SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Marginesy
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 408

Nowości z książek

Osiedlowy monitoring. Tom 1 Książka 32,33 zł
Dodaj do koszyka
Natura Dziury Książka 25,80 zł
Dodaj do koszyka
Spotkajmy się w Alzacji Książka 38,64 zł
Dodaj do koszyka
Zauroczenie Książka 32,43 zł
Dodaj do koszyka
Własne miejsca Książka 27,90 zł
Dodaj do koszyka

Opis produktu:

Zofia Wolant-Abramowicz, z zawodu tłumaczka, ma na koncie nieudane małżeństwo i córkę z tego związku. Kobieta wychodzi ponownie za mąż za mężczyznę będącym spełnieniem jej marzeń. Sielanka jednak nie trwa długo, gdyż mąż nie do końca akceptuje pasierbicę i pomimo starań nie udaje mu się tego ukryć. Gdy córka Zofii kończy osiemnaście lat, ta postanawia zabrać ją w niezapomnianą podróż po Stanach Zjednoczonych. W wyprawę, która miała być przygodą tylko dla matki i córki, nieoczekiwanie wkracza Oliwer Prinz, przystojny młody kardiolog. Nie przeszkadza mu fakt, że Zofia jest od niego o dziesięć lat starsza i? jest mężatką. Czy rzeczywiście życie zaczyna się po czterdziestce? Czy drugie małżeństwa są bardziej udane od pierwszych? Jak mocno można kochać dziecko i ile jest się w stanie dla niego poświęcić? Jak silna jest potęga intuicji i czy powinniśmy jej bezgranicznie ufać? Te i inne ważne pytania padają pomiędzy wierszami opowieści Anny H. Niemczynow. Autorka z właściwą sobie lekkością splata rozpięte między przeszłością a teraźniejszością ludzkie losy, portretując postaci po mistrzowsku.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

Inne tego autora

Jej portret Książka 30,44 zł
Dodaj do koszyka
Jeszcze w zielone gramy Książka 22,04 zł
Dodaj do koszyka
Mazurskie Lato Książka 19,31 zł
Dodaj do koszyka
Sen na pogodne dni Książka 12,37 zł
Dodaj do koszyka
W maratonie życia Książka 30,44 zł
Dodaj do koszyka
Zostań, ile chcesz Książka 31,44 zł
Dodaj do koszyka
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki na lato
Wydawnictwo: Marginesy
Wydawnictwo - adres:
marginesy@marginesy.com.pl , marginesy@marginesy.com.pl , 01-527 , ul. Mierosławskiego 11/a , Warszawa , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 408
ISBN: 9788367674508
Wprowadzono: 28.05.2023

Produkty do 10 zł

Srebrna bransoletka Książka 8,53 zł
Dodaj do koszyka
Mój były Książka 9,10 zł
Dodaj do koszyka
Podróż do Makau Książka 9,79 zł
Dodaj do koszyka
Odkupienie diabła Książka 5,28 zł
Dodaj do koszyka
Niewola Książka 5,28 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Maleńka - Anna H. Niemczynow

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 8 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

