Przed Waszą biblioteczką, nagle pojawia się bohater ostatnio czytanej książki i prosi Was o pomoc. Kim jest i jakiej pomocy może oczekiwać?
Pewnej nocy w bibliotece w Tęczowie, Gabi z Marcinem spędzają czas nad wnioskiem o dofinansowanie. Pracę przerywa im pojawienie się jednego bohatera literackiego. Prosi on dwójkę bibliotekarzy o pomoc w udaremnieniu morderstwa jego autora, które jak mu się zdaje, jest planowane.
Gabi i Marcin nie do końca wierzą, że to się dzieje na prawdę, ale ruszają na ratunek autorowi.
W tej samej miejscowości trójka pisarek i jeden pisarz planują niekonwencjonalną metodę promocyjną, gdzie sfingowane zabójstwo ma odgrywać główną rolę. Ktoś ich jednak ubiega i dochodzi do prawdziwego morderstwa.
Podejrzenia padają na grasującego w miasteczku Upiora w moherze. Nikt nie wie, kim on jest. Ale potrafi siać zamęt jak nikt inny.
Czy bohater literacki będzie miał swój udział w znalezieniu mordercy? Kim jest upiór w moherze?
Iwona Banach jest autorką, której książki zawsze poprawiają mi nastrój. Przy jej książkach ciężko zostać poważnym. Są to komedie kryminalne, które często bawią do łez.
"Upiór w moherze" pod tym względem nie odstaje od innych książek autorki, które miałam okazję przeczytać. Małe miasteczko, absurdalne sytuacje i groteskowi bohaterowie to znaki rozpoznawcze książek pani Iwony. I w tej książce tego nie brakuje. Bohater literacki, który marzy o scenie miłosnej i martwi się, że jego autor umrze, za nim zdąży mu ją napisać. Gabi, którą prześladuje upiorna, niedoszła teściowa. Policjantka, której po cichu pomagają dwie starsze ciotki. I mogłabym tak długo wymieniać. A to wszystko w małej podwarszawskiej mieścinie, której mieszkańców straszy upiór w moherze, swoimi absurdalnymi teoriami. W które, co najdziwniejsze, wielu wierzy. Książka jest pełna humoru, satyry, absurdu i zabawnych sytuacji.
Jeżeli jesteście ciekawi, jak wygląda życie mało poczytnych pisarzy i co są w stanie zrobić dla dobrych opinii to ta książka zaspokoi Waszą ciekawość.
Dla mnie Iwona Banach niezmiennie pozostaje królową komedii kryminalnych. Przy jej książkach nie można się nudzić.
Opinia bierze udział w konkursie