Książka, o której dziś Wam opowiem, to "Formuła Elli" autorstwa Agnieszki Rautman-Szczepańskiej. Ta niezwykle ważna pozycja, skierowana do młodszych czytelników, oprócz rozrywki i pięknej, magicznej historii w klimacie fantasy, niesie za sobą również bardzo ważne przesłanie. Uważam, że takie tytuły to prawdziwe perełki wśród literatury dziecięcej. Na pierwszy rzut oka Ella wydaje się zwyczajną nastolatką. Ale czy na pewno? Chyba nie do końca, bo wokół niej zaczynają dziać się dziwne, niewyjaśnione rzeczy. Czyżby Ella posiadała jakieś niezwykłe moce Tego, jak również prawdy o swoim pochodzeniu, dziewczynka dowie się podczas podróży, w którą zabiera ją tajemniczy Nano. Ta eskapada, pełna niespodzianek i niezwykłości, wprowadzi Ellę w zupełnie nowy, magiczny świat pełen elfów, smoków i fantastycznych przygód. Fabuła książki już od pierwszych stron wciąga nas w magiczną rzeczywistość Elli. Poczynania dziewczynki śledzimy z zapartym tchem, a przy okazji dowiadujemy się czegoś bardzo istotnego. Bo "Formuła Elli" to nie tylko efektowna opowieść fantasy, ale także niezwykle mądry przekaz na temat samoakceptacji, bycia sobą i doceniania swojej wyjątkowości. Agnieszka Rautman-Szczepańska w sprawny sposób połączyła lekką, przygodową historię z ważnymi wartościami. To przesłanie uczy najmłodszych, że bycie innym nie oznacza bycia gorszym, bo to właśnie ta wyjątkowość i różnorodność czynią nas wartościowymi. Za podjęcie takiej tamatyki autorce należą się ogromne brawa! Uważam, że zdecydowanie warto sięgnąć po "Formułę Elli", ponieważ jest to świetnie napisana, wciągająca opowieść fantasy, która oczarowuje magicznym klimatem oraz edukuje i inspiruje cennym przesłaniem. Tego rodzaju lektur dla młodszych odbiorców powinno być jak najwięcej. Gorąco polecam!
Opinia bierze udział w konkursie