przyrodaz

ilość recenzji:1064

14-03-2025 10:24

Nie wiem czy tylko ja to widzę, ale przeczytam już kilka książek autorki i każdą kaździutką czytam tak szybko, jakby następna strona miała niebawem zniknąć. Uwielbiam czytać to, co pisze i jednocześnie znam wszystko, co dalej się wydarzy. W tej książce padły słowa, że aby napisać jakąś książkę, trzeba pisać wyłącznie prawdę. Nie owijać w bawełnę, nie ważyć słów, tylko stawiać je niczym kawę na ławę, bo tylko wtedy będziemy wiarygodni. Tylko wtedy przyciągniemy prawdziwych odbiorców. Jak według tych słów mam się teraz odnieść do treści? Niestety na przekór prawdziwe jestem w stanie tylko powiedzieć, że znam tą historię. Znam takich ludzi, znam ich emocje i wewnętrzny dialog, który kobieta ze sobą prowadzi. Nawet znam pytania, które sobie zadaje, dlatego uważam, że szczerzej tej książki nie można było napisać. Opowieść postaci można skrócić do dwóch zdań. Jednak to, co rozgrywa się we wnętrzu matki, zajęłaby przynajmniej dwieście stron. Wszystko przez to, że największy dramat rozlega się we wnętrzu kobiety. Jej pierwsze małżeństwo rozeszło się z powodu alkoholizmu męża. By dać dziecku szansę na normalne życie ofiarowała siebie po raz kolejny. W trybie trzeźwości był ideałem, który o nią i córkę dbał. Wraz z kolejnym kieliszkiem każde swoje niepowodzenia kierował na nią. To ona była winna unoszenia kieliszka, bo nie dała mu syna. To ona była dziwna, bo nie pozwalała mu na swobodę. On dla niej ciągał ją po imprezach, by poczuła się szczęśliwa w towarzystwie znanych mu osób. Robił maślane oczy do innych, bo pragnął być zawsze w centrum uwagi. Dzięki jego flirtom miał dobre wypłaty, więc dlaczego ona nie widziała jaki był wspaniały? Dlaczego inne kobiety zazdrościły jej takiego męża, a ona tego nie doceniała? Co z nią było nie tak? Co ze mną jest nie tak? Na szczęście dla bohaterki los się odmienił. Całe życie dawała siebie innym. Śmiała się na zewnątrz, by każdy był zadowolony. Nawet zabrała w podróż córkę, żeby odetchnąć od tego, co dawała innym na rzecz własnego małego szczęścia. To wtedy na jej drodze stanął ktoś. Czyżby był w końcu jej odnalezioną połówką?
Przyznam się wam, że nie potrafię subiektywnie oceniać książek tej Pani, gdyż za bardzo biorę je do siebie. Tak jak policjant nie może prowadzić śledztwa osoby z rodziny, tak ja nie powinnam oceniać wydarzeń, które w połowie znam. Jednak, czy zatem to, co czuję, a jest to prawdą, nie ma prawa ujrzeć światła dziennego? Nawet przekonana jestem, że grono kobiet odnajduje tutaj swój schemat. Bo takie jesteśmy, dzieci ponad wszystko, ponad nasze szczęście. I w tym momencie przypomina mi się książka o przekonaniach naszych matek i babek, które odnajdują tutaj kolejny przykład z tego, że w życiu zachowujemy się w określony sposób, który jest nam znany z dawnych rodzinnych przekonań. To wszystko pięknie się ze sobą wiąże. Podsumowując, pomimo tego, że ta pozycja nie jest poradnikiem, a jedynie historią pewnej kobiety, to jednak zawiera w sobie sugestie dotyczące życia większości płci pięknej, ukazania ich emocji, pragnień i ograniczeń, które skutkują tym, że są nieszczęśliwe. Nie chcę zdradzić reszty opowieści, ale będzie ona dosyć przełomowa. Pokaże nam, że uszczęśliwić dziecko można tylko wtedy, kiedy samemu się będzie to szczęście odczuwało. Pomimo wielu za i przeciw, uważam, że każdy powinien przeczytać tą historię, by jako kobieta, móc zobaczyć inną stronę swojego życia, a jako mężczyzna, by dojrzał smutek w oczkach małżonki, pomimo uśmiechu na jej twarzy.
Szczerze polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:1113

