Tak jak w innych serwisach internetowych, w empik.com wykorzystywane są pliki cookies oraz inne podobne technologie, aby nasz portal był dla Ciebie przyjazny i wygodny.
Są to pliki instalowane na Twoim urządzeniu, które pomagają nam zapewnić ważne funkcjonalności serwisu, zadbać o jego bezpieczeństwo, ulepszać go, dostosować do Twoich potrzeb oraz prezentować dopasowane do Ciebie treści i reklamy.
Poza plikami, które są nam niezbędne do prawidłowego i bezpiecznego działania serwisu - są także takie, które wymagają Twojej zgody.
Każda udzielona zgoda poprawi Twoje doświadczenia jeśli jesteś naszym Użytkownikiem.
Zgoda na pliki cookies jest dobrowolna i można ją wycofać w dowolnym momencie z poziomu strony „Dostosuj zgody”.
Administratorem Twoich danych osobowych jest Empik S.A. z siedzibą w Warszawie, a w niektórych przypadkach nasi Partnerzy.
Więcej informacji o korzystaniu przez nas z plików cookies oraz o przetwarzaniu Twoich danych osobowych, w tym o przysługujących Ci uprawnieniach, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
Wspólna tajemnica jednoczy bardziej niż więzy krwi.
Ewa jest niedoszłą policjantką, która prowadzi butik w centrum Częstochowy. Pola zrezygnowała ze studiów medycznych i ledwie wiąże koniec z końcem, udzielając lekcji pole dance. Dzieli je prawie wszystko: wiek, osobowość, plany na przyszłość. Łączy zamaskowany morderca zwany Strachem na Wróble, który w odstępie dziesięciu lat sprowadził koszmar na ich rodziny.
Kiedy Ewa przypadkiem wpada na trop prowadzący do Stracha, nie waha się prosić Poli o pomoc. Wspólnie postanawiają odnaleźć bezwzględnego psychopatę, którego tożsamość pozostaje zagadką od ponad dwudziestu lat. Rozpoczyna się drobiazgowe i pełne zwrotów akcji śledztwo, które zmieni niejedno ludzkie życie. A to dopiero początek…
"Nienawiść, zdrada, nieustępliwość i zbrodnia w najnowszym thrillerze Adriana Bednarka. Przed Państwem emocjonująca podróż w głąb kobiecej duszy. Zemsta jest kobietą, a »Córeczki« są tego dowodem. Ostrzegam, one są bezwzględne!"
Magda Stachula
"Przewrotna opowieść o zemście. Wciąga od pierwszej strony!"
Katarzyna Puzyńska
"Thriller psychologiczny z tajemnicą sprzed lat w tle. Zagadka, której rozwiązanie po prostu trzeba poznać!"
Max Czornyj
Oceny i recenzje o produkcie Córeczki - ebook epub
Sortuj
Małgorzata Jabłońska-Jędra
Zakup zweryfikowany
15.08.2020
Sprawna narracja. Dobrze się czyta. Odpowiednia lektura na wakacje
monika
11.10.2019
"Ciesz się życiem, dziewczynko. Nie zmarnuj go na żal i nienawiść". Ale czy tak się da w obliczu wielkiej tragedii, którą przeżyły obie bohaterki, zanim jeszcze wkroczyły w dorosłe życie? Odpowiedź nie wydaje się trudna. Każda z nich wiedzie jednak zupełnie inne życie. Ewa to młoda właścicielka butiku, której marzenia o zostaniu policjantką zostały dawno zaprzepaszczone. Nie był to jej wybór. Było to jednak jej marzeniem - zdobyć wiedzę i doświadczenie, by potem odnaleźć człowieka, który zamienił jej życie w koszmar. Niejakiego Stracha na Wróble, który dawno temu włamał się do ich domu z zamiarem realizacji własnych chorych żądzy. Śledztwo w tej sprawie nie pomogło. Dziesięć lat później Ewa natrafia na jego ślad, a raczej kolejną zbrodnię dokonaną w bardzo podobny sposób. Między ofiarami Stracha nawiązuje się wówczas dość specyficzna przyjaźń – zrodzona z bólu i cierpienia. Brak jakichkolwiek tropów sprawia, że śledztwo prowadzone przez młode kobiety gaśnie, a dziewczyny oddalają się od siebie. Wspólne doświadczenia to zdecydowanie za mało by utrzymać tę więź. Tym bardziej że są niczym niebo i ziemia. Jedna uległa i wyrozumiała. Druga zbuntowana i na pozór niezależna. Każda z nich rusza więc swoją drogą. Po latach przypadek sprawia, że Ewa znów trafia na ślad swojego oprawcy. Bez chwili namysłu wciąga w pościg za Strachem na Wróble również dawną znajomą Polę. W tym momencie akcja powieści nabiera zdecydowanie innych barw. Przyspiesza i wciąga w wir wydarzeń. Muszę też przyznać, że Adrian Bednarek w doskonałym stylu portretuje swoje bohaterki. Nie sposób wręcz nie poczuć tej siły przyciągania – zdecydowanej choć chłodnej i pełnej dystansu. Dodatkowo perfekcyjnie łączy niebywale soczystą opowieść z precyzją opisów poszczególnych scen i jej bohaterów. Ich plastyczność potrzebuje zaledwie odrobiny czytelniczej wyobraźni, by przenieść się w literacki świat utworu. Nie sposób więc nie dać oklasków autorowi, który z dość jak na mój gust rozgadanej narracji i umiłowaniem do detalu stworzył całkiem ujmującą powieść