnie zeszytu przygodę z serią zaczął René Goscinny; minie trochę czasu zanim jego kreska przybierze w tej serii znany powszechnie kształt i wygląd ;)
Wiele razy już to pisałem, ale powtórzę ;) - nie sposób znudzić się tą serią :) Humor, konwencja, postacie; to wszystko jest przeurocze, budzi nieustanny sentyment (przy założeniu, że zna się Luke'a z czasów dzieciństwa i miło się go wspomina ;) ) i nieustanny uśmiech na twarzy ;)
Polecam!
I kolejny album o słynnym rewolwerowcu, który strzela szybciej niż własny cień. Na swoim dzielnym rumaku przemierza Dziki Zachód i walczy o sprawiedliwość. Szczególnie Daltonowie załażą mu za skórę. Jedna z najlepszych serii komiksowych, przynajmniej dla mnie. A czego możemy się dowiedzieć z tego albumu?
Prezes Transcontinental Railway Black Wilson podstępem wstrzymuje prace nad połączeniem wschodnich i zachodnich linii kolejowych. Na szczęście do Dead Ox Gulch przybywa Lucky Luke, który postanawia zorganizować opór przeciwko bandytom. Kowboj angażuje mieszkańców miasta i robotników do dalszych prac. Kiedy już wydaje się, że plan połączenia został wznowiony, znowu pojawia się Black Wilson…. Będzie się działo, zwłaszcza kiedy sprawy skomplikują się jeszcze bardziej.
Kolejna świetna zabawa zagwarantowana. Luke robi wszystko aby pomóc, a jednocześnie sprawia, że całkiem poważne problemy nabierają humorystycznego charakteru. Dziki Zachód, strzelaniny w samo południe, Indianie, podstępni przedsiębiorcy - jest tu wszystko. Polecam całą serię.
Ten tom "Lucky Luke'a" jest tomem dość niezwykłym, choć pozornie nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle pozostałych części serii. Co jest w nim zatem innego? To właśnie od tego, liczącego sobie już ponad sześćdziesiąt lat, albumu swoją przygodę z pisaniem serii zaczął jeden z najlepszych jej scenarzystów, a także legenda komiksu humorystycznego, René Goscinny. Potem zajęcie to kontynuował przez ponad 20 lat, dając nam blisko 40 znakomitych komiksów z dzielnym kowbojem. Jak jednak przedstawia się ten jego luckyluke'owy debiut?
Zanim odpowiem na to pytanie, spójrzmy na treść tego tomu. Prace nad budową linii transcontinental w Dead Ox Gulch oraz w Las Puertitas nie mają zbyt wiele szczęścia. Od miesięcy stoją w miejscu, a przestrzeń pomiędzy obiema miastami straszy dziką ziemią niczyją. Prezes Transcontinental Railway Black Wilson stwierdza, że tak dłużej nie może być i wysyła telegram z nakazem powrotu pracowników do działania. Jednocześnie jeden z jego pracowników wysyła telegram by wszelkie prace wstrzymano. Co się w rzeczywistość dzieje w spółce i w samym Dead Ox Gulch? Los chce, że w mieście zjawia się akurat nie kto inny, jak Lucky Luke. To on stawia czoła przeciwnościom losu i bandytom, i mobilizuje ludzi oraz robotników do działania. To jednak dopiero początek kłopotów, z jakimi będzie musiał się zmierzyć...
"Lucky Luke" to jedna z tych serii, które absolutnie zasłużyły sobie na miano klasyki i chyba nikt nie będzie się z tym określeniem spierał. A skoro tak, to ten album śmiało można nazwać klasykiem klasyki. Pochodzi w końcu z samych początków istnienia serii - jest jej dziewiątym tomem, opublikowanym pierwotnie dawno temu, bo w 1957 roku. Trochę więc minęło czasu od jego premiery, "Szyny na prerii" miały więc pełne prawo się zestarzeć, a jednak tak się nie stało. Jak pozostałe tomy, tak i ten, bawi, śmieszy i właściwie sam się czyta, a przygody dostarczają solidnej porcji dobrej rozrywki.
Nieco inaczej jest z szatą graniczną. Nie zestarzała się, ale rożni się nico od tego, do czego przyzwyczaiły nas późniejsze tomy. Szczególnie jeśli chodzi o design postaci. Nie myślcie jednak, że jest na tym polu źle, bo to nie prawda. Jest po prostu odrobinę inaczej, ale tak samo znakomicie. Kreska jest czysta i pełna uroku, poszczególne ilustracje potrafią rozbawić. Mamy też znakomity kolor i dobre wydanie. Miłośnicy Lucky Luke'a i europejskich komiksów powinni ten album poznać koniecznie. Tak samo zresztą, jak fani Goscinnego. Ale nie zawiedzie się też nikt, kto chciałby przeczytać coś lekkiego i humorystycznego. Polecam.