13-07-2023 19:32

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, czytałam kilka książek Ani i każda bardzo mi się podobała i wywołała we mnie lawinę emocji, dlatego kiedy tylko widzę nową propozycją literacką od autorki wiem, że będę musiała po nią sięgnąć. Tak również było w przypadku książki "Maleńka", która zainteresowała mnie swoim opisem i urzekła piękną szatą graficzną. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że historię zawartą na kartach tej powieści czyta się niesamowicie szybko, ja pochłonęłam ją w jeden wieczór, a tak naprawdę to zarwałam dla niej kawałek nocki, bo po prostu nie mogłam się oderwać od losów Zofii. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i bardzo dobrze poprowadzona, a bohaterowie świetnie wykreowani. To postaci bardzo prawdziwie, które tak jak my popełniają błędy, borykają się z problemami dnia codziennego oraz postępują pod wpływem emocji, chwili dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy. Zarówno Zofia jak i jej córka - Julia od pierwszych stron zaskarbiły sobie moją sympatię, mentalnie je wspierałam i chciałam dla nich jak najlepiej, a uwierzcie, że los nie oszczędzał Zofii. Akcja powieści toczy się swoim niespiesznym rytmem, co w przypadku tej książki bardzo mi się podobało, mogłam lepiej przyjrzeć się relacjom panującym między bohaterami, które okazały się bardziej skomplikowane niż myślałam na początku. Pisarka na niesamowitą zdolność przelewania wszelkich odczuć na papier i w przypadku tej powieści naprawdę to widać i czuć. Tutaj emocje wylewają się z każdej przeczytanej strony, a ja chłonęłam je całą sobą. Nie spodziewałam się aż tak potężnego ładunku emocjonalnego. "Maleńka" to dojrzała, poruszająca i wartościowa historia, pełna życiowych mądrości, doświadczeń i prawd. Historia Zofii poruszyła mnie do głębi i pozwoliła spojrzeć z zupełnie innej perspektywy na niektóre kwestie oraz zastanowić się nad własnym życiem i wyborami jakich dokonuję każdego dnia. Cudownie spędziłam czas z tą książką i czekam już na kolejne powieści spod pióra autorki. Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:818

30-06-2023 23:48

"Maleńka" to powieść bardzo wzruszająca i zmuszająca do refleksji nad swoim życiem.
Poznajemy Zofię, tłumaczkę literatury, która mieszka z córką i mężem w Niemczech. Kobieta ma za sobą nieudane pierwsze małżeństwo i teraz jest żoną przystojnego architekta Leona Abramowicza. Mężczyzna według innych ludzi uchodzi za ideał. Ich małżeństwo wydaje się bajkowe, a oni wydają się rodzinką jak z obrazka. Jednak Zofia ma za sobą nieprzepracowane traumy z przeszłości i w jej domu są bardzo napięte relacje rodzinne, a atmosferę panującą między małżonkami można kroić nożem. Okazuje się też, że Leon nieakceptuje swojej pasierbicy. Życie na emigracji nie jest łatwe dla Zofii, a ona marzyła tylko o pełnej rodzinie dla swojej córki i domu pełnym miłości. Gdy Julia kończy osiemnaście lat Zofia proponuje córce jako prezent urodzinowy wspólną podróż po Stanach Zjednoczonych. Matkę i córkę czeka niezapomniana przygoda. A co stanie się, gdy w życiu Zofii stanie na drodze młody i przystojny kardiolog Oliwer Prinz?
Jeśli jesteście ciekawi, co wydarzy się na wakacyjnym wyjeździe matki i córki to przeczytajcie tę książkę. Gwarantuję Wam, że nie pożałujecie ani chwili z tą książką.
Genialna fabuła i ciekawie wykreowani bohaterowie. Uwielbiam czytać takie mądre i wartościowe powieści. Autorka tą historią pokazuje nam z czym wiążą się nieprzepracowane traumy z przeszłości. Poznajemy ogromną miłość matczyną, która powoduje kryzys małżeński. Przekonacie się jak ważne w budowaniu relacji i bliskości są szczerość i rozmowa. Autorka zabiera nas w piękną podróż po Stanach Zjednoczonych, a jednocześnie pomiędzy kartkami tej książki przemyca ważne tematy oraz mądre słowa. Czytając tę książkę śledziłam losy bohaterki i przeżywałam jej emocje. Autorka zmusza czytelnika do przemyśleń i refleksji nad życiem. Każdy popełnia błędy, a jego doświadczenia życiowe to indywidualna sprawa. Autorka napisała książkę z przesłaniem, by nie oceniać cudzych motywacji. Nie krzywdźcie innych nie znając ich historii. Przekonacie się też, że warto żyć tu i teraz, bo powtórki nie będzie. Dopóki żyjemy możemy wszystko. Zakończenie powieści rozwaliło mnie emocjonalnie i pojawiły się łzy.
Jestem zachwycona i czekam na kolejne powieści spod pióra autorki.
Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Anna ójcik. book_w_mkesie

