SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Kolejny tom słynnej serii o najsłynniejszym komiksowym kowboju! Lucky Luke podejmuje się zorganizowania wyprawy na Dziki Zachód dla... pary nowożeńców. Później pomaga cherlawemu przyjacielowi w spełnieniu marzeń. Następnie wraz z Daltonami bierze udział w meksykańskiej korridzie, a w końcu zaprzyjaźnia się z koniem będącym specjalistą od poprawności językowej. Jak zwykle, przygody Samotnego Kowboja są pełne niespodziewanych zwrotów akcji i humoru!
Seria Lucky Luke została stworzona przez dwie legendy frankofońskiego rynku komiksowego: pisarza Rene Goscinnego (1926-1977) oraz rysownika Morrisa (własc. Maurice de Bevere, 1923-2001). Po śmierci Goscinnego scenariusze kolejnych odcinków serii były tworzone przez kontynuatorów takich jak zespół autorski ukrywający się pod pseudonimem Claude Guylouis (grupa ta składała się z trzech pisarzy, scenarzystów i redaktorów: Claude`a Klotza, Jeana-Louisa Roberta i Guya Vidala).

Więcej książek z tej seriiLucky Luck
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Egmont
Kategoria: komiks,  western
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 216x284
Liczba stron: 48
ISBN: 978-83-281-1913-0
Wprowadzono: 04.02.2018

Rene scen. Goscinny, (Maurice de Bevere) Morris - przeczytaj też

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Lucky Luke Alibi, Tom 58 - Rene scen. Goscinny, (Maurice de Bevere) Morris

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 7 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    0
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

CośNaPółce

ilość recenzji:1

brak oceny 11-03-2018 14:56

Witamy znów na Dzikim Zachodzie!

Kolejny komiks z serii "Lucky Luke" to znów kilka niezawodnych i za każdym razem zabawnych historyjek :) Cóż kolejna część serii serwuje nam tym razem?

Przede wszystkim opowiastkę o szalonej podróży poślubnej, która ma być swoistym prezentem dla panny młodej. Problem w tym, że Dziki Zachód jako taki chyba nie do końca jest gotów nie tylko na samą pannę młodą ale i na jej pomysły i sposób bycia ;) Cóż jeszcze mamy w tym tomie? Starych dobrych Daltonów :) - tym razem na corridzie ;) Do tego historyjkę o koniu mającym, hm... małego fisia na punkcie poprawności językowej ;) No i rzecz o nieco cherlawym młodzieńcu, który przy Lucky Lukeu ma szansę stać się kimś nieco innym ;) ...

Wiele razy już to pisałem, ale powtórzę ;) - nie sposób znudzić się tą serią :) Humor, konwencja, postacie; to wszystko jest przeurocze, budzi nieustanny sentyment (przy założeniu, że zna się Lukea z czasów dzieciństwa i miło się go wspomina ;) ) i nieustanny uśmiech na twarzy ;)

Polecam!

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.

Recenzja znajduje się także na moim blogu:
https://cosnapolce.blogspot.com/2018/03/lucky-luke-alibi-guylouis.html

Czy recenzja była pomocna?

Robert Woźniak

ilość recenzji:997

brak oceny 25-02-2018 05:42

Lucky Luke, to najszybszy rewolwerowiec na Dzikim Zachodzie, a pewnie i na całym świecie. W jego eskapadach towarzyszy mu zazwyczaj rezolutny koń, oraz pies, który delikatnie mówiąc nie jest zbyt bystry. Postać tą stworzyli wspólnie Goscinny i Morris, a po śmierci Goscinnego, Morris zaprosił do współpracy innych artystów. A po jego zaś śmierci cykl kontynuują nowi rysownicy i scenarzyści. Tak że, można powiedzieć że koło się zamknęło. A wracając do naszego bohatera jego postać doczekała się nie tylko znakomitych komiksów, ale i filmów rysunkowych, czy seriali. Wydawaniem kolejnych albumów zajmuje się Egmont Polska.

"Alibi" to zbiór kilku historyjek, dziejących się oczywiście na Dzikim Zachodzie.
W pierwszej poznajemy pewną młodą damę, która pragnie poznać trudny wędrówki przez nieprzyjazne tereny. Szybko jednak okazuje się, że to raczej Dziki Zachód nie jest gotów na tą osóbkę. W kolejnej Daltonowie zostają pogromcami byków w meksykańskiej korridzie, a w jeszcze innej pewien cherlawy młodzieniec zyskuje niespodziewanie nowe możliwości. Poznamy również konia, mającego hopla w temacie poprawności językowej i o wiele więcej.