o lękach, nienawiści i potrzebie zemsty – a wszystko to w mocno kobiecym wykonaniu. Przyznam też, że dość trudno jest przejść zupełnie obojętnie w obliczu „Córeczek”,. Powieści zawiera w sobie znacznie więcej treści niż przeciętny kryminał czy thriller. Przypuszczam też, że nie było łatwo autorowi wejść w dusze skrzywdzonych kobiet, a potem naszkicować ich portrety we relacjach matki, córki i siostry „bliźniaczki”. A jeśli komuś jeszcze mało plusów, a lubi obszerne powieści to ta lektura winna w pełni zaspokoić jego pragnienia. Choć muszę przyznać, że autor dość długo pozwolił sobie trzymać czytelnika z dala od największych tajemnic tej historii. Pierwsze sto stron to raczej wstęp do powieści, choć — prawdę mówiąc — dzięki niemu mieliśmy okazję lepiej poznać Ewe i Polę. Czy to dobry zabieg? - Rzecz bardzo względna. Niecierpliwcy mogą zwątpić. W moim przypadku raczej dolało to oliwy do ognia. Jedyne co mnie nieco irytowało to powtórki scen. Te same momenty z różnej perspektywy. Raz z punktu widzenia Ewy, raz Poli. I gdy akcja przybierała na sile, ty pełen napięcia zamiast biec do przodu, cofasz się znów o tę chwilę. Domyślam się oczywiście, że był to celowy zabieg, by w pełni zobrazować postawy i psychikę bohaterek, ale przy moim temperamencie nie zawsze zdawał egzamin. Mimo to gorąco polecam powieść, bo to dobry kawałek ponadprzeciętnej literatury.
Pokaż więcej
Anonim
03.05.2020
Istagram: @skreslam_slowa Pola i Ewa, dwie młode, bardzo różne od siebie kobiety, w dzieciństwie przeżyły tragedie, które połączyły je ze sobą na lata. Obie były świadkami zabójstwa swoich sióstr i obie po latach postanawiają odnaleźć zabójcę. Przypadek sprawia, że Ewa, siedząc w salonie fryzjerskim, rozpoznaje mordercę po głosie. Kobiety rozpoczynają prywatne śledztwo i wracając do tragedii z przeszłości, każda z nich zmaga się również z problemami teraźniejszości. Panie Bednarek jak mi się to poprowadzenie fabuły podobało. Ale co tam się działo! I te opisy! "Córeczki" momentami czytałam z uśmiechem na twarzy. Wiem, że to brzmi dziwnie, czytać historię, w której brutalnych morderstw nie brakuje, ale autor osadził ją w Częstochowie, w której spędziłam kilka lat swojego życia. To tam spędziłam lata liceum i pierwszych studiów, zanim wprowadziłam się na Pomorze dlatego z ciepłem na sercu czytałam o kamienicy na ul. Kościuszki, gdzie mieściło się moje liceum i internat Słowackiego. O słynnych Alejach, gdzie zastanawiałam się czy nadal istnieje Kino Studyjne i Klub DonKichot i Klub bilardowy. Dzięki tej książce wróciłam ma Halę Polonia, gdzie zaczęła się moja miłość do siatkówki, która trwa do dzisiaj i w Aleje, gdzie spędzałam wagary, bo jeszcze wtedy nie było Galerii Jurajskiej😉 I z ogromnych uśmiecham wspominam "Aleje Frytkową", bo nie zna częstochowskiego życia ten, kto nigdy nie stołował się w tamtym miejscu, choć nawet nie wiem czy ono nadal funkcjonuje. Jeżeli tak to na pewno wygląda już zupełnie inaczej. Reasumujac, to pierwsza książka tego autora, ale już wiem, że nie ostatnia. Fabuła jest dopracowana w taki sposób, że mimo połączeń przeszłości z teraźniejszością i istnieniu bohaterów pobocznych, czytelnik się tam nie pogubi. Z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że to najlepsza książka przeczytana w kwietniu. I w końcu prywatnie, dziękuję autorowi, że mogłam, w i trochę inny sposób powspominać Częstochowę i to, że to od niej wszystko tak naprawdę się zaczęło :)
Pokaż więcej
Anna Winnicka
25.03.2023
"Córeczki" Adriana Bednarka to dobry thriller i nawet wciągający, choć miejscami był zbyt monotonny. Fabuła ciekawa, intrygująca, tylko zbyt powoli się rozkręca. Niestety, zakończenie jak dla mnie jest za bardzo irracjonalne w stosunku do całości historii. Zazwyczaj takie powieści pisane są z perspektywy tajemniczego mordercy. Tutaj jest wręcz odwrotnie. Narrację prowadzą dwie zupełnie różne kobiety, które stały się jego ofiarami. Kobiety, które ani przez moment nie budziły mojej sympatii. Obie fałszywe, wredne, negatywne. Już sam podstarzały właściciel baru wydawał się bardziej charyzmatyczny, sympatyczniejszy i godny uwagi niż te dwie. Całość zapowiadała się wyjątkowo frapująco, szczególnie początek, ale później owa historia jakoś zaczynała podupadać, tracąc tempo, wyrazistości, moją ekscytację. Sięgając po "Córeczki" miałam wysokie wymagania i niestety, będąc już w trakcie ich lektury, systematycznie się rozczarowywałam. Niemniej jednak zamierzam zapoznać się z pozostałymi książkami z dorobku Pana Bednarka.