ilość recenzji:569

28-06-2023 20:17

Kolejny raz mam zaszczyt opowiedzieć Wam o książce jednej z moich ulubionych autorek oraz mojej imienniczki, którą podziwiam całym sercem, a mowa o Annie H. Niemczynow. Staram się każdej recenzji napisać, że książki autorki to według mnie taki przewodnik dla każdej kobiety (bez względu na wiek), ale i dla mężczyzn (żeby może lepiej zrozumieć kobiecy umysł, ale i dla innych prywatnych spraw). Dzisiejsza recenzja dotyczy książki "Maleńka" którą pokochałam całym sercem. Nie ma chyba książki Ani która nie poruszyła mojego serca. Opisów książki jest pełno w internecie, więc kochani zachęcam do przeczytania, bo wtedy dowiecie się wstępnie, z czym przyjdzie się "zmagać". Napisałam zmagać, bo wśród osób, które wezmą tę pozycję w dłonie mogą wrócić to przeżyć z przeszłości, które nie są godne naśladowania lub o których wstyd mówić.
Tym, co do mnie przemawia za książkami autorki to jest to, że czerpie inspiracje ze swojego życia, z przygód, których doświadcza, błędy, jakie popełnia oraz sukcesy, jakie zdobywa. Każda książka jest 100% autentyczna a to dlatego, że widzę jakąś cząstkę siebie, widzę kawałek swojej drogi, jaką przeszłam i przechodzę, a o jakich drogach jeszcze nie słyszałam/widziałam, lecz mogę mieć je na uwadze. "Maleńka" to książka o kobiecie, która w wieku 40 lat stoi na rozstaju drogi, która zmaga się z wieloma przeciwnościami losu, lecz, czy odnajdzie w tym wszystkim siebie? Rodzinę a co najważniejsze, ile będzie w stanie poświęcić dla córki, którą kocha najbardziej na świecie. Ile jest osób, które są w związkach, w których "miesiąc miodowy" jeszcze dobrze się nie rozpoczął, a pękł, jak bańka mydlana? Ile jest osób, które mając dziecko tworzą nowy dom z nowym partnerem, który nie akceptuje naszego dziecka? Ile jest osób, które bez względu na to jakby się starały to natrafiają na barykadę w postaci pogorszenia się relacji w związku? Co najważniejsze według mnie, ile jest osób, które przez byłych, jak i obecnych partnerów mają niską samoocenę? I na koniec (choć mogłabym wymieniać jeszcze kilkaset takich pytań), jak bardzo traumy z dzieciństwa, jakich doświadczyłyśmy ze strony rodzica mogą wpłynąć na dzisiejszą mnie?!
Książka pokazała mi, żebym dbała o każdy dzień, jaki jest mi dany do tego, żeby kochać i być kochaną, żeby nie marnować czasu na to, co było, lecz skupić się na tym, co jest, zawalczyć o godność osobistą i uczuciową, oderwać się od toksycznych ludzi, których miało się za przyjaciół, tylko dlatego, że mówili mi to, co myśleli, że jest mi potrzebne do życia, celebrować każdą sekundę z moją rodziną, a tym bardziej pokazać własnej córce, że jest kimś najważniejszym na tym świecie i tylko od niej zależy, jaką drogę wybierze i zapewnić, że zawsze, ale to zawsze będę ją wspierać. Kto powiedział, że po 40 już nic na nas nie czeka? Kto powiedział, że kobieta powinna szanować męża bez względu na to, jaki jest dla nas? Kto powiedział, że kobieta powinna poświęcić się pielęgnowaniu domu i całego tego ogniska.
Książka zdecydowanie zasługuje na to, żeby zarwać noc, podarować naszej córce, ale i synowi, koleżance, partnerce czy komu chcecie, ponieważ może pomóc zrozumieć kilka takich spraw życiowych, jakim jest szacunek i empatia do drugiego człowieka, to że w związku jesteśmy oboje nie tylko ja, to że po 40, jak i 50-ce można realizować marzenia itd.
Gratuluję autorce kolejnej fantastyczniej książki i z całą pewnością mogę napisać, że kiedyś podaruje własnemu dziecku.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sza_teraz_czytam