W każdej tej historyjce zwraca naszą uwagę wspaniały humor i nietuzinkowe postaci, które bawią nas przez cały czas. Jednocześnie autorzy przemycają nam pewne elementy z historii, jednak traktują to bardzo ogólnikowo i schematycznie. Na przykład każdy Indianin zrobi wszystko za wodę ognistą. Ale to jedyny, nawet trudno to nazwać minusem. Pozostaje mi polecić wszystkie numery z serii o rewolwerowcu szybszym od własnego cienia.

Czy recenzja była pomocna?

Michał Lipka

ilość recenzji:1979

brak oceny 13-02-2018 15:47

OPOWIEŚCI Z DZIKIEGO ZACHODU

Dziki Zachód. Kraina strzelających z łuku Indian, strzelających z rewolwerów rewolwerowców, wysadzających sejfy przestępców i wszelkiej maści kombinatorów. Czy w takim miejscu można chcieć spełniać swoje marzenia? Ależ tak! I to nie tylko te nielegalne!

W tytułowej opowieści Lucky Luke dostaje zlecenie od pewnego bogacza by zająć się jego córką. Dziewczę owo wyszło właśnie za mąż, ale nie zaznało dotychczas prawdziwego życia. Chce więc, by jej podróż poślubna stała się też swoistą szkołą życia, a nasz kowboj ma się o to zatroszczyć. Jak się jednak wkrótce okaże, Dziki Zachód nie jest gotowy na kogoś takiego, jak ona!
Potem przenosimy się do ?Athletic City? na spotkanie z Patykiem, wyjątkowo mizernym mieszkańcem Indigo. Chłopak od dzieciństwa niezbyt sobie radził. Teraz jednak, kiedy trafia pod skrzydła Lucky Luke?a, wyrasta na młodzieńca, jakiemu nikt nie jest w stanie dorównać?
W ?Ole Daltonitos?, jak się łatwo domyślić, Daltonowie znów uciekają z więzienia, a Lucky Luke znów rusza ich tropem. Jednak perypetie jakie czekają na nich po drodze, mogą okazać się gorsze niż sama odsiadka. Czyli poznajcie Daltonów jako matadorów. Ole!
Całość wieńczy short ?Koń znika?, w którym koń naszego kowboja zostaje uprowadzony. Luke zamierza go odzyskać, nie ma jednak pieniędzy na okup. Co więcej musi znaleźć godnego jego następcę, by móc ruszyć w drogę?

Lucky Luke?a nie da się lubić. Czy cenicie westerny, czy też ich nienawidzicie, seria ta jest znakomita. I wcale nie musi pisać jej René Goscinny by czytelnik świetnie się bawił. Udowodnili to nie raz inni scenarzyści, tym razem zaś robi to cała ich grupa, kryjąca się pod pseudonimem Claude Guylouis (w jej skład wchodzą trzej pisarze, scenarzyści i redaktorzy: Claude Klotz, Jean-Louis Robert i Guy Vidal). Jak jednak wypada ich praca sama w sobie?

Dobrze. Nawet bardzo. Humor nie zawodzi, a że przecież ?Lucky Luke? to przede wszystkim żarty ? sytuacyjne, słowne i co tam Wam jeszcze przyjdzie do głowy ? to chyba jest najważniejsze. Równie istotne pozostaje jednakże również akcja. Bo przygody nieustraszonego kowboja to także? no właśnie, przygody. Ale te też mają się dobrze, są różnorodne, ciągle coś się dzieje, a poszczególne krótkie opowiastki czyta się naprawdę dobrze.

Szata graficzna? Jak zwykle znakomita, ale co się dziwić, skoro wziął się za nią sam Morris, twórca postaci najszybszego kowboja na Dzikim Zachodzie. Klasycznie cartoonowa, zawsze miła dla oka i wciąż urocza, mimo upływu lat. Czysta kreska, prosty, ale dobrze dobrany kolor? Rysunki Morrisa to obok dzieł ojca Smerfów, Peyo, oraz Alberta Uderzo, który ożywił na kartkach Asteriksa i Obeliksa swoista legenda, którą kojarzą wszyscy.

A jeśli Wy kojarzycie i lubicie Lucky Luke?a, a nie czytaliście tego tomu, warto byście to zrobili. Zabawa jak zwykle jest znakomita. Tak samo zresztą bawić będą się również ci, którzy chcieliby swoją przygodę z tą serią zacząć właśnie teraz. Dlatego też polecam ?Alibi? Waszej uwadze.

Czy recenzja była pomocna?