Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Niepodległość ma jeden kształt Księga dedykowana Antoniemu Macierewiczowi w 70. rocznicę urodzin

Niepodległość ma jeden kształt Księga dedykowana Antoniemu Macierewiczowi w 70. rocznicę urodzin

4.3

(13 ocen) wspólnie z

45,58

 

„Wymieniony reprezentuje wrogą postawę polityczną wobec polityki Partii i Rządu. Wroga działalność Macierewicza datuje się od 1968 r. W wystąpieniach swych jest rzecznikiem zdecydowanej walki z ustrojem PRL nie wyłączając działalności terrorystycznej”.
Z charakterystyki SB z 1977 r.

„Ponad czterdzieści minionych lat to ciągły opór Antoniego [Macierewicza] wobec godzenia się na Polskę ułomną, Polskę skarlałą, okrojoną z Ducha i Dumy, z siły, tożsamości i narodowych symboli”.
Piotr Naimski

„Jest politykiem z krwi i kości. Popełnia błędy, ale cenę płaci przede wszystkim za to, że dotknął najtrudniejszych spraw III RP. Jeżeli ktoś zarzuca mu brak skuteczności, niech zastanowi się, jakie zadania wykonał. To, że nie dostał najwyższych funkcji, nie dorobił się, omijają go medale, a procesów ma prawie tyle, co ja, nie świadczy o przegranych. Polsce trzeba wiele oddać, by coś dla niej uzyskać”.
Tomasz Sakiewicz

„Macierewicz jest jednym z głównych architektów budowania polskiej racji stanu i bezpieczeństwa RP na obecności NATO w Polsce i na strategicznym sojuszu z USA. Realizacja takiego projektu oznacza groźbę rozbicia tworzącego się układu niemiecko-rosyjskiego. Należy przypuszczać, iż próba »publicznej egzekucji« człowieka, symbolizującego ten projekt, dającym gwarancję państwom Europy Środkowej na niepodległy byt, ma złamać środowiska niepodległościowe i być swoistym ostrzeżeniem dla każdego, kto wybiera taką drogę”.
Piotr Grochmalski

„O ile jednak wszystkie poprzednie historie uwikłań Wiesława Chrzanowskiego (z lat 1960–1982) możemy uznać za stosunkowo krótkotrwałe (najdłużej prowadzoną operacją w tym okresie była sprawa agenturalna »Spółdzielca«), to pozostawanie w relacjach z SB przez blisko sześć lat (1984–1989) zyskując nawet status »agenta« wywiadu, każe mi potraktować jego historię bardziej krytycznie. To wszystko – nie tylko z formalno-prawnych powodów, ale również historycznych, każe nam uznać decyzję Antoniego Macierewicza z 4 czerwca 1992 r. o umieszczeniu marszałka Sejmu RP Wiesława Chrzanowskiego na »liście agentów« za w pełni uzasadnioną i słuszną”.
Sławomir Cenckiewicz

LTW
Oprawa twarda

Data pierwszego wydania:
2018-08-30

ISBN: 978-83-756-5568-1

Liczba stron: 512

Format: 18.8x21.1

Cena detaliczna: 74,99 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...