ilość recenzji:1162

20-06-2023 17:15

Ile razy stawiałyście czyjeś potrzeby nad własne? Zapewne niezliczoną ilość, prawda? A zastanawiałyście się, jak by to było choć raz postawić na siebie? Niby proste, ale dlaczego tak trudno jest nam to zrobić? Czy byłoby to szaleństwem? Być może. Ale czemu nie spróbować i sprawdzić co ma nam do zaoferowania los? Przecież każda z nas pragnie kochać, być kochana i zauważona. A w życiu wszystko jest możliwe...
Z każdą kolejną czytaną stroną "Maleńkiej" odnosiłam wrażenie, jakby ta powieść była napisana specjalnie dla mnie. Zapewniam Was, że nie tylko ja będę miała takie odczucia. Wy też to poczujecie. To, czego doświadczyła główna bohaterka, może spotkać każdą z Was. Tak łatwo utożsamiać się z Zofią i poczuć jej strach, obawy, pogubienie.  Wydaje się, że wszystkie jej problemy wzięły się z tego, że nie potrafiła przebaczyć, nosiła w sobie nieprzepracowane rany, stale rozdrapywała przeszłość. Nie powinna wchodzić w nowy związek, dopóki nie rozliczyła się z trudnym dzieciństwem i nieudanym małżeństwem. 
Anna Niemczynow w przepiękny sposób przedstawiła relację między matką a córką. Widzimy jak silna i bezwarunkowa potrafi być miłość matczyna. Zupełnie odmiennie ma się relacja pasierbicy z ojczymem, która rodzi w nas złość i bunt. Jednak czy rzeczywiście wina leżała wyłącznie po stronie mężczyzny? Nie można tu jednoznacznie nikogo osądzać. Autorka podejmuje się również tematu zdrady (cielesnej i duchowej), braku szczerej rozmowy w małżeństwie, wpływu dzieciństwa na dorosłość czy dążenie do bycia idealnym.
To historia, która sięga w głąb czytelnika, do jego duszy, do ukrytych pokładów jego wrażliwości. Skłania do wielu refleksji nad życiem, nad tym, co dla nas ważne oraz tym, czy potrafimy doceniać to, co otrzymaliśmy od losu. 
"Maleńka" to wielowymiarowa, wzruszająca i przede wszystkim życiowa powieść dająca siłę do walki o siebie, o to, na czym nam zależy. Podobno smutek, bezsilność i cierpienie nie trwają wiecznie... Chciałabym w to wierzyć. Książka Ani uchyliła mi okienko, przez które przebijają się promyki słońca. To obowiązkowa lektura dla każdej kobiety! Zresztą, mężczyznom też polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Urszula Zachariasz.

