Tak jak w innych serwisach internetowych, w empik.com wykorzystywane są pliki cookies oraz inne podobne technologie, aby nasz portal był dla Ciebie przyjazny i wygodny.
Są to pliki instalowane na Twoim urządzeniu, które pomagają nam zapewnić ważne funkcjonalności serwisu, zadbać o jego bezpieczeństwo, ulepszać go, dostosować do Twoich potrzeb oraz prezentować dopasowane do Ciebie treści i reklamy.
Poza plikami, które są nam niezbędne do prawidłowego i bezpiecznego działania serwisu - są także takie, które wymagają Twojej zgody.
Każda udzielona zgoda poprawi Twoje doświadczenia jeśli jesteś naszym Użytkownikiem.
Zgoda na pliki cookies jest dobrowolna i można ją wycofać w dowolnym momencie z poziomu strony „Dostosuj zgody”.
Administratorem Twoich danych osobowych jest Empik S.A. z siedzibą w Warszawie, a w niektórych przypadkach nasi Partnerzy.
Więcej informacji o korzystaniu przez nas z plików cookies oraz o przetwarzaniu Twoich danych osobowych, w tym o przysługujących Ci uprawnieniach, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy. Za wysłanie produktu odpowiada sprzedawca.
Arthur Bonn to ceniony architekt, który nie wyobraża sobie życia bez pracy. Na świat patrzy z uśmiechem cynika twardo stąpającego po ziemi. Jednak gdy pewnego dnia szef przedstawia mu propozycję nie do odrzucenia, Arthur zaczyna tracić grunt pod nogami. Przymusowy wolontariat w domu opieki Różani jest ostatnim, czego potrzebuje. Najchętniej wymigałby się od tego zadania, ale jest już na to za późno. W ośrodku Arthur poznaje pacjentów i ich historie. Każdego dnia coraz bardziej zagłębia się w świat, którego do tej pory nie zauważał, i z zaskoczeniem odkrywa, że czuje się w nim coraz lepiej… Kim będzie Arthur Bonn, gdy jego dwumiesięczny wolontariat dobiegnie końca?
Polecam tę książkę każdemu kto lubi czytać i tym, którzy po lekturę sięgają bardzo rzadko. Jest to historia współczesnego człowieka, zabieganego za pieniądzem i rzeczami materialnymi, który zapomiał co tak naprawdę jest w życiu ważne. Jednak dzięki wydarzeniom j ludziom których spotkał na swojej drodze w porę się ,,zatrzymał” i zrozumiał że jest szczęściarzem bo ma coś czego wiele osób nie ma, a jest największym bogactwem jakie człowiek może posiadać: miłość,rodzinę, przyjaciół,zdrowie i poczucie, że jest się dla kogoś ważnym . Litopsy to moim zdaniem bardzo udany debiut młodej autorki i już nie mogę się doczekać kolejnej jej książki 🥰
Pokaż więcej
Czy ta recenzja Ci pomogła?
Tak (1)
Nie (0)
Anonim
Zakup zweryfikowany
09.05.2024
Książkę bardzo dobrze się czyta. Porusza wiele trudnych tematów, wywołuje wiele emocji i przede wszystkim skłania do refleksji. Bardzo wartościowa pozycja. Polecam wszystkim na chwilę się zatrzymać i sięgnąć po tę książkę.
Czy ta recenzja Ci pomogła?
Tak (1)
Nie (0)
kasiawax
Zakup zweryfikowany
09.05.2024
Litopsy- warto mieć w pamięci znaczenie tytułu podczas lektury. Opowieść krąży wokół prozaiczności dnia codziennego, jednak zwraca uwagę czytelnika na to co w życiu najważniejsze. Czy jesteśmy z kamienia- pyta autorka. Kto sie wczyta, zatrzyma na chwilę, potem spojrzy na swoje sprawy inaczej. Cieszmy się życiem, cieszmy się chwilą, przyjaźniami, rodziną, pięknem otaczającego świata. Życie jest zbyt krótkie i na koniec okazuje się, że tyle jeszcze można było zrobić, doświadczyć, zobaczyć. Polecam każdemu kto szuka oddechu, spokoju i książki z której płynie wartościowa treść.
Pokaż więcej
Czy ta recenzja Ci pomogła?
Tak (0)
Nie (0)
Maria Milosik
03.05.2024
Książki obyczajowe to gatunek literacki, który często angażuje czytelnika emocjonalnie i intelektualnie. W tym przypadku takie emocje mamy gwarantowane. Czytając tę książkę miałam takie wrażenie jakbym płynęła z nurtem rzeki. Niby nic się nie dzieje, a jednak fabuła wciska i ma to "coś". Jest tu wszystko od głębokiego zanurzenia w ludzkich relacjach, codziennych problemach i społecznych zależnościach. Autorka bada moralność, etykę oraz wartości, stawiając bohaterów w nieoczywistych sytuacjach życiowych. Czytelnicy, którzy cenią głębokie portrety postaci znajdą w tej książce wiele do odkrycia i refleksji na własnym sobą.
Pokaż więcej
Czy ta recenzja Ci pomogła?
Tak (2)
Nie (0)
Anonim
28.04.2024
Przede wszystkim gratulacje ❤️ dla tak młodej autorki tekstu. Martusia pisała to mając 16 lat. Jest to bardzo wrażliwa i młoda dziewczyna. Życzę dalszych sukcesów i proszę wspierajcie młode talenty. Zachęcam do kupna książki ❤️. Ja już kupiłam🙂.