ilość recenzji:317

17-06-2023 11:59

Piękna...
Mądra...
Życiowa...
Łamiąca serca...
Otwierająca oczy...
Skłaniająca do refleksji...
Szczera...
Nieprzesłodzona...
Właśnie taka jest "Maleńka" - najnowsza powieść Anny H. Niemczynow.
Ależ miałam gonitwę myśli, czytając tę książkę. Ile razy przerywałam czytanie, by przez chwilę przeanalizować postępowanie bohaterów. Ile cytatów zapisałam, by móc do nich wracać, by móc się nimi rozkoszować.
Miłość.
Nieważne jaka.
To ona jest sensem naszego życia.
Szacunek.
Wymagamy go od innych, a ile dajemy go od siebie?
Zainteresowanie.
Czasami wystarczy zwykle "Co u ciebie", by uśmiech pojawił się na naszej twarzy.
Szczerość.
To fundament każdego związku. Każdej rodziny.
Zaufanie.
Tak trudno je zdobyć, a tak łatwo stracić...
Dom.
Miejsce, do którego się wraca.
Gdzie wartości takie jak: miłość, szacunek, zainteresowanie, szczerość i zaufanie nie występują od święta, lecz są obecne każdego dnia.
Lecz w życiu często bywa tak, że taki dom, bardzo trudno jest zbudować. Opieramy się na swojej intuicji, stajemy się podejrzliwi, coraz więcej skaz dostrzegamy w wątłych murach swojego domu. Popełniamy błędy, których nie dostrzegamy. A kiedy już je widzimy, kiedy staramy się je naprawić, okazuje się, że jest już na to za późno. Nagle to, co mieliśmy na wyciągnięcie ręki, oddala się, pozostawiając po sobie ogromną pustkę i rozrywający serce żal. Doceniamy to, co mieliśmy, gdy to wymyka nam się z rąk.
Zofia, po nieudanym pierwszym małżeństwie, postanawia na nowo ułożyć sobie życie u boku Leona. Niestety traumy, jakie przeszła w dzieciństwie, a później w trakcie trwania pierwszego małżeństwa, odcisnęły potworne piętno nie tylko na jej psychice, ale także na dalszym życiu kobiety. Na dodatek dostrzega coraz wyraźniej zaczyna widzieć wady Leona. Mężczyzna nie tylko poświęca jej coraz mniej uwagi, ale także nie akceptuje jej osiemnastoletniej już córki Julii. Zosia ma sobie za złe, że szybciej nie zauważyła zmiany w zachowaniu męża. Pragnie wynagrodzić to córce, dlatego w ramach prezentu urodzinowego zaprasza ją w podróż do Stanów Zjednoczonych. To ma być babski wypad. Niezapomniana przygoda. I tak też się dzieje. W trakcie trwania wyprawy, zarówno Zosia, jak i Leon mają czas na to, by zastanowić się nad sobą i nad swoim związkiem.
Czy da się go jeszcze uratować?
A może po wspólnym życiu zostały już tylko zgliszcza?
"Maleńka" to powieść wielowątkowa, o której można pisać i pisać...
Zakończenie łamie serce... Sprawia, że po policzkach płyną łzy...
Lecz mimo to, cudownie spędziłam z nią czas i wiem, że jeszcze nie raz do niej wrócę...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Natalia Waleczek

ilość recenzji:359

11-06-2023 05:41

"Niezależność jest taka ważna i bezcenna. Nigdy nie pozwól, aby uczucie miłości zostało zdeptane oczekiwaniami, że ktoś, z kim jesteś, koniecznie musi coś dla ciebie robić. "
Każda z osób, które spotykasz na swojej życiowej ścieżce pozostawia po sobie ślad. Czasem niezauważalny jak życzliwy uśmiech, który sprawi, że dzień, choć na chwilę stanie się lepszy. Czasem trwały, zbudowany na solidnych fundamentach miłości.
Jednak zdąża się, że trafiamy na osoby, które nas krzywdzą, pozostawiając po sobie krwawe rany, o których trudno zapomnieć, mimo upływającego czasu.
Takie właśnie bolesne blizny wyryte są w sercu Zosi. Chociaż trudne małżeństwo należy już do przeszłości, bardzo mocno nadwyrężyło zaufanie i wiarę w drugiego człowieka. Związek z Leonem całkowicie odmienia jej życie, lecz z czasem pojawiają się pretensje i żale. Niespodziewany splot wydarzeń sprawia, że Zosia wyjeżdża z córką, w podróż życia do Stanów Zjednoczonych...
Skończyłam. Mimo późnej nocy, odkładając książkę nie potrafiłam wyciszyć emocji. Dłuższą chwilę starałam się ułożyć w głowie to, co wydarzyło się na ostatnich kartkach powieści.
Maleńka... tak krótkie, proste słowo szeptane przez matkę zawiera ogrom bezwarunkowej miłości do dziecka. Uczucia, które z chwilą pojawienia się na świecie tej małej kruszynki całkowicie zawładnie całym życiem. Więź łącząca Zosię i jej dorosłą córkę jest wyjątkowa. Chociaż naznaczona bolesnymi doświadczeniami jest solidna i trwała, zbudowana wzajemnym szacunkiem i przyjaźnią.
To wspaniała, poruszająca opowieść pełna trudnych życiowych decyzji i ich konsekwencji. Pokazuje destrukcyjny wpływ nieprzepracowanych traum, które rzutują na dorosłe życie. Uczy, że nigdy nie jest za późno za zmiany, a każdy dzień jest lekcją, i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.
"-Nie zamykaj serca na miłość - powtórzyła - Nigdy, przenigdy. Tylko ona tak naprawdę się liczy. Miłość jest w tobie, znajdź ją, kochaj i rozsiewaj na ludzi."

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:1177

10-06-2023 10:16

Zastanawiałam się na tytułem tej książki-odkrycie tożsamości maleńkiej ogromnie mnie zaskoczyło,ponieważ w złym kierunku zinterpretowalam jej znaczenie"??"
Historia otrzymana w tej powieści porusza bardzo wiele tematów ważnych w życiu:relacje w związku,macierzyństwa,akceptacji,dbania o najbliższe osoby,traumy dzieciństwa,nieudanego małżeństwa,nowego zawiązku z zaakceptowania dziecka partnera,zazdrość o dziecko,brak zrozumienia,zazdrość,poczucie gorszości,przebaczenia,zdradę oraz zrozumienie co w życiu jest najważniejsze i co powinniśmy stawiać na pierwszym miejscu.
Jak widzicie jest wiele do odkrycia w tej powieści.To tylko nieznaczna część tematów w niej poruszanych.Dlatego jest to lektura,która uczy i przestrzega przed złymi wyborami i zachowaniem.
Relacja kobiety starszej od mężczyzny jest tłem w tej historii,ponieważ otrzymujemy w niej o wiele ważniejsze wskazówki nad którymi warto się zastanowić.Bo nie wiek parterów jest gwarancją szczęścia związku lecz ciągła praca obojga ludzi będących w nim.
Relacja rodzicielska jest niezwykle ważna.Dbanie o dziecko,jego wychowanie i nauczenie go z cieszenie się z małych rzeczy,by żyło tak,aby nie żałować.Chronić swoje dziecko,ponieważ ono uczy się od nas.Cierpi razem z nami,gdy rodzice nie są szczęśliwi.Spełniać marzenia i żyć?po prostu.
Powieść przypomina o tym co ważne w życiu kobiety i matki.Warto zawalczyć o siebie i pokazać,że jesteśmy warte każdej chwili nam poświęconej.Bo nie wiemy kiedy nas zabraknie.
Książka idealna dla osób,które szukają emocjonującej lektury oraz dla każdego pragnącego odnaleźć swoją siłę do walki o swoją przyszłość.
Koniecznie ja przeczytajcie.Polecam

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?